Walfryd (Balfryd)
Odpowiedniki obcojęz.: łac. Walfridus, Valfridus, fr. Walfroy, Baltfrid, Baufroi, niem. Waldefrid, Waldfrid, wł. Valfrido.
W literaturze hagiograficznej odnajdujemy czterech świętych oznaczanych tym imieniem. Co najmniej dwóch z nich pojawia się nieraz także pod inną odmianą tegoż imienia. Mimo to przedstawiamy tu wszystkich.
Walfryd (Wulfilaich), pustelnik z Arden. Grzegorz z Tours, wracając w 585 r. z Koblencji, był jego gościem. Pustelnik przebywał w odległości ośmiu mil od Yvois (dziś Carignan), a biskupowi opowiadał, że jest czcicielem św. Marcina i że pochodzi z Lombardii. Przybył stamtąd do Galii, a zaopatrzywszy się w relikwię wspomnianego świętego, osiadł potem w pobliżu Yvois, gdzie też zniweczył kult bogini Diany. Zbudował sobie potem coś w rodzaju słupa i żył na nim tak, jak wschodni stylici. Biskup Magneryk z Trewiru zażądał jednak, by poniechał takiej ascezy, a słup zniszczył. Walfryd usłuchał. Żył potem we wspólnocie z innymi. Nie wiemy, kiedy zmarł. Pochowano go na górze, na której stała jego pustelnia. W 979 r. biskup Egbert z Trewiru przeniósł jego relikwie do miasta. Podobno w 1060 r. przeniesiono je do Rue (dep. Somme), gdzie też świętego czczono jako Saint Wulphy. Wspomnienie przypadało 21 października.
Walfryd z Palazzuolo. Wywodził się z możnej rodziny, osiadłej w Pizie. Był żonaty, miał pięcioro dzieci. Potem za zgodą małżonki razem z dwoma towarzyszami usunął się do Valle della Cornia (w pobliżu Monteverdi) i wiódł tam życie oddane umartwieniu. Pociągało ono innych i dlatego około 754 r. za zgodą biskupa z Pizy ufundował klasztor w Palazzuolo. Wstąpiło do niego między innymi czterech jego synów. Został pierwszym opatem tego ośrodka. Zmarł 15 lutego 765 r. Jego wielowiekowy kult zaaprobowano w 1861 r. W nowym Martyrologium Rzymskim wspominany jest pod dies natalis.
Walfryd (Baltfryd), biskup Bayeux. Na stolicę biskupią wstąpił może w 843 r. Tak wynikałoby z podpisu, złożonego na dokumencie z tego czasu, który jednak mógł nie być autentyczny. W każdym razie dokument przeniesienia opactwa Św. Remigiusza w Sens, którego dokonał arcybiskup Wenilon w 846 r., dowodzi, że był już wówczas biskupem. Potem oskarżono go, że na skutek jego zaniedbania Normanowie unieśli z sobą relikwie świętych Regnoberta i Zenona. Bez trudności wykazał swą niewinność i wrócił na stolicę biskupią. W 847 r. przewodniczył dwom translacjom. Potem podpisywał akta synodów, w których uczestniczył: paryskich (847 i 849), w Soissons (853), w Verberie (853) i w Bonneuil (855). Duńczycy zabili go w czasie kolejnego najazdu w 858 r. Ciała nie odnaleziono.
Walfryd i Radfryd, męczennicy fryzyjscy. Walfryd był mężem na wskroś przykładnym, pociągającym do dobrego innych. Radfryd natomiast był jego synem, który wstępował w ślady bogobojnego ojca. Mieszkali w miejscu odludnym, ale dzięki wytrwałej pracy zdołali zeń uczynić miejsce przystępne, urodzajne. Znajdowało się niedaleko Groningen, na drodze do którego Walfryd zbudował także most, znany potem pod nazwą Walfripons. Walfryd cieszył się ponadto darem prorokowania. Przewidział dlatego najazd Normanów, którzy w głąb kraju ruszyli dwiema rzekami. Oddziały fryzyjskie nadaremnie stawiały opór wrogowi. Pobite, ratować się musiały ucieczką, kraj zaś wydany został na łup najeźdźców. Walfryda znaleźli oni w kościele Św. Marcina. Wywlekli go stamtąd i skazali na śmierć. Nieco później odnaleziono także martwe ciało zabitego przez nich Radfryda. Ojca i syna pochowano z uszanowaniem w Beem, w kościółku, w którym czczono ich odtąd jako świętych. Przypuszcza się, że życie swe ukoronowali męczeństwem w 810 r. Wspominano ich później w dniach 3 grudnia i 22 czerwca.