Młodzież ma "haka na czerniaka"

(fot. Anne Marthe Widvey / flickr.com)
PAP / slo

Projekt kampanii uczennic z Kietrza (woj. opolskie), która promuje obserwację znamion na skórze w ramach profilaktyki najgroźniejszego nowotworu skóry - czerniaka, zwyciężył w VI edycji programu "Mam Haka na Raka".

Jej laureatów przedstawiono w czwartek podczas uroczystej gali finałowej w Warszawie.

Spot telewizyjny, który został zrealizowany w ramach zwycięskiego projektu przedstawia urzędników zajmujących się ochroną zdrowia, którzy są oblegani przez reporterów zadających niecierpliwe pytania. Dziennikarze próbują zweryfikować informację, która pojawiła się w mediach na temat rzekomych planów budowy tarczy mającej chronić Polskę przed jakimś zagrożeniem. Urzędnicy wyjaśniają, że zagrożeniem tym jest czerniak, gdyż obserwuje się zwiększoną zachorowalność na ten nowotwór skóry spowodowaną nadmiernym opalaniem się na słońcu i w solariach.

Zaznaczają zarazem, że nie uchroni przed nim żadna tarcza zmniejszająca narażenie skóry na promienie UV, a jedynie regularne obserwacje ciała i sprawdzanie znamion. Jeśli zauważymy na skórze niepokojące zmiany, powinniśmy skontaktować się z onkologiem lub dermatologiem. Wcześnie wykryty czerniak jest bowiem w ponad 90 proc. przypadków uleczalny.

DEON.PL POLECA

Autorkami pomysłu są Katarzyna Lasyk, Ewa Szota, Paulina Hnatyszyn i Magdalena Frelich z Zespołu Szkół w Kietrzu w województwie opolskim. Uczennicami opiekowała się nauczycielka Elżbieta Szewczak.

Zwycięska kampania będzie emitowana w ogólnopolskich mediach od końca czerwca. Będzie jej towarzyszyć hasło przewodnie: "Obserwacja chroni Polaka przed atakiem czerniaka".

- Niewiele uwagi poświęcamy temu, jak należy zadbać o siebie i swoją skórę w słoneczne dni. W społeczeństwie narodziła się niezdrowa moda na opalone ciało, która powoduje nie tylko przyspieszenie starzenia się skóry, ale przede wszystkim zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwory - ocenił obecny na gali dr Janusz Meder, prezes Polskiej Unii Onkologii, która jest organizatorem programu.

Onkolog przypomniał, że w ostatnich 30 latach stwierdzono trzykrotny wzrost zachorowań na nowotwory złośliwe skóry. W każdym roku w Polsce czerniaka diagnozuje się u ok. 2500 osób, a prawie połowa z nich umiera.

- Razem z "Hakowiczami" chcemy spróbować przemówić do rozsądku Polaków. Ta kampania może nam w tym pomóc. Tylko poprzez regularną obserwację swojego ciała i odpowiednio wczesną konsultację z lekarzem możemy przyczyniać się do zmiany statystyk dotyczących umieralności z powodu zachorowań na czerniaka - powiedział Meder.

Nagrody w VI edycji programu przyznano w sześciu kategoriach. Oprócz nagrody głównej były to: nagroda mediów, nagroda za działania lokalne, nagroda Studentów Medycyny i Zdrowia Publicznego, nagroda Hakowicza i nagroda Partnera Strategicznego. Lista laureatów zostanie zamieszczona w najbliższym czasie na stronie internetowej programu (www.mamhakanaraka.pl).

W trakcie wydarzenia wręczono również dwa tytuły Honorowego Hakowicza. Są to wyróżnienia przeznaczone do osób lub instytucji najbardziej zaangażowanych w promocję profilaktyki nowotworów oraz wspierających uczestników programu. W tym roku otrzymała je redakcja "Gazety Lubuskiej" oraz prezes Stowarzyszenia Chorych na Czerniaka Mirosława Skitek.

Organizatorem "Mam Haka na Raka" jest Polska Unia Onkologii, a partnerem strategicznym firma GlaxoSmithKline.

Program ten jest inicjatywą ogólnopolską skierowaną do młodzieży szkół ponadgimnazjalnych. Ma na celu zaangażowanie młodych ludzi w edukację na temat profilaktyki nowotworów. W dotychczasowych sześciu edycjach programu wzięło udział blisko 19 tys. uczniów. Były one poświęcone kolejno rakowi piersi, szyjki macicy, prostaty, płuca, jelita grubego oraz czerniakowi.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Młodzież ma "haka na czerniaka"
Komentarze (6)
A
Aga
17 czerwca 2013, 19:07
"stwierdzono trzykrotny wzrost zachorowań" - to wynik konserwantów w jedzeniu, stoi w sklepie bezterminowo i nigdy nie zepsute
K
Kasia
17 czerwca 2013, 17:54
produkty biologicznie certyfikowane u rolnika 3 razy w cenie jak supermarket sprzedaje, ale bez modyfikacji procesu biologicznego naszego organizmu - WARTO!
R
Ryszard
17 czerwca 2013, 17:48
jedzenie z supermarketu to wyrok w zawieszeniu
I
Iza
17 czerwca 2013, 17:46
tylko biologiczne-organiczne jedzenie jest ratunkiem od czerniaka, inaczej tylko modlitwa
KM
kabaret moralnego niepokoju
16 czerwca 2013, 18:26
lekarz komik:(
Karol p.
16 czerwca 2013, 11:32
Mam kilkadziesiąt ciemnych znamion na skórze - byłem 2 razy u dermatologa z prośbą o przyjżenie się nim, czy wszystko jest w porządku. I dwa razy zostałem wyśmiany "z czym pan przychodzi" - lekarz nawet nie przyjżał się dokładnie przebarwieniom. Ewentualnie zaproponował badanie za 150 zł od jednego przebarwienia. Czy w Krakowie można znaleźć dobrego dermatologa? :)