Przedwczesny wytrysk - przyczyny i leczenie

(fot. semuthutan / flickr.com)
Lucia Pelamatti / slo

Przedwczesny wytrysk to jeden z najbardziej rozpowszechnionych wśród mężczyzn problemów. Nawet jeśli brak ścisłych i wiarygodnych danych statystycznych - doświadczenie kliniczne potwierdza ogromną częstość tego rodzaju zaburzeń. Skąd się bierze i jak go leczyć?

Przez termin przedwczesny wytrysk - od łacińskiego eiaculatio precox - rozumie się nagłe i bezwiedne zakończenie stosunku płciowego, ze względu na ejakulację odruchową i automatyczną.

DEON.PL POLECA

Najpoważniejsza sytuacja jest określana łacińskim wyrażeniem anteportas ("przed drzwiami"). Dochodzi w tym wypadku do wytrysku jeszcze przed penetracją do pochwy.

Częstsza sytuacja, w której wytrysk następuje po wejściu do pochwy, prezentuje wiele zróżnicowanych form i odmian.

Zawsze warto pamiętać o jednym: ze względu na krótki czas trwania stosunku, w przypadku przedwczesnego wytrysku, dla kobiety, mającej zawsze dłuższy czas reagowania, osiągnięcie orgazmu okazuje się trudne lub wręcz niemożliwe. Dla większej przejrzystości podamy tu konkretne określenie czasu trwania, nawet jeśli wyda się to niektórym czytelnikom zbyt techniczne, niewłaściwe i uproszczone.

Wyniki ostatnich badań w tej materii podają, że przeciętnie kobieta potrzebuje na osiągnięcie orgazmu pochwowego ok. 11-minutowej penetracji. Jest to czas średni, należy więc rozumieć, że są kobiety potrzebujące czasu bardzo krótkiego - rzędu 2-3 minut - oraz bardzo długiego - 20-25 minut.

W przeszłości podjęto rozmaite próby ustalenia obiektywnych kryteriów, pozwalających na uściślenie, kiedy mamy do czynienia z tym zaburzeniem.

Zdaniem wielu specjalistów klinicznych zasadniczym kryterium jest czas upływający między penetracją do pochwy a ejakulacją. Kiedy orgazm męski zachodzi do 30 sekund od penetracji, mamy bez wątpienia do czynienia z przedwczesnym wytryskiem. Jednak niektóre ujęcia przedłużają ten czas do 1,5 lub 2 minut.

Kiedy indziej za kryterium przyjmuje się reakcje partnerki. Uznaje się wówczas, że z przedwczesnym wytryskiem mamy do czynienia wtedy, gdy mężczyzna osiąga orgazm wcześniej niż kobieta w więcej niż połowie odbytych stosunków.

Żadna z tych teorii nie może być uznana za obiektywne kryterium definiujące przedwczesność wytrysku. W rzeczywistości istnieje znaczna rozpiętość zarówno w ilości ruchów kopulacyjnych, jakie mężczyzna może wykonać przed osiągnięciem orgazmu, jak i w ilości czasu, jakiego potrzebuje kobieta, aby osiągnąć szczytowanie. Dlatego też za jedyne obiektywne kryterium uznaje się, jak wspomnieliśmy wyżej, brak kontroli nad odruchem ejakulacyjnym.

Dlaczego tak się dzieje?

Psychoanaliza freudowska wyjaśnia przedwczesny wytrysk jako konsekwencję nieświadomej wrogości mężczyzny w stosunku do kobiet, być może ze względu na istnienie poważnego, archaicznego konfliktu z własną matką.

