Abp Desmond Tutu, laureat pokojowego Nobla, potępił „rasizm na co dzień”

(fot. Elke Wetzig (Elya) - Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=2231603)
KAI / df

W związku z utrzymującą się w USA falą protestów laureat Pokojowej Nagrody Nobla i obrońca praw człowieka abp Desmond Tutu z Republiki Południowej Afryki potępił „rasizm na co dzień” na świecie. Fakt, że życie pewnych grup społecznych jest uważane za bardziej wartościowe od życia innych, jest „nieprzyjemną prawdą”, oświadczyła 31 maja fundacja byłego działacza przeciw apartheidowi.

Swoją krytyką abp Tutu zareagował na śmierć Afroamerykanina George’a Floyda, zaduszonego przez policjanta podczas interwencji w ub. tygodniu w USA. "Ostatnie słowa Floyda: `nie mogę oddychać`, wyrażają odczucia miliardów ludzi, których ograbiono z ich praw, bo byli biedni, czarni, byli kobietą, homoseksualistą, albo `innym`”, głosi dokument fundacji emerytowanego arcybiskupa anglikańskiego.

Abp Tutu pochwalił część „dziesiątków tysięcy czarnych, białych i latynoamerykańskich” demonstrantów w USA, którzy w swoim proteście wyrzekli się przemocy. Podkreślił, że oni zasłużyli na „szczere brawa”.

Desmond Tutu, anglikański arcybiskup Kapsztadu w latach 1986-1996, jest jedną z najbardziej wpływowych postaci w walce z segregacją rasową w Republice Południowej Afryki. W 1984 roku otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Desmond Tutu, laureat pokojowego Nobla, potępił „rasizm na co dzień”
Komentarze (1)
AK
~Adam Ko
18 października 2020, 14:01
Smutne, że bp. Tutu nie wymienił wśród prześladowanych rasy białej. W ciągu ostatnich 25 lat z RPA wyjechało ponad 20% ludności białej, a kilkadziesiąt tysięcy zostało zamordowanych tylko dlatego, że byli biali. Niestety już Livingstone pisał, że to co ogranicza rozwój afryki to wojny plemienne i prawo żądające odpłacenia za wyrządzoną krzywdę w dwójnasób, przebaczenie jak pisał jest dla afrykańczyka pojęciem niezrozumiałym