Dr Ewa Dąbrowska o przyczynach niepłodności, jednej z chorób cywilizacyjnych

- Mówi się, że niepłodność jest problemem cywilizacyjnym. Wiele par dostaje diagnozę niepłodności idiopatycznej. Gdzie widzi pani przyczyny niepłodności? - na tak postawione przez Annę Marek-Cycoń pytanie odpowiada znana specjalista w sprawach zdrowego żywienia dr Ewa Dąbrowska: - Tak zwana niepłodność idiopatyczna oznacza, że przyczyna jej jest nieznana. Próbowałam znaleźć tę przyczynę i wszystko wskazuje, że zaczęło się od złego żywienia.

O związku pomiędzy stosowaniem określonej diety a przywróceniem płodności znana specjalistka od żywienia pisze w książce „Dieta dr Ewy Dąbrowskiej. Fenomen samouzdrawiającego się organizmu. Naturalny sposób wspomagania płodności”.

- Właśnie ten rodzaj niepłodności spowodowała cywilizacja. Oczyszczono cukier, zrobiono biały cukier rafinowany. Tak samo postąpiono z mąką. Jeżeli jemy cukier w takiej formie, organizm natychmiast produkuje insulinę. Mamy skoki insuliny, a to jest hormon, który zaburza wszystko w organizmie - wyjaśnia dr Ewa Dąbrowska. - To jest hormon wzrostu, który nie tylko obniża cukier, ale także pobudza różne rozrosty. Kiedy więc sobie to wyobrazimy, to ile my mamy rozrostów u ludzi, którzy się żywią się taką cywilizacyjną dietą - dodaje.

- Czynnik drugi pochodzi z nadmiaru białka zwierzęcego. Powoduje inny czynnik wzrostu zwany insulinopodobnym czynnikiem wzrostu – wskazuje dr Dąbrowska.

- Zmiany przy nadmiarze przetworzonej żywności, którą stworzyła cywilizacja i nadmiarze produktów pochodzenia zwierzęcego spowodowała sygnalizację prowzrostową. Jeden człowiek będzie miał wzrost np. raka, drugi wzrost stawów, a inny będzie miał rozrosty mięśniaków. Jeśli my mamy insulinę wysoką, to ona hamuje produkcję białka, które jest prowadnikiem dla hormonów - wyjaśnia.

- Kiedy żywimy się w zły sposób, dochodzi do zahamowania tego białka-prowadnika i może wzrastać we krwi nadmiernie poziom estrogenu, czyli przyczyna całej patologii kobiecej – zaznacza autorka książki.

- Wzrasta m.in. u kobiety hormon męski. Kobieta ma wtedy zarost, trądzik, łysienie typu męskiego i jest niepłodna. Taka kobieta jest bardzo nieszczęśliwa, bo nic nie może jej pomóc, nawet obniżenie cukru tabletkami. Może jej pomóc post warzywno-owocowy. Poziomy hormonów normalizują się i w ten sposób kobiety bez problemu rodzą dzieci – zauważa dr Dąbrowska.