Jak nauczyć dzieci empatii

(fot. shutterstock.com)
Gerda Pighin / slo

Dla możliwie bezproblemowego funkcjonowania społeczeństwa niezbędne są wszystkie wartości moralne. Ostatecznym celem jest to, aby samemu przetrwać, nie wyrządzając przy tym krzywdy innym.

Pomocna będzie tutaj pewna szczególna ludzka cecha - empatia, czyli "umiejętność wczuwania się w uczucia innych osób, dzielenia tych uczuć i w ten sposób zrozumienia ich sposobu odbioru rzeczywistości i postępowania". Tyle na temat empatii mówi jedna z definicji encyklopedycznych.

Empatia jest czymś więcej niż tylko zdolnością wczuwania się w sytuację innego człowieka. Dochodzi tu również współczucie i wzajemne zrozumienie. Człowiekowi obdarzonemu zdolnością empatii udaje się spojrzeć na pewne sprawy również z perspektywy obcego człowieka i w ten sposób zrozumieć jego uczucia i reakcje.

DEON.PL POLECA

Ten, kto to potrafi i tak też postępuje, jest w swoim człowieczeństwie niezwykle prawdziwy. Taki człowiek nigdy nie wyrządzi krzywdy bliźniemu, ponieważ w swoich uczuciach i postępowaniu kieruje się zasadą: Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe. Nie ma to jednak nic wspólnego z rezygnacją z własnych potrzeb lub nadmiernym dopasowywaniem się do otoczenia.

Człowiek może być tylko wtedy zdolny do empatii, gdy sam jest świadomy własnej wartości, lubi i akceptuje swoją osobę i stanowi samodzielną i suwerenną jednostkę. Dla rodziców oznacza to, że im bardziej będą wspierać wiarę swoich dzieci we własne możliwości oraz umacniać ich pewność siebie, tym lepsze rokowania ku temu, że rozwiną one w sobie zdolność empatii.

Naukowcy odkryli, w jaki sposób kształtuje się zdolność do empatii. Z badań przeprowadzonych wśród rocznych i dwuletnich dzieci, polegających na tym, że w ramach zabawy skonfrontowano je z jakimś nagłym problemem rówieśnika - a to zepsuła się komuś zabawka, a to podczas jedzenia ułamała się łyżka - wynika, że tylko te dzieci, które umiały już bezsprzecznie patrzeć na siebie jako na istoty samodzielne, reagowały z empatią.

Próbowały pomóc swojemu koledze czy koleżance, dzieląc z nim łyżeczkę, żeby dziecko mogło dalej jeść albo próbując naprawić zabawkę. Były więc już w stanie wczuć się w sytuację swojego towarzysza. Udaje się to począwszy od ukończenia przez dziecko drugiego roku życia. W tym okresie dzieci zaczynają rozpoznawać się w lustrze, co można stwierdzić na podstawie testu z różem: dziecko z cieniem różu na twarzy, które siebie jeszcze nie rozpoznaje, aby usunąć cień, sięgnie do twarzy odbitej w lustrze, natomiast to, które siebie już rozpoznaje - dotknie swojej twarzy. Dzieje się tak w okolicach drugich urodzin dziecka.

Co mogą zrobić rodzice, aby wspierać u dziecka zdolność do empatii? Podchodzić zarówno do swojej pociechy, jak i do innych ludzi, ze zrozumieniem, współczuciem, próbując wczuć się w ich sytuację, ponieważ dziecko nabywa tę cechę oraz umiejętności takiego zachowania w dużej mierze poprzez wzorce ze swojego otoczenia.

To od rodziców dzieci w swoich pierwszych latach życia czerpią całą swoja wiedzę. Ważnym motorem do ich dalszego rozwoju jest pragnienie bycia takim, jak dorośli.

Więcej w książce: JAK PRZEKAZYWAĆ DZIECIOM WARTOŚCI - Gerda Pighin


DEON.pl poleca:

SZTUKA RODZICIELSKIEJ MIŁOŚCI - Wolfgang Bergmann

Dziecko niczego bardziej nie pragnie niż miłości obojga rodziców, którzy okażą mu zainteresowanie, akceptację i zapewnią bezpieczeństwo. Ale czy tata może przegrać z synem w piłkę? Czy mama powinna przymykać oko na wszystko? Jak wyrażać czułość i równocześnie wymagać? Gdzie stawiać granice, by uchronić dzieci przed zagrożeniami i niepotrzebnym cierpieniem?

Autor przypomina, że rodzicielstwa nie wysysa się z mlekiem matki. Tej sztuki trzeba się stale uczyć - cierpliwie, wytrwale, znosząc błędy i porażki. To jedyna recepta na udaną rodzinę.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jak nauczyć dzieci empatii
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.