Frank Caprio. Najmilszy sędzia świata i ludzka twarz wymiaru sprawiedliwości

- Życie jest sztuką balansowania. Staramy się traktować je ze sprawiedliwością, pewnym rodzajem współczucia, a przede wszystkim zdrowym rozsądkiem - mówi sędzia Frank Caprio w jednym z wywiadów. Mężczyzna przywraca wiarę w wymiar sprawiedliwości, ale przede wszystkim przywraca wiarę w ludzi. Jego rozprawy były emitowane przez lata w amerykańskiej telewizji. Obecnie ich fragmenty można zobaczyć w internecie.

Być może bycie dzieckiem imigranta i doświadczenie trudów w zdobywaniu wykształcenia sprawiły, że jako sędzia miał wielką empatię do ludzi i spraw, z jakimi spotykał się na co dzień przez lata w sądzie miejskim w Providence w USA, gdzie do stycznia 2023 roku był głównym sędzią.

Empatia, prawo i zdrowy rozsądek

Sam mówi o sobie, że chciał nadać wymiarowi sprawiedliwości ludzką twarz. I zdecydowanie mu się to udało, przez to, w jaki sposób traktował ludzi. Frank Caprio przywracał wiarę w wymiar sprawiedliwości, ale przede wszystkim przywracał wiarę w ludzi.

DEON.PL POLECA

Mężczyzna podkreślał, że pracy sędziego trzeba łączyć empatię, prawo i zdrowy rozsądek.

Sędzia Francesco „Frank” Caprio ma dziś 87 lat, ale dopiero niedawno odszedł na słusznie zasłużoną emeryturę.

Urodził się w rodzinie włosko-amerykańskiej. Jego ojciec, Antonio, był włoskim imigrantem z Teano, który pracował jako handlarz owiec i mleczarz. Jego matka, Filomena, pochodziła z Providence, gdzie urodził się Frank i jego dwóch braci. Miała również włoskie korzenie. Jej rodzina wyemigrowała z Neapolu do USA.

Młody Francesco odebrał edukację w szkole publicznej. Następnie ukończył Central High School. Później otrzymał tytuł licencjata w Providence College. Pracował na zmywaku i szył buty. Krótko potem, studiował prawo w Hope High School również w Providence i wieczorowo uczęszczał do Suffolk University School of Law w Bostonie. Po ukończeniu studiów prawniczych podjął pracę w zawodzie.

Swoją karierę zawodową związał z miastem Providence, gdzie przez lata służył jako główny sędzia sądu miejskiego. Funkcję tę pełnił od 1985 roku do 2023. Był również przewodniczącym Rady Gubernatorów ds. Szkolnictwa Wyższego w Rhode Island.

Program „Złapany w Providence”

Jego praca na sali rozpraw była przez lata emitowana w kilku telewizjach w USA w programie „Złapany w Providence” („Caught in Providence”). Rozprawy dotyczyły wykroczeń drogowych, spraw kolegialnych i nie były związane z przestępstwami kryminalnymi czy gospodarczymi. Być może dlatego była możliwa ich emisja. Pierwszy odcinek programu wyemitowano w USA w 2000 roku.

Rozprawy szybko stały się bardzo popularne ze względu na osobę sędziego Caprio. Fragmenty, którym przewodniczył były relacjonowane przez ponad dwie dekady, m.in. prze stacje NBC News.

- Życie jest sztuką balansowania. Staramy się traktować je ze sprawiedliwością, pewnym rodzajem współczucia, a przede wszystkim zdrowym rozsądkiem - mówi Caprio w jednym z wywiadów.

Krótkie nagrania z rozpraw, w których orzeka sędzia Frnak Caprio w poszczególnych sprawach są viralami i mają miliony odsłon w internecie. Obecnie można je zobaczyć na kanale sędziego na You Tubie pod nazwą „Caught in Providence”. W 2022 r. liczba wyświetleń była bliska 500 milionów.

Choć może się wydawać się, że filmy z rozpraw, podczas których sędzia orzeka są wyreżyserowane, w rzeczywistości są to prawdziwe fragmenty rozpraw w sądzie miejskim w Providence.

