Caritas apeluje o pomoc dla ofiar powodzi

(fot. EPA/DRAGAN KARADAREVIC)
PAP / psd

Caritas apeluje o pomoc dla osób poszkodowanych przez powódź na Bałkanach. Najbardziej potrzebne powodzianom są m.in. gumowce, świece, woda pitna i konserwy, odzież i koce.

Rzecznik Caritas Polska Paweł Kęska poinformował PAP we wtorek, że dane serbskiej Caritas mówią o 300 tys. poszkodowanych w powodzi oraz trudnych do oszacowania stratach materialnych. Caritas Serbia stworzyła sieć kryzysowych ośrodków raportujących o sytuacji w regionie i koordynujących pomoc.

Caritas Bośnia i Hercegowina przygotowuje raport o stratach, informując o doraźnych działaniach oraz potrzebach, do których należą: woda, środki higieniczne, ubrania, koce oraz łodzie i urządzenia do wypompowywania wody.

Kęska podkreślił, że Caritas Polska pomaga już poszkodowanym w licznych podtopieniach na obszarze Polski, ale włącza się też w akcję pomocy powodzianom na Bałkanach. Środki finansowe zebrane w akcji wspomogą prowadzone już działania bałkańskich Caritas.

Powodzian można wesprzeć wysyłając SMS z hasłem "Fala" pod numer 72052 (koszt 2,46 zł z VAT" oraz poprzez wpłaty na konto Caritas PL 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 z dopiskiem "Powódź na Bałkanach".

Caritas Polska jest największą organizacją pozarządową działającą na polu charytatywnym. Została reaktywowana 10 października 1990 roku przez Konferencję Episkopatu Polski. Odwołuje się do tradycji pracy charytatywnej Caritas sprzed 1950 roku. Działa w oparciu o ustawę z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego. Od 2004 roku posiada status organizacji pożytku publicznego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Caritas apeluje o pomoc dla ofiar powodzi
Komentarze (4)
A
aik
21 maja 2014, 14:32
Nie mogę zrozumieć, dlaczego na Deonie wzmianki o powodzi na Bałkanach są tak lakoniczne. Milion osób ucierpiało w Bośni i Hercegowinie (czyli jedna czwarta mieszkańców tego państwa), to dramat na skalę niewyobrażalną. TAK. też uważam, że brak takich informacji to poważny niedobór w kwestii misji portalu informacyjnego. Od jakiegoś czasu deon jest dla mnie głównym źródłem informacji bieżących, bo nie mam czasu przekopywac się przez chłam pudelkowo-plotkarski a o tym, że na Bałkanach była powódź dowiaduję się z apelu o pomoc...
T
Tintalle
21 maja 2014, 00:16
Nie mogę zrozumieć, dlaczego na Deonie wzmianki o powodzi na Bałkanach są tak lakoniczne. Milion osób ucierpiało w Bośni i Hercegowinie (czyli jedna czwarta mieszkańców tego państwa), to dramat na skalę niewyobrażalną.
jazmig jazmig
21 maja 2014, 09:43
Bośnia i Hercegowina to republika muzułmańska, niech ich wspierają bogaci szejkowie, którzy nie żałują pieniędzy na meczety w Europie, a żal im pieniędzy dla pobratymców. Nie ma sensu wspomagać tych, którzy w przyszłości mogą nam poderżnąć gardła.
E
ew
21 maja 2014, 16:36
Jazming - jeżeli to taki żart, to co najmniej dziwny....