Abp Budzik w obronie podpisujących Deklarację

(fot. jasleen kaur / flickr.com)
KAI / slo

Abp Stanisław Budzik wydał oświadczenie, w którym solidaryzuje się z sygnatariuszami Deklaracji Wiary, w tym z prof. Janem Oleszczukiem z Lublina, który stał się obiektem gwałtownych ataków. Podajemy treść Oświadczenia, wydanego w tej sprawie przez Rzecznika Prasowego Archidiecezji Lubelskiej ks. Krzysztofa Podstawkę.

Oświadczenia rzecznika archidiecezji lubelskiej

DEON.PL POLECA

W przestrzeni publicznej pojawiły się ostatnio oskarżenia kierowane pod adresem osób, które podpisały "Deklarację Wiary". W związku z tym Arcybiskup Stanisław Budzik, Metropolita Lubelski, wyraża solidarność z jej sygnatariuszami, zwłaszcza z prof. Janem Oleszczukiem z Lublina, na którym skoncentrowały się ostatnio ataki ze strony niektórych środowisk.

Prof. Jan Oleszczuk od 40 lat wykonuje pełną poświęcenia pracę w służbie człowiekowi. Jest uznanym lekarzem i specjalistą, co znalazło swój wyraz w mianowaniu go Wojewódzkim Konsultantem ds. Ginekologii i Położnictwa. Jest autorytetem medycznym i moralnym. Podpisanie przez niego "Deklaracji Wiary" nie zmienia niczego w jego dotychczasowej praktyce lekarskiej.

Bezzasadnym jest więc zarzut jakoby podpisanie przez prof. Oleszczuka wspomnianej deklaracji miało negatywny wpływ na wykonywanie funkcji Wojewódzkiego Konsultanta. Państwo Polskie uznaje klauzulę sumienia i konstytucyjne prawo obywateli do posiadania i wyrażania swoich przekonań. Dotyczy ono zarówno wierzących, jak i niewierzących.

Wolność sumienia i wyznania to podstawowe prawa człowieka, do respektowania których Polska zobowiązała się poprzez ratyfikację odpowiednich aktów prawa, także międzynarodowego. Prawo do wolności sumienia jest również zapisane w Kodeksie Etyki Lekarskiej.

Warto w tym miejscu przywołać nauczanie św. Jana Pawła II, który w encyklice "Evangelium vitae" napisał, że "kto powołuje się na sprzeciw sumienia, nie może być narażony nie tylko na sankcje karne, ale także na żadne inne ujemne konsekwencje prawne, dyscyplinarne, materialne czy zawodowe" (nr 74).

Ks. Krzysztof Podstawka
Rzecznik Prasowy Archidiecezji Lubelskiej

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Budzik w obronie podpisujących Deklarację
Komentarze (4)
PP
podpisz petycję
5 czerwca 2014, 17:40
Minister zdrowia chce prześladować lekarzy! Domagamy się jego dymisji! PODPISZ PETYCJĘ: [url]http://citizengo.org/pl/8076-domagam-sie-natychmiastowej-dymisji-slawomira-neumanna?sid=OTY2MDgwMjM4MTIyMjU%3D[/url] Sławomir Neuman, wiceminister zdrowia, w wypowiedzi dla mediów, komentując Deklarację Wiary, podpisaną przez 3000 lekarzy, stwierdził:"A my będziemy wyciągać konsekwencje i jeśli komuś wiara nie pozwala być lekarzem, to nim nie będzie" (cytat za komunikatem PAP). Wypowiedź Sławomira Neumana jest próbą zastraszenia lekarzy i położnych, którzy nie chcą brać udziału w zabijaniu dzieci przed narodzeniem, ani wykonywać innych, szkodliwych dla pacjentów procedur. Groźby Sławomira Nowaka rażąco naruszają przepis art. 53 ust. 1 Konstytucji, który wyraźnie stwierdza: Każdemu zapewnia się wolność wyznania i sumienia. Nic nie może usprawiedliwiać rażącego pogwałcenia przez wiceministra podstawowych praw obywatelskich zagwarantowanych w Konstytucji.
B
basia
5 czerwca 2014, 14:51
Może Żyłka w końcu powinien zacząć słuchać mądrzejszych od siebie np. biskupów, lekarzy, panią Wandę P. a nie zawsze być anty do Kościoła i błogosławić to, czego błogosławione nie jest np. parasolki
SP
się pytam
5 czerwca 2014, 14:34
Gdzie jest reszta purpuratów ?
5 czerwca 2014, 13:46
1. Są równi i równiejsi. 2. Są wolni i wolniejsi. Profesor Jan Oleszczuk i pozostali sygnatariusze najwyraźniej nie należą ani do pierwszej, ani do  drugiej grupy. W świecie wolnego słowa, wolności i praw człowieka oraz swobody myślenia okazali się być zbyt wolni, co dowodzi, że należy ich dla przykładu skosić przy samej ziemi, co już uczynni słudzy "praw  człowieka i obywatela" usiłują robić na wszelkie sposoby. Na deonie pojawił się przecież nawet komentarz traktujący o tym, że Deklaracja Wiary może być szkodliwa (komentować tego nawet nie zamierzam), więc co się dziwić środowiskom typu LGTB.