Teoria systemów, przyjmując transakcyjny punkt widzenia, uznaje natomiast, że zasadniczą rolę w genezie tego zaburzenia odgrywają destruktywne interakcje wewnątrzmałżeńskie. Mężczyzna obawia się dominacji ze strony kobiety. Nie chce więc poświęcić przyjemności, osiągając orgazm najszybciej jak to tylko możliwe, i nieświadomie odczuwa żądania partnerki dotyczące opóźnienia ejakulacji jako próbę zdominowania go i zredukowania do podrzędnej pozycji. Jego przedwczesny wytrysk przedstawia, wciąż na poziomie podświadomym, bunt przeciwko kobiecej dominacji i wolę obrony przed kontrolą i manipulacją.

Masters i Johnson zwracają uwagę na pierwsze doświadczenia seksualne chłopca i twierdzą, że pewien rodzaj imprintingu ("wdrukowania") określa trudne późnej do usunięcia schematy mentalne. Dlatego też, jeśli podczas pierwszego doświadczenia chłopak był zachęcany do pośpiechu, na przykład w spotkaniu z prostytutką, lub jeśli przeżywał zbyt pośpiesznie stosunek w niestosownym miejscu, na przykład w samochodzie, z obawą, że zostanie przyłapany, lub jeśli praktykował różne formy masturbacji w klimacie napięcia, paniki, gotowości do ucieczki, wszystko to mogło zdeterminować schematy szybkiej ejakulacji, wzmacniane następnie przez analogiczne doświadczenia.

Należy też dodać, że autoerotyzm (masturbacja), jeśli był praktykowany zbyt długo i ze znaczną częstotliwością, może doprowadzić do braku elastyczności i do przesadnego skupienia na samym sobie, przez co mężczyzna zwraca uwagę wyłącznie na własne potrzeby i okazuje się niezdolny do akceptacji rytmu partnerki i do zgrania się z nim.

Inne teorie, które Kaplan nazywa zdroworozsądkowymi, uznają, że przedwczesny wytrysk jest wynikiem przesadnej wrażliwości na wrażenia erotyczne. Takie bardzo wysokie podniecenie nie pozwala mężczyźnie na właściwe reagowanie na bodźce i z tego też względu uniemożliwia mu kontrolę nad ejakulacją.

Wardell Pomeroy uznaje, że podstawowym czynnikiem w przedwczesnym wytrysku jest niepokój. Twierdzi, że mężczyzna doświadcza tego stanu duchowego zwłaszcza w momencie, gdy osiąga najwyższy poziom podniecenia erotycznego. I to właśnie niepokój, odwracając uwagę mężczyzny od jasnego odczuwania wrażeń poprzedzających wytrysk, uniemożliwia kontrolę nad ejakulacją i prowadzi do orgazmu mimowolnego.

Odkąd po raz pierwszy uznano przedwczesny wytrysk za problem, człowiek nieustannie poszukiwał różnorodnych, często mało skutecznych środków zaradczych, wśród których warto wymienić takie, jak intensywna koncentracja uwagi na dziedzinach odległych od spraw seksu, mogących nieraz rodzić negatywne emocje, ból fizyczny, sprawiany sobie podczas stosunku, zimne prysznice, wyczerpujące ćwiczenia gimnastyczne, nadużywanie alkoholu.

W ostatnich czasach wypróbowano też inne sposoby rozwiązywania tego problemu:

  • interwencje psychoanalityczne nastawione na odkrycie i rozwiązanie podświadomych konfliktów, które, jak się przypuszcza, są źródłem problemów pacjenta. Są to terapie długotrwałe, prowadzące do dyskusyjnych rezultatów;
  • terapie zachowania mające na celu zmniejszenie niepokoju towarzyszącego stosunkowi płciowemu. Przynoszą one pewne pozytywne rezultaty, jednak dość skromne;
  • taktyki zmierzające do zmniejszenia intensywności lub opóźnienia wrażeń seksualnych. Zbyt często jednak okazują się nieskuteczne.

