Abp Depo: Imię Jezusa przeraża tych, którzy...

(fot. kuriaczestochowa.pl)
KAI / pz

- Imię Jezusa przeraża tych, którzy chcieliby głosić światu, że Boga nie ma - mówił abp Wacław Depo podczas Mszy św. radiowej transmitowanej z bazyliki Świętego Krzyża w Warszawie. Metropolita częstochowski przewodniczył liturgii z okazji odbywających się w stolicy XIX Targów Wydawców Katolickich oraz na rozpoczęcie Tygodnia Biblijnego.

Abp Depo przypomniał, że jedynym i niezmiennym umocnieniem na drogach wiary w Jezusa Odkupiciela jest działanie Ducha Świętego. "To On doprowadza nas do całej prawdy o Jezusie, utwierdza nas w wierze i czyni jej odważnymi świadkami wobec świata" - podkreślił metropolita częstochowski.

DEON.PL POLECA

Hierarcha zauważył, że imiona wielu osób żyjących na przestrzeni dziejów zostały zapomniane, ale jest imię, które nie daje spać ludziom, posługującym się kłamstwem, czyniącym niesprawiedliwość i walczącym z Bogiem. "Tym imieniem jest Imię Jezusa" - powiedział abp Depo.

"W imieniu Jezusa zawiera się wieść radosna o odkupieniu człowieka i o zwycięstwie Boga nad grzechem, śmiercią i szatanem. To imię dlatego przeraża tych, którzy chcieliby światu głosić, że Boga nie ma, że Bóg jest wrogiem wolności człowieka i nic dla człowieka nie uczynił. A posłanie Syna Bożego, Jezusa Chrystusa oznacza: Bóg zbawia i jest największym sprzymierzeńcem wolności i godności człowieka" - mówił abp Depo. Metropolita częstochowski dodał, że Jezus to więcej niż imię, niż historia, to Osoba Boga człowieka odkupiciela.

Przypominając, iż chrześcijaństwo nie tylko religia księgi w znaczeniu starotestamentalnym kaznodzieja zauważył, iż chrześcijaństwo to żywa osoba Jezusa Chrystusa. "W historii Jego życia, w nauczaniu, cudach, męce, śmierci i zmartwychwstaniu mamy otwartą księgę, dzięki której poznajemy historię Boga z nami, Boga pochylającego się nad ludzką biedą i podnoszącego człowieka z uwięzienia w grzechach i wszelkim cierpieniu. Boga, który uczy prawdy o życiu, tak by tego życia nie zmarnować" - wyjaśnił metropolita częstochowski. Dodał, iż Księgę tę możemy jednak czytać tylko dzięki Duchowi Świętemu, który został nam dany, został dany Kościołowi, aby nas wszystkiego nauczyć, przekonać świat o grzechu, sprawiedliwości Bożej, o sądzie, i uczynić nas świadkami Jezusa wobec świata.

Nawiązując do kończących się w stolicy XIX Targi Wydawców Katolickich hierarcha przypomniał o zadaniach wydawców katolickich. Jak podkreślił wydawcy książek katolickich zawsze i z niemałym trudem spełniali zadania apostolskie, głoszenia słowa Ewangelii, słowa o zbawieniu i bronili prawdy o Bogu objawionym w Jezusie Chrystusie. Jednak w ostatnich latach doszło im nowe zadanie: obrona prawdy, zmaganie o prawdę - zarówno tę o człowieku, jak i o Kościele.