Sędzia Caprio orzeka w różnych sprawach. Czasami za niepozornie niezapłaconymi mandatami, kryją się ludzkie historie.

96-letni „pirat drogowy”

- Sędzia Caprio: Panie Cueva, jest pan oskarżony o naruszenie prędkości w strefie szkolnej.

- Cueva: Nie jeżdżę tak szybko, mam 96 lat i jeżdżę wolno i tylko wtedy, kiedy muszę. Tamtego dnia jechałam na badania krwi z moim niepełnosprawnym fizycznie synem.

- S.C: Wiózł go pan do lekarza?

- C: Tak, wożę go tam co dwa tygodnie, ponieważ ma raka.

- S.C: - Ile lat ma pana syn?

- C: - 63

- S.C: - Ciągle się nim pan opiekuje?

C: - Tak i prowadzę tylko, kiedy muszę

- S.C: - Jest pan dobrym człowiekiem, jest pan dobrym człowiekiem. Reprezentuje pan to, czym jest Ameryka. Ma pan 90 lat i ciągle troszczy się pan o swoja rodzinę. Cudowna rzecz, to wspaniale.

- Oddalam pana sprawę i życzę panu wszystkiego najlepszego. Życzę również wszystkiego najlepszego pana synowi i życzę wam zdrowia. Niech Bóg pana błogosławi.

Pięć dni w pudle!

Podczas rozpraw sędzia Frank zapraszał do siebie również dzieci, które przyszły na salę sądową razem z rodzicami. Caprio często pytał je o zdanie w sprawach, z którymi przyszli ich opiekunowie. Wiele tych sytuacji powoduje uśmiech na twarzach nie tylko rodziców, ale również samego sędziego.

Podczas jednej z rozpraw Caprio, poprosił Alexa, by ten „pomógł mu” w wydaniu wyroku. Katie, mama chłopca, przekroczyła prędkość podczas jazdy samochodem o jedną milę.

Sędzia Caprio: - Katie, czy to wszystkie pani dzieci?

Katie: - Tak.

Sędzia Caprio: (do chłopca Alexa): - Chcesz być sędzią?

Alex: - Tak!

S.C: - Czy twoja mama jest winna czy niewinna?

A: - Nie!

S.C: - Czy powinienem jej dać karę finansową czy puścić wolno?

A: - Tak, niech zapłaci!

S.C: - 50 dolarów?

A: - Tak!

S.C: - A może jeszcze dołożymy jej 35 dolarów za opłaty sądowe?

A: -Tak!

S.C: - Może jeszcze 5 dni w więzieniu?

A: - Tak!

A: - Moja mama jechała milę za szybko, sprawa oddalona.

S.C: - Pytałem cię o opinię, ale teraz muszę pomyśleć sam.

S.C: - Sprawa oddalona. Ma pani piękną rodzinę, gratuluję.

Fundusz „Filomena”

Sędzia Caprio był i jest osobą bardzo zaangażowaną społecznie.

W 2021 roku Caprio założył „Fundusz Filomena”, nazwany na cześć swojej matki, który pomaga finansowo i wspiera osoby, które nie są w stanie zapłacić za wykroczenia drogowe. Pomysł powstał po otrzymaniu przez Franka listu od samotnej matki ze stanu Indiana, która wysłała w nim niewielką darowiznę na rzecz osób, które nie były w stanie zapłacić mandatów.

Caprio uroczyście przeczytał list (ten odcinek był emitowany w telewizji) i od tego czasu otrzymywał podobne datki od ludzi z całego świata. I w taki sposób powstał fundusz pomocy.

Gladys - ofiara przemocy domowej

Sędzia Caprio: - Gladys, co my z tobą mamy zrobić? Masz na swoim koncie 9 wykroczeń, 9 przejazdów na czerwonym świetle i przekroczenie prędkości. Powiedz, Gladys, co robisz na co dzień? Pracujesz?

Gladys: - Tak. Pracuje jako rekruter w agencji zatrudnienia. W tamtym czasie w moim życiu próbowałam wydostać się z przemocowego związku. Przejechałam tyle razy na czerwonym świetle, bo przed kimś po prostu uciekałam, kto ścigał mnie i moją córkę.

