"Bóg przemawia do każdego, nawet niewierzącego"

Nie ma człowieka, do którego słowo Boże by nie docierało - zwrócił uwagę bp Roman Pindel, który 19 września na placu Rajskim przed bazyliką w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej przewodniczył Mszy św. dla uczestników VIII Pielgrzymki Rodzin Diecezji Bielsko-Żywieckiej.

Podczas Eucharystii kilkadziesiąt par małżeńskich odnowiło przysięgę małżeńską.

Ordynariusz odnosząc się do fragmentu Ewangelii Łukaszowej o Boskim Siewcy, rzucającym ziarna na drogę, na skały, między ciernie i na żyzną glebę, zwrócił uwagę, że przypowieść ta przynosi olbrzymią nadzieję i otuchę.

- Bóg chce nas przekonać, że nie ma człowieka, do którego słowo Boże by nie docierało. To niesamowita obietnica, że Bóg tak bardzo chce przemawiać do człowieka, że przez tę przypowieść mówi: nie bój się, nigdy nie mów, że do kogoś słowo Boże nie dociera, nie pada koło niego. Jest tylko problem, co człowiek z tym słowem od Boga zrobi, jak o nie się zatroszczy, jak odniesie się do niego - dodał biskup.

Duchowny zaznaczył, że Bóg przemawia na różne sposoby do każdego człowieka, nawet najbardziej zatwardziałego, nawet w sytuacji, gdzie w ludzkich kategoriach szans na przyjęcie orędzia o zbawieniu nie ma.

- Bóg przemawia nawet do tego, kto nie ma w domu Biblii. Bóg znajduje drogę do tego, kto nie chodzi do kościoła i nie słucha słowa Bożego, do obojętnego religijnie, przemawia do prześladowcy, do arcykrytyka i oskarżyciela Kościoła, do kogoś, kto szydzi z wiary - zauważył, wskazując na liczne przykłady, gdy ludzkie serca przemieniają się w różnych niespodziewanych sytuacjach, także pod wpływem innych ludzi.

Biskup przestrzegł przed myśleniem, że Bóg milczy. - On mówi, może w inny sposób niż ten, do którego jesteś przyzwyczajony, może w takim momencie, gdy nie jesteś nastawiony na słuchanie. Wejdź w siebie i niezależnie, czy wierzysz czy nie, zapytaj jakie są owoce tego, że Bóg mówi do ciebie - zachęcił ordynariusz. - Kiedy po raz ostatni Bóg tak do ciebie przemówił, że się zastanowiłeś, że to dotarło do ciebie, że zapragnąłeś zmienić swój życie? - dodał, wzywając do konfrontacji przesłania słowa Bożego z własnym życiem.

W pielgrzymce do kalwaryjskiego sanktuarium pasyjno-maryjnego przybyło kilka tysięcy osób z różnych zakątków Podbeskidzia. Przed Eucharystią przeszli oni Dróżkami kalwaryjskimi Drogę Krzyżową od kaplicy "u Piłata' na szczyt Golgoty.

Podczas Mszy św. na placu Rajskim kilkadziesiąt par małżeńskich odnowiło przysięgę małżeńską, powtarzając w obecności biskup słowa zapraszające Boga do swego życia. Jedno z małżeństw wyraziło publicznie wzajemne podziękowania za lata wspólnego życia. Przyrzeczenia złożyli także nowi doradcy życia rodzinnego w diecezji, a przed liturgią świadectwa złożyli przedstawiciele wspólnoty Domowego Kościoła oraz słuchacz Diecezjalnego Studium Teologii Rodzinnego w Bielsku-Białej.

Liturgię pod przewodnictwem ordynariusza koncelebrowało kilkudziesięciu kapłanów diecezjalnych i zakonnych. Wszystkich powitał kustosz sanktuarium o. Azariasz Jacek Hess OFM.

Przed błogosławieństwem na koniec liturgii biskup odmówił modlitwę Ojca Świętego za rodziny. Potem odbył się koncert orkiestry dętej z Chybia i rodzinny piknik. Wszystko zakończyło nabożeństwo.

Pielgrzymka rodzin do Kalwarii Zebrzydowskiej pod hasłem "Miłosierni jak Ojciec" miała przypomnieć w przededniu rozpoczęcia peregrynacji obrazu Jezusa Miłosiernego w diecezji o konieczności włączania się, również w wymiarze diecezjalnej wspólnoty rodzin, w czynienie miłosierdzia.

Tegoroczna pielgrzymka była połączona z rozpoczęciem roku formacyjnego Domowego Kościoła. Podczas pielgrzymki promowane były akcje Caritas: "Adopcja miłości" oraz "Skrzydła" w ramach których otoczyć można opieką i pomocą dzieci z rodzin mniej zamożnych. Przypomniano także o trwających przygotowaniach do Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016. Na specjalnych stoiskach można było kupić słodycze i pamiątki związane z zaplanowanym na lipiec przyszłego roku wydarzeniem.

Pielgrzymkę zorganizował Wydział Duszpasterstwa Rodzin.