O wiele bardziej zadowalające rezultaty uzyskuje się przez stosowanie specyficznych technik. Jeśli zaburzenie pojawia się w postaci lekkiej, bardzo pomocne może być odzyskanie spokoju dzięki właściwemu radzeniu sobie z lękiem, połączone z kilkoma ćwiczeniami realizowanymi wspólnie w parze, w sposób systematyczny i ze wzajemną solidarnością. Jednak zawsze najlepiej zwrócić się do eksperta; będzie on w stanie zasugerować najlepszy sposób postępowania, biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, jakie wchodzą tu w grę.

A konkretnie?

Ponieważ za zaburzenia odpowiedzialne jest często niedostateczne postrzeganie przedorgazmicznych wrażeń erotycznych, aby rozwiązać problem, trzeba pomóc pacjentowi w rozpoznawaniu tych wrażeń w taki sposób, aby mógł świadomie kontrolować proces ejakulacyjny. Trudności w percepcji mogą być uzależnione od konfliktów i lęków dotyczących seksu, które mogą nawet całkowicie ją uniemożliwić.

W tej perspektywie mieści się podejście doktora Semansa, znane jako technika stop-start, oparta na powtarzanej naprzemiennie stymulacji i zaprzestawaniu jej. Pomaga to pacjentowi w nauczeniu się rozpoznawania wrażeń zapowiadających wytrysk, a następnie w kontrolowaniu wolą odruchu ejakulacyjnego. Technika ta wymaga też uzupełnienia przez tak zwaną fokalizację wrażeniową, o której mówiliśmy już wyżej (por. rozdz. III).

Bardzo podobne podejście, znane jako technika kompresji, proponują Masters i Johnson. Jest ono oparte, jak już wspominaliśmy, na naprzemiennej stymulacji i kompresji.

W obu wypadkach rezultaty wydają się bardzo zachęcające. Jeśli podane wskazówki są właściwie realizowane, poprawę uzyskuje się nawet w 98%. Również czas trwania terapii jest znacznie skrócony - obejmuje ona maksymalnie kilka miesięcy.

Aby uzyskać dobre wyniki, zawsze najbardziej zalecana jest bliskość i współpraca obojga partnerów.

Propozycja farmakologiczna

Jeśli przedstawione wyżej metody nie skutkują, można też uciec się do środków farmakologicznych, zawsze jednak pod ścisłą kontrolą androloga.

Jak się wydaje, pozytywne działanie mają niektóre leki antydepresyjne (inhibitory MAO, pochodne bicykliczne itp.), których skutkiem ubocznym jest poprawa kontroli ejakulacyjnej. Niestety, gdy tylko przerwie się stosowanie leku, problem pojawia się ponownie.

