Desperacka modlitwa oblężonych chrześcijan

(fot. EPA/Jamal Nasrallah)
Radio Watykańskie / drr

- Aleppo, drugie co do wielkości miasto Syrii umiera z głodu - donosi tamtejszy biskup Antoine Audo. W geście desperacji pomimo zagrożenia katolicy wszystkich obrządków postanowili odprawić dziś po południu wspólną Mszę. W ten sposób chcieliśmy pokazać, że choć nie widzimy żadnych perspektyw na przyszłość, nie zamierzamy upadać na duchu - powiedział bp Audo.

- Wszyscy są już wycieńczeni wojną - powiedział Radiu Watykańskiemu bp Audo. - Powszechne jest bezrobocie, a nawet głód. Wszystko jest bardzo drogie, a ludzie nie pracują. Nawet ci, którzy mięli własny interes, musieli zawiesić swą działalność. Również oni żebrzą dziś o chleb. Ponadto mamy świadomość, że coraz bardziej kurczą się obszary nieobjęte walkami. I nie ma drogi wyjścia. Nie ma też realnych szans na pokój i pojednanie.

DEON.PL POLECA

Bp Audo podkreślił, że w takiej sytuacji ostoją dla wielu ludzi jest syryjska Caritas, której jest on przewodniczącym. Ona jednoczy i stymuluje wszystkich, bo naszej pomocy udzielamy każdemu bez względu na wyznanie - dodał syryjski hierarcha.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Desperacka modlitwa oblężonych chrześcijan
Komentarze (1)
jazmig jazmig
12 kwietnia 2013, 09:12
To są ofiary agresji USA, Anglii, Turcji, Kataru i Arabii Saudyjskiej na Syrię.