Do abstynencji motywuje miłość Boga i Ojczyzny

(fot. flickr.com/ by Leo Reynolds)
KAI/ ad

"Jedyną motywacją pomagającą zrozumieć abstynencję, jest miłość do Boga i Ojczyzny" - przekonuje ks. kan. Zbigniew Kaniecki, sekretarz Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości, duszpasterz trzeźwości w diecezji płockiej, zachęcając do abstynencji w miesiącu sierpniu. W diecezji płockiej promocja abstynencji jako metody pracy duszpasterskiej, odbywa się w ciągu całego roku.

"Dzięki promocji abstynencji wiele osób podjęło pracę nad sobą i wróciło do życia bez alkoholu. Jedyną motywacją pomagającą zrozumieć abstynencję jest miłość do Boga i Ojczyzny - inaczej abstynencja jest bezsensowna" - twierdzi ks. kan. Zbigniew Kaniecki, sekretarz Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości, dyrektor Ośrodka Trzeźwości Diecezji Płockiej, proboszcz parafii św. Aleksego w Płocku-Trzepowie.

Dodaje również, że aby zrozumieć, czym jest trzeźwość i życie bez alkoholu, trzeba zrozumieć, czym jest posiłek: "Mamy troszczyć się o ducha i o ciało. Troska o ciało wymaga i pokarmu, i napoju. Gdy je spożywamy, nie tylko chodzi nam o życie, ale także o tworzenie wspólnoty. Gdy ktoś to zrozumie, to zrozumie też, że z pewnych rzeczy trzeba zrezygnować dla tej wspólnoty, jaką jest rodzina i dla tej, jaką jest Ojczyzna", mówi duszpasterz trzeźwości.

Ks. Kaniecki zaznacza również, że to nie przypadek, iż właśnie sierpień od 2001 r. nazywany jest w Kościele miesiącem abstynencji. To właśnie w sierpniu miały miejsce tak ważne dla narodu polskiego wydarzenia, jak wybuch powstania warszawskiego w 1944 r., wojna polsko-bolszewicka w 1920 r., czy drugi rozbiór Polski w 1772 r. Pamiętać także należy, w właśnie w sierpniu 1941 r. w obozie w Auschwitz zginął o. Maksymilian M Kolbe, w 1956 r. prymas Wyszyński odnowił Śluby Jasnogórskie, w 1980 r. miała miejsce zryw wolnościowy "Solidarności", w 2002 r. papież Jan Paweł II poświęcił Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.

DEON.PL POLECA

"Dziś patriotyzm i Ojczyzna do niemodne słowa, ale właśnie w sierpniu wielu Polaków oddało swe życie za wolność Ojczyzny, a wolność należy rozumieć nie tylko politycznie, ale też jako wolność od grzechu" - dodaje dyrektor Ośrodka Trzeźwości Diecezji Płockiej.

Do parafii diecezji płockiej w lipcu trafiły plakaty i informacje dotyczące obchodzenia sierpnia jako miesiąca abstynencji, czytany był list pasterski Episkopatu Polski "Rodzina szkołą trzeźwości". Tradycyjnie w kościołach i kaplicach parafialnych w sierpniu wyłożone zostaną księgi trzeźwościowe. Będą mogli się do nich wpisywać wierni, rezygnujący z picia alkoholu m.in. w tym miesiącu. Ponadto odprawiane będą Msze św. i prowadzone modlitwy w intencji trzeźwości.

W diecezji płockiej promocja abstynencji jako metody pracy duszpasterskiej, odbywa się w ciągu całego roku. W Płocku-Trzepowie działa Ośrodek Trzeźwości Diecezji Płockiej. W dekanatach koordynacją działań trzeźwościowych zajmują się dekanalni duszpasterze trzeźwości, którzy m.in. odprawiają raz w miesiącu specjalną Mszę św. w intencji trzeźwości. Organizowane są spotkania dla osób uzależnionych z różnych środowisk z udziałem specjalistów, działają grupy AA, Al-Anon i Al-Ateen.

Dwukrotnie (wiosną i jesienią) w Ośrodku Apostolstwa Trzeźwości im. O. Benignusa Jana Sosnowskiego w Zakroczymiu odbywają się sesje duszpasterstwa trzeźwości. W parafii św. Aleksego w Płocku-Trzepowie w maju mają miejsce doroczne Spotkania ze Sługą Bożym Mateuszem Talbotem, patronem osób uzależnionych od alkoholu. Ponadto w lipcu odbyły się: XXIII. Piesza Pielgrzymka Płocka w intencji trzeźwości z Bieżunia do Niepokalanowa i II rowerowa pielgrzymka trzeźwościowa z Nasielska do Lichenia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Do abstynencji motywuje miłość Boga i Ojczyzny
Komentarze (1)
PZ
pijący z umiarem
29 lipca 2012, 12:12
A ja myślałem, że miłość do bliźnich i samego siebie. Przecież alkoholizm najbardziej niszczy pijącego i jego rodzinę. To hasełko "Bóg, honor, Ojczyzna" to jakiś relikt Czy ci, którzy nie są alkoholikami też mają zachować abstynencję? Przecież alkohol zły nie jest.