Więcej w książce: Bolesna miłość - Lucia Pelamatti

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Przedwczesny wytrysk - przyczyny i leczenie
Komentarze (25)
25 maja 2016, 14:01
Chłopaki nie trujcie się żadnymi tabletkami ani maściami. Dwa tygodnie temu znalazłem bardzo dobry sposób i mój problem zniknął :) Podzielę się nim z wami bo wiem jaki to jest ból. Tutaj macie poradnik: https://opoznijwytrysk.wordpress.com/
5 lutego 2016, 17:52
Dzięki Marta, mi też pomogła ta książka, a już zaczynałem tracić nadzieję..:) super jest teraz po przeczytaniu Moc byka :D
M
Marta
8 listopada 2015, 20:35
Mój chłopak też miał ten problem :/ Myślałam, że robię coś zle, że to moja wina chciałam pomóc, ale nic się nie zmieniało. Miałam tego dość, bo lubie seks.. W końcu ogarnął się, zaczął wykonywać ćwiczenia z książki Moc Byka.. i już kontroluje siebie, może znacznie dłużej :)
4 listopada 2015, 12:53
Chłopaki nie trujcie się żadnymi tabletkami ani maściami. Dwa tygodnie temu znalazłem bardzo dobry sposób i mój problem zniknal :) Podziele sie nim z wami bo wiem jaki to jest bol. Tutaj macie poradnik: [url]https://opoznijwytrysk.wordpress.com/[/url]
A
Andrew
9 lipca 2015, 19:06
chcialbym poznac wasza opinie na temat tabletek Climax Control, znalazlem duzo o nich tutaj http://climax-suplement.pl/  mam ten problem od kad jestem ze stala dziewczyna czyli ok 2 lat, kiedys probowalem innego suplementu diety ale nie zadzialal teraz postanowilem bardziej sie to drazyc i najkorzystniejsze wlasnie okazaly sie Climax Control ktos z was stosowal?? bo sie zastanawiam czy sprobowac
K
kesja
26 listopada 2014, 11:57
Jest na to kilka sposobów, możesz spróbować ćwiczyć mieśnie Kegla - to pomaga. Technika tantry też dobrze działa. Mój mąż miał taki sam problem,  cały czas bierze suplement diety kupił tutaj http://intymnosc.pl/aff/kaspriana/ który po kilku tygodniach faktycznie mu pomógł i był w stanie lepiej się kontrolować. 
K
kalaa23
22 września 2014, 00:26
udało mi się znaleźć te tabletki to Orgasm Control, a z tej strony chyba kupione.. http://intymnosc.pl/aff/aff/orgasm-control-120tab-100ml-gratis-rekomendujemy-p-1318.html
K
kalaa23
22 września 2014, 00:25
Ja i mój chłopak też mieliśmy z tym problem, na początku głupio mi było mu powiedzieć, że nie daje mi przyjemności tak krótki kontakt, ja z kolei myślałam, że to tylko na początku. Chyba po czasie zaczęło być mu lekko wstyd bo próbował dać mi jak najwięcej przyjemności nawet po stosunku, jakoś dokończyć ale ja z kolei już nie miałam ochoty. Nie podobało mi się to, że nie możemy dojść razem, ćwiczyliśmy ale nie wiele to dawało, kupiłam mu takie tabletki i chyba żel był jakoś gratis do tego kurde ale sobie nie przypomnę nazwy. Efekty super, bo problem minął a do tego mój chłopak mówi, że chyba mu trochę się powiększył, ja też zauważyłam różnicę. Trzeba się dobrze dopasować, ale nie zawsze jest to możliwe, nie wierzyłam tym tabletkom ale teraz po prostu jesteśmy szczęśliwi.
P
problem
22 września 2014, 11:45
"mój chłopak"? A nie mąż? To nie dla Ciebie artykuł, dzieweczko.
M
Mirek
16 lipca 2014, 19:44
Warto zanim ktos zacznie dobijać sie psychicznie czy ma ten przedwczesny czy nie zrobić sobie test np. http://testy4you.pl/test/czy-mam-przedwczesny-wytrysk lub http://www.nietylkomoment.pl/test.html albo udać sie do jakiegos seksuologa, wizyta to koszt ok 100-200zł zależnie od miasta. W wielu przypadkach da sie to leczyć albo farmakologicznie albo operacyjnie lub terapeutycznie. Ostanią rzeczą jaką powinny takie osoby robić to faszerować sie jakąś chemią niewiadomoego pochodzenia.
A
AdTe
23 lutego 2014, 21:30
