Abp Życiński: Kościół nie chowa głowy w piasek

(fot. PAP/Paweł Kula)
tvn24 / wab

Nie wolno przemalowywać krzyża na biało-czerwono, bo to będzie nadużycie teologiczne - mówił w TVN24 abp Józef Życiński. - Pozorna walka w obronie krzyża staje się walką przeciwko krzyżowi - ostrzegł.

Abp Życiński komentował sytuację przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie, gdzie grupa "obrońców krzyża" nie pozwala na jego przeniesienie do kościoła św. Anny.

- Nie można robić z krzyża happeningu - powiedział arcybiskup i dodał, że z punktu widzenia chrześcijaństwa niedopuszczalne jest, aby krzyż był traktowany jako instrument jakiejkolwiek walki.

Pytany o to, czy Kościół zrobił wszystko, aby rozwiązać konflikt, odpowiedział, że "zawsze można zrobić więcej i działać skuteczniej".

DEON.PL POLECA


Nie zgodził się z zarzutami przedstawicieli lewicy, że Kościół "chowa głowę w piasek". - Najłatwiej jest powiedzieć, że to ten inny jest winny. (...) Między demonstrowaniem siły a postawą współczucia zagubionym osobom jest wiele stadiów pośrednich - wyjaśnił Życiński.

Jak mówił trzeba znaleźć rozwiązanie, które będzie wyrazem szacunku dla krzyża oraz uczuć rodzin ofiar katastrofy. Arcybiskup podkreślił, że chciałby, aby sprawa krzyża pozostała wolna od kontekstu politycznego. - Nie można przemalować krzyża na biało-czerwono - podkreślił.

Przyznał, że bliski jest mu komentarz Jadwigi Staniszkis, która powiedziała w środę, że tylko prezes PiS może zakończyć kryzys pod Pałacem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Życiński: Kościół nie chowa głowy w piasek
Komentarze (10)
A
Anna
20 sierpnia 2010, 18:23
Deon sie cieszy. Dokładanie innym ruszyło.
L
leszek
20 sierpnia 2010, 18:22
Arcybiskup Życiński chętnie cytuje gazetę wyborczą i jej środowisko niż wiernych , których setki tysięcy modliło się pod tym krzyżem w czasie tygodniowej żałoby (z całej Polski) @andy, to co napisałeś dobitnie świadczy o tym że nie potrafisz zachować obiektywizmu i usiłujesz zdyskredytować aba Zycińskiego. 1. W artykule nie ma żadnego cytatu z GW. 2. Przemilczasz niewygodne dla niektórych wypowiedzi mówiące to samo co było w oświadczeniu KEP - o niedopuszczalności wykorzystywania krzyża do walk politycznych. 3. Robisz fałszywe założenie że środowisko GW to nie jest środowkso wiernych - oczywiści wiem że taka prawda wiary obowiązuje w niektórych kręgach ale to ni znaczy że jest to prawdą. 4. Mówisz o z kapelusza wziętych setkach tysięcy modlących się pod krzyżem, a ignorujesz setki tysięcy czytelników GW (z całej Polski) oraz miliony tych którzy pod krzyżem się nie modlili i są przeciwko temu całemu cyrkowi.
A
andy
20 sierpnia 2010, 17:57
Arcybiskup Życiński chętnie cytuje gazetę wyborczą i jej środowisko niż wiernych , których setki tysięcy modliło się pod tym krzyżem w czasie tygodniowej żałoby (z całej Polski)
A
Anna
20 sierpnia 2010, 15:35
Dla Deonu TVN24 jest bardzo ważnym źródłem informaji. Bardzo nadaje się do siania nienawiści. A w tym się za pomoca komentarzy specjalizuje
BM
Barbara Magdalena
20 sierpnia 2010, 07:45
Chciałam skomentować, ale spostrzegłam, że Stanisław Miłosz napisał komentarz, z którym w pełni się zgadzam.
W
wajdowski
20 sierpnia 2010, 05:26
Zapytajcie sie Życinskiego kiedy ostatnio odmawiał pacierz...
~~
20 sierpnia 2010, 05:01
 JeSli Krzyż jest wykorzystywany , to przez  wypowiedzi rządzących i gospodarza terenu. Są wypowiedzi , które zapowiadają pewne sprawy , a potem zostawia się bieg wydarzen samym sobie... Brak odpowiedzialności ,gra na emocjach i wydaje się , że podsycanie emocji wtedy gdy to jest wygodne.... Jeśli to jest polityka to pytam , gdzie tu dobro wspólne....!
Stanisław Miłosz
19 sierpnia 2010, 22:47
A co do tego ma Jarosław Kaczyński? Jest tylko jednym z poszkodowanych. Już się jednoznacznie wypowiedział. I wystarczy. Nie on jest stroną w tej sprawie. Stroną jest Naród, stroną są ci wszyscy dla których słowa Ojczyzna i Patriotyzm jeszcze coś znaczą. Stroną są ci wszyscy, którzy w dniach żałoby i później tam, przy tym krzyżu wyrażali swój ból. To ich zdanie Władza powinna uszanować. Ci którzy dziś przy tym krzyżu protestują, ci którym zaaresztowano krzyż i spod niego podstępem przepędzono, tylko ich reprezentują. Cwaniacy chcą Kaczyńskiego "ubrać" w sprawę krzyża. Tak jak ubrali abpa Nycza. Bardzo klarownie wypowiedział się abp Głódź w tej sprawie. Równie jasno Rycerze Kolumba:<a href="http://info.wiara.pl/doc/612647.Krzyz-laczy-nas-w-prawdzie">Krzyż łączy nas w prawdzie</a>I wystarczy! To władza, a konkretnie prezydent Komorowski, ma obowiązek, tak jak rozpętał swoją "niefortunną" wypowiedzią dla Gazety Wyborczej, tak naprawić wszystko. Wyrażając jednoznacznie wolę rychłego upamiętnienia pomnikiem - w miejscu gdzie jest dziś ten Krzyż - pamięci poległych w Smoleńsku. I sprawa będzie zamknięta. A abp Życiński niech nie uprawia polityki. Kościół to nie polityczna partia.
Józef Więcek
19 sierpnia 2010, 22:23
Oj,joj,joj... JE Filozof jak zawsze poprawnie. A czy z puszek po piwie można robić krzyż?
M
marzycielka
19 sierpnia 2010, 22:20
Mądre słowa Arcybiskupa: "Pozorna walka w obronie krzyża staje się walką przeciwko krzyżowi - ostrzegł."To wielki wstyd co ci ludzie - rzekomi "obrońcy" wyprawiają. O tyle większy wstyd i skandal iż w czasie gdy trwa proces beatyfikacyjny JPII i świat jednak jest w znaczej mierze skoncentrowany na naszym kraju i wiele osób z podziwem patrzy na naszą historię odzyskania niepodległości i wolności wyznania, to grupa fanatyków niszczy to wszystko i otwiera furtkę dla SLD na kolejne działania przeciw Kościołowi. To co robią rzekomi "obrońcy" nie ma nic wspólnego z tym czego uczył nas JPII i wciąż uczy Kościół. Wstyd na cały świat! Zagraniczni goście dziwią się i pytają co się u nas dzieje? Ja myślę, że chyba to sam diabeł szaleje i niektóry odbiera rozumy ... Oby jak najszybciej się ta żenada skończyła.