Apel (Apelles)
Jest to imię pochodzenia greckiego (Apell-s 'bez skóry, oskalpowany') upowszechnione w Rzymie przede wszystkim wśród wyzwoleńców i Żydów na Zatybrzu. Jego częstotliwość wśród Żydów doprowadziła do tego, że zaczęto nim nazywać każdego Żyda (jako łatwowiernego i przesądnego).
Z dziejów kultury starożytnej znany jest Apell-s z Kolofonu - malarz (IV w. przed nar. Chr.), a także słynny gramatyk - uczeń Marcjana z II w. Apelles z Kolofonu ma być autorem znanego powiedzenia Nulla dies sine linea (Żaden dzień bez kreski), a także wymówki pod adresem Aleksandra Macedońskiego: -Twój koń, królu, zdaje się lepiej od ciebie znać na malarstwie-. Wydaje się, że mieszano dwa bliskobrzmiące imona: Apell-s i Apellas (Apella).
W Polsce nie występuje, ale jest znane z Listów św. Pawła.
Odpowiedniki obcojęz.: łac. Apelles, Apel.
Apelles występuje w Rz 16, 10. Apostoł każe go pozdrowić, ale nie wiemy, czy go osobiście znał. Usiłowano go utożsamiać z biskupem Heraklei, wspominanym przez Greków w dniu 30 czerwca, to znów z pierwszym biskupem Smyrny, którego Martyrologium Rzymskie razem z innymi wymienia w dniu 21 kwietnia. Ta ostatnia wzmianka przejęta została z synaksarium konstantynopolitańskiego, które czerpało tu z pisma Pseudo-Hipolita, poświęconego 62 uczniom Pańskim. Było to źródło wielu podobnych legend.