S.C: - Ile lat ma twoja córka? Mieszka z tobą? Masz tylko jedno dziecko?

G: - Tak, córka ma 9 lat. Jest teraz w szkole.

S.C: - Gladys, jesteśmy bardzo wyczuleni na ofiary przemocy domowej, sprawy związane z osobistym bezpieczeństwem innych, szczególnie tych, którzy są nękani i stalkowani przez innych. Nie wszystkie twoje wykroczenia są jednak związane z tamtymi wydarzeniami, o których mówisz.

S.C: - Zamierzam teraz sprawdzić twoja zdolność finansową do zapłacenia tych mandatów. Pracujesz?

G: - Tak, w agencji zatrudnienia.

S.C: - I masz jedno dziecko?

G: - Tak, jestem samotną matką.

S.C: - Rozumiem, że przechodzisz przez trudności, wiec zamierzmy ci pomoc.

S.C: - W tym kraju i na tym świecie są bardzo hojni ludzie, bardzo rozumiejący i współczujący. Każdego tygodnia otrzymuje korespondencje z całego świata. Wiele z listów od ludzi, którzy chcą pomoc drugim i którzy rozumieją procedury sądowe, zawiera czeki.

S.C: - Mam tu korespondencję od Josepha Badassa z Kingston z Pensylwanii z czekiem na sto dolarów. Joseph prosił mnie, by podarować je osobie, która będzie tego potrzebować, więc daję ci te pieniądze. Daję ci też 75 dolarów od rodziny Fieldów z Arizony i 50 dolarów od rodziny mężczyzny z Kalifornii. Suma twoich mandatów to 350 dolarów. Musisz więc dopłacić 125.

G: - Mogę pana uściskać?

Sędzia Frank Caprio założył również fundusz stypendialny Antonio „Tup” Caprio na Suffolk University School of Law. Zrobił to na cześć swojego ojca, który ukończył tylko piątą klasę. Stypendia z tego funduszu są przeznaczone dla studentów z Rhode Island zaangażowanych w poprawę dostępu innym do usług prawnych.

Caprio ustanowił również stypendia w Providence College oraz dla absolwentów Central High School.

Prywatnie jest mężem, ma pięcioro dzieci.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Frank Caprio. Najmilszy sędzia świata i ludzka twarz wymiaru sprawiedliwości
Komentarze (5)
AA
~Anna Anna
19 grudnia 2023, 21:42
Obecnie choruje na raka i prosi na swoim kanale na You Tube o modlitwę.
XZ
~XY Z
22 maja 2023, 15:25
Miły sędzia szybko oddalił sprawę sympatycznego staruszka, który opiekuję się ciężko chorym synem. Rozumiem. Ale naruszenie prędkości w strefie szkolnej mogło skończyć się niemiłym wypadkiem potrącenia dziecka i co wtedy? Brakuje mi tu pouczenia staruszka by zmienił postępowanie.
JO
Jan Osa
22 maja 2023, 13:24
Wygląda to jak bajka, fikcja, nie z tego świata. Ale jest to prawda. Są i tacy ludzie jak sędzia Frank Caprio. A czy jest taki drugi Frank w polskim wymiarze sprawiedliwości? Nie wiem. Wierzę jednak, że są, choć ciężko mi w to uwierzyć. Czy ktoś mógłby podać przykłady? Bo jak Frank znany jest w USA to dlaczego nie moglibyśmy poznać takiego sędziego w Polsce.
AA
~abc abc
23 maja 2023, 10:29
Nie chce takiego chorego wymiaru sprawiedliwosci. Ten sedzia wywrotowy staje sie wspolnikiem przestepcow opowiadajacych ckliwe historie. w PL tym bardziej nie potrzebujemy piratow drogowych ! Dziki kraj, dzicy ludzie.
NK
~Nie Katolik
10 sierpnia 2024, 08:34
@abc Wszyscy czasem popełniamy błędy. Może pan nie, to gratuluję. Ale tak poza panem, reszta zasługuje na więzienie, na piekło.