Bonozy
Jest to rzymskie cognomen (zob. BONOZA), utworzone od innego cognomen Bonus za pomocą formantu -os (us). Znane jest z inskrypcji pogańskich, jak i chrześcijańskich, np. Bonosus - tyran, Bonosus - magister equitum, Bonosus - biskup Sardyki w Dacji itp.
W Polsce nie używane (chyba tylko jako imię zakonne).
Odpowiedniki obcojęz.: łac. Bonosus.
Dokładne repertoria hagiograficzne wymieniają trzech świętych tego imienia. Nie należą do najsławniejszych. Tu kilka słów tylko o jednym, znanym chyba najlepiej:
Bonozy i Maksymilian, męczennicy antiocheńscy. Byli oficerami armii. Gdy nastało panowanie Juliana Odstępcy, jego stryj Julian, który był ich przełożonym, rozkazał zdjąć symbole Chrystusa z legionowych znaków, na których widniały od czasów Konstantyna. Odmówili. Ubiczowano ich wówczas, potem poddano okrutnym torturom. Gdy uporczywie trwali przy swoim, razem z innymi, przebywającymi już we więzieniu, skazano na śmierć. Wspominano ich pierwotnie w dniu 20 września, potem omyłkowo w dniu 21 sierpnia, ale G. Bardy, wybitny znawca epoki, utrzymuje, że koniec 362 lub początek 363 r. lepiej odpowiadałby wydarzeniom, znanym skądinąd.