widze ze demon sie juz rozsiadl na dobre w tym portalu . gratuluje , jutro pewnie zaczniecie pisac o pozycjach seksualnych a za niedlugo filmy instruktazowe zamieszczac , no... bravo , bravo O jakim to "demonie" pan podpisujący się jako "Katol" mówi? Życie seksualne, o ile zgodne jest z normami moralnymi, nie jest przecież sferą demoniczną. Wypada tu zacytować np. soborową konstytucję "Gaudium et spes" (nr 49): "Miłość wyraża się i dopełnia w szczególny sposób właściwym aktem małżeńskim. Akty zatem, przez które małżonkowie jednoczą się z sobą w sposób intymny i czysty, są uczciwe i godne; a jeśli spełniane są prawdziwie po ludzku, są oznaką i podtrzymaniem wzajemnego oddania się, przez które małżonkowie ubogacają się sercem radosnym i wdzięcznym".
K
Katol
22 lutego 2014, 15:19
widze ze demon sie juz rozsiadl na dobre w tym portalu . gratuluje , jutro pewnie zaczniecie pisac o pozycjach seksualnych a za niedlugo filmy instruktazowe zamieszczac , no... bravo , bravo
Katarzyna Rybarczyk
21 lutego 2014, 16:09
Portal jest odwiedzany przez osoby zainteresowane sprawami religii, często młodzi, którzy nie żyją w małżeństwie. Seksualizacja tematyki ma się do religii nijak, choć przez niektórych jest mocno lansowana. Wręcz przeciwnie, szczególnie w odniesieniu do młodych nie żyjących małżeństwie. ... A ja się cieszę, jeśli młodzi z tego artykułu dowiedzieli się, że masturbacja i nieodpowiedzialnie rozpoczynane życie seksualne mogą prowadzić do podobnych zaburzeń.
P
P
21 lutego 2014, 14:26
Ludzie, czy Way czytacie ze zrozumieniem? ... Czy katolicy nie mają takich problemów? Wszyscy jesteście "doskonali"? ... Tak niektórzy mają takie problemy, ale co ma "doskonałość" do tematu? Czy chcesz powiedzieć, że cudzołożnikom też to może się przydać i innym nic do tego? Jeśli tak, to dajesz jak najgorsze świadectwo o tym portalu i niektórych jego czytelnikach. Dzisiaj lekarze znają sposoby radzenia sobie z nim i nie ma konieczności wałkowania tego tematu tuta. Portal jest odwiedzany przez osoby zainteresowane sprawami religii, często młodzi, którzy nie żyją w małżeństwie. Seksualizacja tematyki ma się do religii nijak, choć przez niektórych jest mocno lansowana. Wręcz przeciwnie, szczególnie w odniesieniu do młodych nie żyjących małżeństwie.
A
Agnieszka
20 lutego 2014, 18:30
Ludzie, czy Way czytacie ze zrozumieniem? Czy tylko widzicie tytuł i nagłówek? To jest potrzebny tekst, są ludzie, którzy cierpia z tego powodu, chyba dobrze, że zobaczą dlaczego tak jest i jak można to leczyć. Czy katolicy nie mają takich problemów? Wszyscy jesteście "doskonali"? Skończcie z tą pruderią.
H
H
20 lutego 2014, 10:51
Czy to Wysokie Obcasy, czy CKM?
TT
też to miałem
19 lutego 2014, 22:40
Wystarczy się bzykać częściej i problem sam znika
19 lutego 2014, 14:03
Mam nadzieję, że ten tekst okaże się przydatny niejednej parze.
Ż
życzliwy
19 lutego 2014, 13:53
Pola, Twoja sprawa, szczęść Ci Boże!
P
Pola
19 lutego 2014, 13:52
Są jednak tacy, którzy się tym interesują. To niech oni sobie subskrybują takie artykuły, ja zrezygnuję z subskrypcji...
G
G.
19 lutego 2014, 13:41
Pola czym sie gorszysz? Seks jest dla ludzi ... Nie gorszę się, tylko nie interesuję się tematyką przedwczesnego wytrysku. ... Są jednak tacy, którzy się tym interesują.
P
Pola
19 lutego 2014, 10:31
Pola czym sie gorszysz? Seks jest dla ludzi ... Nie gorszę się, tylko nie interesuję się tematyką przedwczesnego wytrysku.
R
ryś
19 lutego 2014, 10:26
Pola czym sie gorszysz? Seks jest dla ludzi
M
Male
19 lutego 2014, 10:16
Wreszcie porządny i uczciwy artykuł na ten ważny temat! Dziękuję!
P
Pola
19 lutego 2014, 09:47
Chyba przestanę subskrybować artykuły z tego serwisu.