Utracone dzieciństwo
W wielu krajach świata miliony dzieci codziennie doświadcza ucisku ze strony dorosłych. Co jakiś czas media mówią o łamaniu praw dziecka, ale o większości takich wydarzeń nie dowiemy się nigdy.
Dziecko przychodzi na świat maleńkie i bezbronne. Od chwili narodzin potrzebuje szczególnej troski i opieki ze strony dorosłych, zwłaszcza rodziców. Wymaga nie tylko zaspokajania potrzeb fizjologicznych, ale przede wszystkim miłości i poczucia bezpieczeństwa. Tylko w takich warunkach dziecko może się prawidłowo rozwijać, zdobywać nowe umiejętności i uczyć się samodzielności. Pozbawione odpowiedniej opieki i wsparcia bezpowrotnie traci najważniejsze lata swego życia.
Organizacja Narodów Zjednoczonych, stojąc na straży bezpieczeństwa i należytych warunków rozwoju każdego dziecka, uchwaliła 20 listopada 1959 roku Deklarację Praw Dziecka, a trzydzieści lat później, tego samego dnia, ogłosiła Konwencję o Prawach Dziecka. Na pamiątkę tych dwóch wydarzeń 20 listopada ustanowiono Międzynarodowym Dniem Dziecka. Polska również przyjęła Konwencję ONZ, ale w naszym kraju Dzień Dziecka obchodzi się od roku 1952, jak we wszystkich krajach słowiańskich, 1 czerwca. Inicjatorem tego święta była organizacja The International Union for Protection of Childhood, która również zajmowała się zapewnianiem bezpieczeństwa dzieciom z całego świata.
W trosce o szczęśliwe dzieciństwo
Dokumenty uchwalone przez ONZ dokładnie określają prawa przysługujące każdemu dziecku, niezależnie od jego rasy, koloru, płci, języka, majątku, pochodzenia społecznego, narodowości czy rodziny, w jakiej się urodziło. Mają one zapewnić najmłodszym członkom społeczeństwa szczególną ochronę i odpowiednie warunki zdrowego i normalnego rozwoju fizycznego, umysłowego, moralnego, duchowego i społecznego, w atmosferze wolności i poszanowania godności.
Pierwszym i niepodważalnym prawem dziecka jest prawo do życia. Z chwilą przyjścia na świat powinno mieć ono zagwarantowane imię, nazwisko i obywatelstwo, a także możliwość korzystania z ubezpieczenia społecznego, wyżywienia, mieszkania i opieki lekarskiej. W celu zapewnienia dziecku właściwego procesu rozwoju w pierwszych latach życia, należy zapewnić troskliwą opiekę zarówno jemu, jak i jego matce. Nie wolno również oddzielać dziecka od biologicznej matki, chyba że jest to uzasadnione jego dobrem.
W miarę możliwości dziecko powinno wzrastać w atmosferze miłości, zrozumienia, życzliwości, bezpieczeństwa moralnego i materialnego, przede wszystkim zaś pod ochroną i odpowiedzialnością rodziców, którzy dołożą wszelkich starań, aby zaspokoić jego fundamentalne potrzeby. Jeśli dziecko nie może wychowywać się w rodzinie, społeczeństwo i władze państwowe muszą zapewnić mu należytą opiekę. W gestii władz leży również wspieranie materialne i socjalne rodzin wielodzietnych. Szczególną troską należy otaczać dzieci z upośledzeniem fizycznym, umysłowym i społecznym, by zapewnić im odpowiednie wychowanie.
Każde dziecko ma zagwarantowane prawo do bezpłatnej nauki, przynajmniej na poziomie szkoły podstawowej. Należy mu zapewnić takie wykształcenie, aby wzrastała jego kultura ogólna, a zdolności i umiejętności rozwijały się. Dziecko powinno mieć możliwość korzystania z wszelkich form zabawy i rozrywki prowadzących do osiągnięcia tych samych celów co nauka, czyli kształtujących pożyteczną jednostkę społeczną. Wychowanie małego człowieka ma zmierzać do ukształtowania w nim postawy zrozumienia dla innych, tolerancji, przyjaźni, pokoju i powszechnego braterstwa. Należy wpajać dziecku przekonanie, że powinno ono poświęcać swoją energię i swoje uzdolnienia dla dobra bliźnich.
Dziecko powinno zawsze mieć pierwszeństwo ochrony i pomocy. Należy je chronić przed wszelkiego rodzaju zaniedbaniem, okrucieństwem i wyzyskiem oraz praktykami, które mogą prowadzić do rasowej, religijnej lub innej dyskryminacji. Nie powinno ono być przedmiotem handlu w żadnej formie. Dziecka nie wolno przyjmować do pracy zarobkowej, ani służby wojskowej przed osiągnięciem odpowiedniego wieku minimalnego. W żadnym razie nie można zmuszać go ani upoważniać do wykonywania jakiegokolwiek zawodu lub pełnienia czynności, które wpływałyby szkodliwie na jego rozwój fizyczny, umysłowy lub moralny.
Wbrew prawom dziecka
W Zjednoczonych Emiratach Arabskich powszechnie wykorzystuje się dzieci jako dżokejów w wyścigach wielbłądów. Rodzice wysyłają swoje potomstwo do niewolniczej pracy, a w zamian otrzymują honorarium rekrutacyjne, dzięki czemu mogą utrzymać rodzinę. Praca dżokeja jest wyczerpująca, oprócz udziału w wyścigach mali chłopcy muszą od rana do nocy opiekować się zwierzętami. Kiedy udaje im się powrócić do domu, często nie pamiętają już, gdzie mieszkali i kim byli ich rodzice.
Z kolei w krajach, w których trwają bezustanne konflikty, dzieci stają się obiektem przemocy i siłą zmuszane są do udziału w zbrojnych walkach. Tak jest między innymi w Rwandzie i Liberii. W krajach Trzeciego Świata, a także w państwach byłego ZSRR dzieci najczęściej pozbawione są ubezpieczenia społecznego, opieki lekarskiej, podstawowych szczepień, dostępu do edukacji; często odmawia im się przyznania obywatelstwa.
Skomentuj artykuł