Chrześcijanie są najbardziej prześladowaną religią na świecie. Najgorsza sytuacja panuje w Nigerii

Ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor polskiego oddziału międzynarodowej organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie, w rozmowie z Polską Agencją Prasową stwierdził, że chrześcijanie są wciąż najbardziej prześladowaną religią na świecie. Organizacja stale monitoruje sytuację w wielu krajach na wszystkich kontynentach. Z analizy danych za ostatnie dwa lata wynika, że w ok. 70% tych krajów sytuacja uległa pogorszeniu.

Krajem, który w ostatnim czasie budzi szczególny niepokój, jest Nigeria, w której działają agresywne organizacje ekstremistyczne. Dochodzi tam do porwań kobiet, ataków na ludzi modlących się w kościołach, porwań księży, niszczenia struktur. „Niestety rząd zdominowany przez wyznawców islamu nie podejmuje żadnych działań albo bardzo mizerne, żeby ograniczyć te działania" – powiedział ks. Cisło. Równie niepokojąca sytuacja ma miejsce w wielu krajach Bliskiego Wschodu.

Dramatyczna sytuacja panuje w Syrii, gdzie od 11 lat trwa wojna, w wyniku której ponad 80% społeczeństwa dziś żyje na granicy ubóstwa. Duchowny zwrócił też uwagę na dramatyczną sytuację w bliskiej nam Ukrainie. Wskazał, iż w wielu miejscach, gdzie sytuacja jest najtrudniejsza, pomoc oferowana przez organizacje kościelne stanowi nawet 80% całej pomocy, na jaką mogą liczyć mieszkańcy. Powiedział też, iż do tej pory często okrucieństwo, z jakim mierzyli się ludzie w Azji lub Afryce, tłumaczone było odmiennymi warunkami kulturowymi tych krajów. Tymczasem agresja Rosji na Ukrainę uświadomiła nam, że musimy spojrzeć na tę sytuację zupełnie inaczej, tym bardziej, że „w kontekście tego co widzimy w Ukrainie, trudno się tej europejskiej cywilizacji doszukać".

PAP / jk