Chrześcijańska studentka ukamienowana w Nigerii
Chrześcijańska studentka ekonomii została ukamienowana w Nigerii za rzekome obelgi wobec Mahometa, które miała zamieścić na czacie swojej grupy studenckiej.
Jeden z jej kolegów publicznie oskarżył ją o bluźnierstwo, co wywołało wybuch zbiorowego szaleństwa w budynku mieszczącej się w stanie Sokoto uczelni.
Według relacji lokalnych mediów ponad 200 rozwścieczonych studentów wywlokło Deborę Samuel Yakubu poza teren uczelni, gdzie szukała schronienia, a następnie ukamienowali ją i podpalili jej ciało. Sprawcy zostali zidentyfikowani dzięki nagraniu wideo, na którym widać przebieg zbrodni. Śmierć dziewczyny została już oficjalnie potwierdzona przez policję a uczelnię, w której doszło do morderstwa, zamknięto decyzją władz na czas nieokreślony.
Przywódcy religijni potępili czyn
Ten bestialski czyn zgodnie potępili chrześcijańscy i muzułmańscy przywódcy religijni. Zaapelowali do władz Sokoto o ustalenie przyczyn i dokładnego przebiegu zajścia, aby zapobiec podobnym wydarzeniom w przyszłości. „Wzywam do wymierzenia sprawiedliwości za ten nieludzki czyn, który nie ma nic wspólnego z religią” – napisał na stronie diecezji jej ordynariusz bp Matthew Hassan Kukah.
Morderstwem jest także wstrząśnięte działające w Nigerii Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie. „Ekstremizm, który w ostatnich latach coraz bardziej narasta, mrozi krew w żyłach” – piszą jego przedstawiciele. - Niemal każdego tygodnia dochodzi w Nigerii do porwań i zabójstw, ale ten bestialski czyn sprawił, że zabrakło mi słów – powiedział Thomas Heine-Geldern z nigeryjskiego PKwP.
Od 1999 r. dwanaście stanów północnej Nigerii uznaje za obowiązujące w kodeksie karnym prawo muzułmańskie. Przewiduje ono bardzo surowe kary za bluźnierstwo, do kary śmierci włącznie. Szariat zakłada jednak sprawiedliwy proces i nie uznaje linczu, do którego właśnie doszło w Sokoto. Według raportu Fundacji Acs na temat wolności religijnej, po 20 latach obowiązywania szariatu w Nigerii, sytuacja na północy kraju uległa znaczącemu pogorszeniu. Religia stała się narzędziem zdobywania władzy, zasobów i przywilejów a szariat jeszcze bardziej podzielił kraj.
Źródło: Łukasz Sośniak SJ / vaticannews.va / tk
Skomentuj artykuł