Abp Ryś: miłosierdzie jest bramą ewangelizacji
- Miłosierdzie jest bramą ewangelizacji. Dając temu, który potrzebuje dajesz ostatecznie Jezusowi - mówił abp Grzegorz Ryś, który przewodniczył Mszy św. w kościele pw. Opatrzności Bożej w Kaliszu na zakończenie Festiwalu Abba Pater. W ramach wydarzenia odbył się koncert uwielbienia, a świadectwem ze swojego życia podzielił się m.in. znany ewangelizator Marcin Zieliński.
W homilii celebrans odwołując się do dzisiejszej Ewangelii podkreślał, że nie ma ewangelizacji bez miłosierdzia. - Nie głoście słowa w ogromnej obfitości, jeśli nie potraficie zobaczyć, że obok siebie macie człowieka chorego, jeśli nie potraficie zobaczyć obok siebie człowieka głodnego. To przekazuje nam Ewangelia – wskazywał administrator apostolski diecezji kaliskiej.
Przypomniał, że papież Franciszek w swoim nauczaniu mówi, że dzieła miłosierdzia należą do procesu ewangelizacji i są do tego procesu absolutnie konieczne.
Zaznaczył, że jednym ze świadków takiego ewangelizowania jest św. Brat Albert. – To jeden z najważniejszych świętych, jakich Opatrzność podarowała naszemu Kościołowi w Polce na progu XX wieku – zauważył kaznodzieja. Dodał, że człowieka przychodzącego do ogrzewalni św. Brat Albert najpierw bez żadnego moralizowania i pouczania kazał nakarmić, potem szukał mu pracy, a dopiero po tych wszystkich etapach zapraszał do ogrzewalni księdza, żeby wygłosił dla podopiecznych rekolekcje.
Hierarcha wskazał na dwa istotne warunki miłosierdzia, które pokazuje dzisiejsza Ewangelia. – Pierwszym z nich jest pomaganie z ubóstwa a nie z bogactwa. Przykładem takiego miłosierdzia są Siostry Matki Teresy z Kalkuty, które wezmą wszystko z wyjątkiem pieniędzy. One radykalnie żyją ubóstwem. Przez cały okres pandemii codziennie kilkaset osób z Łodzi jest karmionych przez te siostry – powiedział metropolita łódzki.
Ubolewał, że we współczesnych czasach człowiekowi towarzyszy inne myślenie. - Jak mówimy o dziełach charytatywnych to najpierw myślimy skąd wziąć pieniądze i dopiero po uzyskaniu środków od Unii Europejskiej, czy sponsorów zaczniemy tworzyć wielkie programy charytatywne. To nie decyduje o ewangelizacji. Decydują środki, których masz tyle, że wydaje się, że na twoje potrzeby nie wystarczy i nagle widzisz wokół siebie ludzi, którzy są głodni, nie mają się w co ubrać i potrafisz się dzielić ze swojego ubóstwa. Tego dzisiaj uczy nas Jezus – przekonywał hierarcha.
Podkreślił, że drugi warunek miłosierdzia wypływający z dzisiejszej Ewangelii to taki, że dając temu, który potrzebuje dajesz ostatecznie Jezusowi.
Odwołując się po raz kolejny do papieża Franciszka wskazał, że ewangelizacja miasta nie polega na przyniesieniu mu Boga, ale odsłonięciu Boga obecnego w nim. - Jak chcesz odsłonić Boga, to wyjdź na peryferie tego miasta, bo On tam jest. On jest w tych ludziach, którzy zostali przez życie, nieraz przez swoje decyzje wyrzuceni na peryferie. Godność człowieka polega na tym, że nosi w sobie jedynego Bożego Syna. Uszanuj ten obraz w człowieku. W każdym z nas jest nieusuwalny obraz jedynego Bożego Syna – stwierdził abp Ryś.
Abba Pater Festiwal zakończył koncert uwielbienia z udziałem m.in. Mieczysława Szcześniaka, Krzysztofa Iwaneczko, Marzeny Ugornej, Marty Ławskiej, Julii Stolpe, Michała Króla, Abba Pater Music. Ostatni dzień festiwalu przeżywano pod hasłem „Spotkanie z Ojcem”.
Tegoroczny festiwal zorganizowano w dniach 31 lipca – 2 sierpnia w Kaliszu i Ostrowie Wielkopolskim. W związku z epidemią odbył się on w ograniczonej formule.
Skomentuj artykuł