Na zakończenie homilii abp Depo podkreślił, iż dzieło Chrystusa jest kontynuowane przez Ducha Świętego w Kościele, a Kościół jest "świadkiem humanizmu Boga Trójjedynego". Metropolita dodał, iż tej stałej troski Kościoła o człowieka nauczył nas Bóg przez swojego Syna w Duchu Świętym. "To On jest księgą, którą mamy czytać codziennie, by żyć Bogiem, uwielbiać Go i służyć człowiekowi, konkretnemu człowiekowi w jego potrzebach ciała i ducha" - mówił abp Depo.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Abp Depo: Imię Jezusa przeraża tych, którzy...
Komentarze (7)
K
Kimo
15 kwietnia 2013, 09:45
Do NiePrzeraża- I miłosierdzie i wzywanie do nawróćenia należą do orędzia Chrystusa. Z nauczania tego Papieża też jasno wynika, że miłosierdzie obejmuje tych, którzy chcą się poddać miłosierdziu, a nie tych, kórzy oddają cześć diabłu - "modlą się do diabła". Nie wiem kim jesteś z wykształćenia, ale masz bardzo wybiórcze nastawienie. Ci którzy walczą z Bogiem, powinni mieć też jasny obraz konsekwencji. Nie wrzucaj do worka ludzi słabych i trwająych w grzechu, czy mająych trudności w wierze i tych, których programem na życie jest usunięcie Ewangelii. 
N
NiePrzeraża
15 kwietnia 2013, 09:21
Do Kimo i sdef Dobrze się spało? A jednak uważam, że 999/1000 "walk duchowych" polskich katolików to opluwanie filozofów:) A 1/1000, a może i mniej, to walka na poziomie duchowym. Wolę słuchać papieża! Po co straszyć, jak można głosić Boga Miłosierdzia?
S
sdef
15 kwietnia 2013, 00:40
A poza tym trzeba czytac tekst ze zroizumieniem. Imie JEzus przeraza Diabla i tych ktorzy chca nam wmowic ze Bog nic nam nie dal, i ze odkupienie nic ludziom nie przynioslo. Chrystus na darmo sie meczyl i cierpial? Zanim sie ktos wypowie, niech najpierw przeczyta ze zrozumieniem. 
K
Kimo
15 kwietnia 2013, 00:31
do "NiePrzeraża". Jestes chyba poza światem. Czy wiesz co to znaczy "walka duchowa" i co znacza slowa "a bramy piekielne [Kościoła] nie przemogą. Widze ze dla Ciebie religia to wlasnie filzofia, a nie Chrystus, ktorego wspoleczesni odrzucaja i opluwaja. Ty mnie przerazasz swoim ateizmem.
N
NiePrzeraża
14 kwietnia 2013, 19:19
Z katechezy papieża Franciszka: "Dzień Dobry. W tę niedzielę, która wieńczy Oktawę Wielkiej Nocy, na nowo kieruję do wszystkich życzenia wielkanocne, słowami Jezusa Zmartwychwstałego: "Pokój z wami!" (J 20,19.21.26). Nie jest to jakieś pozdrowienie, ani nawet po prostu życzenie: to jest dar, co więcej cenny dar, który Chrystus daje swoim uczniom, przebywszy śmierć i piekło. Daje pokój, tak jak obiecał: "Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję" (J 14,27). Ten pokój jest owocem zwycięstwa miłości Boga nad złem, jest owocem przebaczenia. I jest właśnie tak: prawdziwy pokój, ten głęboki, pochodzi z doświadczenia miłosierdzia Boga." Do Niekumata: Widzi Pani różnicę w katechezie? Biskupi polscy jeszcze nie doświadczyli miłosierdzia Boga! I tyle w tym temacie.
N
niekumata
14 kwietnia 2013, 17:58
Z mojego życiowego doświadczenia wynika inny wniosek. Nie spotkałam człowieka, którego by Imię Jezus by przerażało, ponieważ Imię Jezus przynosi zbawienie wszystkim. ... Na pewno wszystkim? Skąd te informacje? To nie ma już potępionych?
N
NiePrzeraża
14 kwietnia 2013, 16:53
Z mojego życiowego doświadczenia wynika inny wniosek. Nie spotkałam człowieka, którego by Imię Jezus by przerażało, ponieważ Imię Jezus przynosi zbawienie wszystkim. Czy to ateiści, czy też wyznawcy innych religii z dużym szacunkiem wypowiadają się o Jezusie i często są bardziej zatroskani o to, co chrześcijanie zrobili z Jego przesłaniem, Dobrą Nowiną, niż sami urzędnicy KK, którzy sieją lęk i projektują na innych swój wycinkowy obraz świata.