Brat Alois z Taizé: dokument końcowy odzwierciedla synod, ale za mało mówi o liturgii

(fot. maciej biłas / flickr)
vaticannews / pch

Jestem zadowolony, że dokument końcowy synodu zwraca uwagę na potrzebę słuchania młodych. Odpowiada to naszym doświadczeniom z Taizé - zauważa przeor ekumenicznej wspólnoty.

Jego zdaniem tematem, który nie został w wystarczający sposób podjęty w dokumencie i wymagałaby jeszcze rozwinięcia jest otwarcie młodych na liturgię, obecne w nich pragnienie pięknej liturgii. Jak powiedział Radiu Watykańskiemu brat Alois, dokument końcowy dobrze odzwierciedla to, co działo podczas synodu.

"Owoce synodu w dużej mierze będą zależały od tego, na ile ojcowie synodalni sami duchowo «przetrawią» ten dokument. Ważne jest to, co powiedział na zakończenie papież, że teraz trzeba się pomodlić nad tym tekstem".

"Ten dokument jest ważny, ale najistotniejsze dla nas jest wydarzenie synodu, to, co zmienił w nas, ta wspólna wędrówka, wzajemne słuchanie się różnych pokoleń. Teraz przyszedł czas na modlitwę, bo tylko wtedy, gdy ten tekst zostanie przyjęty od wewnątrz, duchowo, Kościół będzie miał odwagę, by spotkać się na szczeblu konferencji episkopatów czy diecezji, i zrobić coś podobnego do tego, co wydarzyło się na synodzie w Rzymie. Ta sama droga, lecz na różnych poziomach życia Kościoła".

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Brat Alois z Taizé: dokument końcowy odzwierciedla synod, ale za mało mówi o liturgii
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.