Czterech księży odeszło, jest tylko jeden kandydat do seminarium? Rzecznik krakowskiej kurii prostuje
"W archidiecezji krakowskiej też w wakacje odeszło 4 księży, a do seminarium zgłosił się - uwaga! - tylko 1 kandydat." - napisał na swoim facebookowym profilu ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Do wpisu odniósł się rzecznik krakowskiej kurii, ks. Łukasz Michalczewski. "Nie jest prawdą, że do seminarium zgłosił się tylko jeden kandydat" - mówił dla portalu naszemiasto.pl
Pretekstem, który skłonił ks. Isakowicza-Zaleskiego do poruszenia tematu odejść księży, był list abpa Gądeckiego napisany do kapłanów diecezjalnych po tym, jak w wakacje z kapłaństwa zrezygnowało pięciu księży. Temat podjął rzecznik krakowskiej kurii. Odnosząc się do liczby kandydatów do krakowskiego seminarium, stwierdził, że "aktualnie na pewno nie jest to tylko jedna osoba".
"Rzekome odejścia czterech księży"
Ks. Michalczewski skomentował też informację o czterech księżach, którzy w wakacje mieli porzucić sutanny. "Co do rzekomych odejść czterech osób z kapłaństwa podczas wakacji, to jest kilku księży, którzy poprosili o urlop z różnych przyczyn, m.in. zdrowotnych" - powiedział portalowi naszemiasto.pl
Jak wyjaśnił, księży w archidiecezji krakowskiej jest coraz mniej i jest problem z zastępowaniem odchodzących kapłanów młodymi. "Rocznie na emeryturę odchodzi około 15 księży. Liczba wyświęconych kapłanów jest niestety mniejsza. (...) Nie czuję się jednak w mocy, aby analizować tę sytuację i wskazywać przyczyn mniejszej liczby kandydatów do kapłaństwa na przestrzeni lat - mówi ks. Michalczewski na łamach krakowskiej odsłony portalu naszemiasto.pl. Jak dodaje, sam jest przekonany o tym, że młode pokolenie przeżywa kryzys tożsamości, a wybór kapłaństwa jako drogi życiowej "nosi znamiona heroizmu".
Źródło: Facebook / krakow.naszemiasto.pl / mł
Skomentuj artykuł