"Chcielibyśmy zachowywać się jak kiepski uczeń"

Często chcielibyśmy zachowywać się jak kiepski uczeń - mieć dobre oceny bez uczenia się. Chcemy, żeby Pan Bóg zastąpił nas w trudzie. Najpierw trzeba uczynić to, co należy do nas, dopiero wtedy Bóg przemieni ten trud, pobłogosławi - mówił abp Józef Górzyński podczas Mszy św. odprawionej o północy w gietrzwałdzkim sanktuarium na zakończenie IX pieszej pielgrzymki Łomianki - Gietrzwałd.

W homilii abp Górzyński nawiązał do opisu wesela w Kanie Galilejskiej. Podkreślił, że Maryja pierwsza dostrzega nasze potrzeby i wychodzi im skutecznie naprzeciw. Wesele w Kanie Galilejskiej - mówił dalej arcybiskup - obrazuje życie człowieka na ziemi. Dopiero kiedy Bóg wchodzi ze swoją mocą, przemienia to co ludzkie, w Boskie i co najważniejsze, każe człowiekowi uczestniczyć w tym cudzie. Dlatego właściwym zadaniem chrześcijanina jest czynić to, co należy, a Bóg z pewnością pobłogosławi trud człowieka.

Abp Górzyński zwrócił również uwagę, że niestety człowiek ma zdolność niszczenia a nie do naprawy. Tylko Bóg ma tę zdolność. Na co dzień spotykamy się przecież z mierzeniem się prawa Bożego z prawem stanowionym przez człowieka. Kto nie zwróci się do Boga, buduje świat, który jest przeciwko Bogu i człowiekowi.

Dlatego, zdaniem arcybiskupa, "potrzebne jest właściwe odniesienie do relacji z Bogiem". - Maryja jest wzorem jak to czynić, uczy słuchać Boga i wypełniać Jego wolę. Dziś problemem jest błędne podejmowanie trudu - właściwym rozwiązaniem jest pełnienie woli Bożej, którą odnajdziemy w Ewangelii, w Dekalogu. Trzeba pozwolić Bogu żyć w sobie i działać Ma być to naszym największym pragnieniem, ponieważ świat potrzebuje przemiany. Tylko Bóg może tego dokonać - mówił abp Górzyński.

Na zakończenie modlił się, aby Bóg pobłogosławił pielgrzymi trud, i pomógł przemienić się, zbliżyć do Niego i podejmować czyny zgodne z Jego wolą. - Niech dobry Bóg za pośrednictwem MB Gietrzwałdzkiej-Matki Rodzin pomoże nam kroczyć Bożymi drogami i innych na tę drogę prowadzić - dodał arcybiskup.

IX Pielgrzymka Łomianki - Gietrzwałd trwała 7 dni. Rozpoczęła się 27 czerwca. Hasłem pielgrzymki były słowa św. Jana Pawła II: Mężczyzną, niewiastą stworzył ich. Podczas drogi pielgrzymi modlili się za rodziny, za Ojca Świętego, za Synod Biskupów poświęcony rodzinie, za sprawujących władzę; prosili, by prawo państwowe w pełni uznawało Prawo Boże, a także wynagradzali Bogu za grzechy i za złe prawo przeciwko życiu, rodzinie i czystości rodziny.