Emerita

Jest to imię pochodzenia łacińskiego, genetycznie cognomen Emerita (dla kobiety) i Emeritus (dla mężczyzny), utworzone od czasownika emero 'wysłużyć, zasłużyć'. EmeritaEmeritus to 'zasłużony, wysłużony'. To cognomen (Emeritus) stało się podstawą nomen gentilicium Emeritius. W użyciu było też pochodne cognomen Emeritanus.

W języku polskim znamy wyrazy emeryt, emerytka wywodzące się z tego samego źródła, co i wspomniane wyżej cognomina. Jednakże imiona: Emeryta i Emeryt w Polsce nie są używane.

Odpowiedniki obcojęz.: łac. Emerita.

Repertoria hagiograficzne odnotowują dwie święte, oznaczane tym imieniem. O jednej wspominaliśmy już pod hasłem DIGNA. O drugiej mowa będzie w artykuliku, który poświęcimy Lucjuszowi, -królowi Brytanii-.

Ale od imienia osobowego odróżnić należy nazwę miejscową z Półwyspu Iberyjskiego, dziś Mérida, w prowincji Badajoz, w Estremadurze. Od tej właśnie nazwy pochodzi w hagiografii określenie:

Ojcowie z Emerity (Emeritenses). Tym nazwaniem objęto Pawła, Fidelisa, Masonę, Innocentego, Renowata. Byli to biskupi z VI i VII w., razem opisani w dziełku hagiograficznym (BHL 2530), którego autorstwo tradycyjnie przypisuje się Pawłowi, diakonowi wspomnianego kościoła. Biskup Paweł był z pochodzenia Grekiem, a z zawodu lekarzem. Został pierwszym opisanym przez autora biskupem w Meridzie. Drugim był także Grek, Fidelis, siostrzeniec poprzedniego. Swe dobra rozdał kościołom i ubogim. Po śmierci miał się ukazać wśród chóru świętych. Najwybitniejszym był niewątpliwie Masona (Mauzona) i jemu hagiograf poświęcił najwięcej uwagi. Z pochodzenia był Gotem, współczesnym świętym Leandrowi i Izydorowi z Sewilli. Znamy go także z Kroniki Jana z Biclar oraz z akt synodalnych. Odznaczał się wielkim miłosierdziem i cieszył się szacunkiem nie tylko u swych wiernych, ale także u Żydów i pogan. Założył kilka klasztorów, powiększył dobra kościelne, wybudował i konsekrował parę kościołów. Ufundował ponadto hospicjum, a przy wstawiennictwie św. Eulalii oddalił od miasta zarazę. Po buncie i śmierci Hermenegilda król Leowigild rozpoczął prześladowanie katolików. Do Meridy wysłał wówczas ariańskiego biskupa Sunnę z poleceniem przejęcia kościołów. Masonę pragnął wówczas skompromitować. Gdy plan się nie powiódł, skazał go na wygnanie. Potem ukartowano zamach na jego życie. Wróciwszy na stolicę, biskup doczekał się jednak chwili, w której król Rakkared przyjął wyznanie katolickie (589). Uczestniczył potem w synodzie w Toledo (597). Zmarł 11 grudnia 606 r. Następcami zostali: diakon biskupa, Innocenty; potem zaś jego kleryk, Renowat (Renovatus). W opisie znajdujemy ponadto: krótkie dzieje sługi kościoła Św. Eulalii, Augusta, który po śmierci ukazał się w chwale niebieskiej; historię nawróconego mnicha z Cabilleny; oraz męczeństwo afrykańskiego opata, którego zabili zbójcy, zaraz potem ukarani przez diabła.

Emerita
 obchodzi imieniny