Brazylia: „alternatywny Nobel” dla biskupa?
Biskup Erwin Kräutler, stojący na czele prałatury terytorialnej Xingu w Brazylii, jest kandydatem do „alternatywnej Nagrody Nobla Praw Człowieka”. Hierarchę, broniącego praw Indian i walczącego o ochronę środowiska, zgłosił episkopat tego kraju.
W uzasadnieniu skierowanym do fundacji „Right Livelihood Award” (Nagroda Słusznych Środków do Życia), która przyznaje to wyróżnienie, biskupi podkreślili, że jest to gest uznający ogromne zaangażowanie kandydata na rzecz najsłabszych i szczepów tubylczych.
Wspomnianą nagrodę ustanowił w 1980 r. Jakob von Uexkull, który uznał, że formuła Pokojowej Nagrody Nobla nie wystarcza, aby zwrócić uwagę świata na najważniejsze problemy współczesnej cywilizacji. „Alternatywny Nobel” przyznawany jest przez parlament Szwecji za propagowanie pokoju, walkę o środowisko przychylne człowiekowi i o pozytywne zmiany na ziemi.
Bp Erwin Kräutler urodził się 12 lipca 1939 w Południowej Austrii. Święcenia kapłańskie przyjął 3 lipca 1965 i wkrótce potem wyjechał do Brazylii. Od tamtego czasu mieszka w Amazonii. W listopadzie 1980 Jan Paweł II mianował go biskupem koadiutorem prałatury Xingu (sakrę biskup nominat przyjął 25 stycznia 1981), a 2 września 1981 objął rządy w tej rozległej jednostce kościelnej (o powierzchni większej od Polski) jako jej pełnoprawny rządca.
W swojej działalności hierarcha odznacza się zatroskaniem o szczepy Indian. Od sierpnia 2007 stoi na czele działającej w łonie episkopatu (od 1972) Rady Misyjnej Indian. Zdobył sobie wielki szacunek za wieloletnią, odważną obronę praw tubylczych mieszkańców stanu Pará, jak też środowiska naturalnego. Dał się też poznać jako obrońca dzieci i młodzieży przed wykorzystywaniem seksualnym oraz jako odważny głos wskazujący na bezkarność przestępców.
Obecnie kandydat do „alternatywnego Nobla” publicznie i z odwagą występuje przeciw budowie elektrowni wodnej na rzece Xingu. Realizacja tego projektu spowoduje wymuszoną migrację tubylców i nieobliczalne zmiany ekologiczne w regionie. Prezydium episkopatu na zakończenie zebrania Rady Duszpasterskiej Konferencji Biskupów 25 lutego br. wystosowało do opinii publicznej specjalną notę, w której – w oparciu o badania naukowe – podważyło celowość budowy elektrowni i udzieliło pełnego poparcia bp. Kräutlerowi, któremu jego przeciwnicy grożą śmiercią. Musi on nawet korzystać ze stałej ochrony policyjnej.
Skomentuj artykuł