Lupicyn
Imię pochodzenia łacińskiego, cognomen rzymskie utworzone od pierwotnego Lupicius, a to z kolei jako zdrobnienie od Lupus 'Wilk'. Lupicinus to 'należący do Wilczka, pochodzący od Wilczka' lub po prostu 'Wilczek'. Znane było w czasach pogańskich, jak i chrześcijańskich.
Odpowiedniki obcojęz.: łac., ang., niem. Lupicinus, fr. Lupicin, wł. Lupicino.
W Martyrologium Rzymskim widnieją wspomnienia czterech świętych noszących to imię. Piątego odnajdujemy w Martyrologium Hieronimiańskim. Tu najzupełniej wystarczy przedstawić dwóch.
Lupicyn, biskup Vienne. W niektórych dodatkach do dawnych martyrologiów widniał pod dniem 14 lub 15 grudnia. Katalog biskupów z Vienne wymieniał go na miejscu ósmym, pomiędzy Florentynem, który uczestniczył w synodzie w Valence (374), a Symplicjuszem, który był obecny na synodzie w Turynie (398). Ado z Vienne pomieszczał go w czasach świętych Cypriana i Korneliusza. Potem uczyniono zeń ucznia apostolskiego i uplasowano w I stuleciu. W końcu, w w. XV, nadano mu tytuł męczennika.
Lupicyn, pustelnik z Lipidiacum. Opowiada o nim w swych Vitae Patrum Grzegorz z Tours, przy czym zaznacza, że wiadomości czerpie od pewnego osiemdziesięcioletniego kapłana. Lupicyn miał być żebrakiem, który chodził po domach z prośbą o jałmużnę. Potem usunął się ad vicum Berberensem, qui nunc Lipidiaco dicitur. Wiódł tam w jakichś ruinach życie rekluza. W ciągu dnia przede wszystkim śpiewał psalmy, ale uzdrawiał także chorych, którzy się do niego schodzili. Na trzy dni przed swą śmiercią, którą przewidział, zwołał do siebie mieszkańców okolicznych wiosek i wygłosił do nich budujące przmówienie. Po śmierci w miejscu pochowania oraz w Lipidiacum dokonało się wiele cudów. Ale gdy o Lipidiacum chodzi, dotychczas tej miejscowości nie zidentyfikowano. Wspomnienie Lupicyna przypada 24 czerwca.