Episkopat przestrzega przed ks. Natankiem

ks. Piotr Natanek (fot. youtube.com)
PAP / pz

Biskupi przestrzegają katolików przed gromadzeniem się wokół osoby suspendowanego ks. Piotra Natanka i popieraniem głoszonych przez niego idei. Wystosowali w tej sprawie specjalne oświadczenie po posiedzeniu Rady Stałej 16 stycznia w Warszawie. Rada zwraca uwagę, że Msze św. sprawowane przez ks. Natanka są świętokradzkie, a udzielane przez niego rozgrzeszenia - nieważne.

Publikujemy Oświadczenie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski w sprawie ks. Piotra Natanka i jego zwolenników:

Rada Stała, w oparciu o analizę sytuacji dotyczącej działalności suspendowanego ks. Piotra Natanka, stanowczo przestrzega katolików przed gromadzeniem się wokół jego osoby i popierania głoszonych przez niego idei. Mimo wyraźnego zakazu biskupa miejsca i nałożonej kary kanonicznej, ks. Natanek nie zaprzestał niestety swojej działalności. Rada zwraca uwagę, że Msze św. sprawowane przez suspendowanego kapłana są niegodziwe i świętokradzkie, a udzielane rozgrzeszenia - nieważne.

Rada Stała Episkopatu Polski po raz kolejny stanowczo przestrzega też katolików przed błędnym nauczaniem tego duchownego i prosi wiernych, by nie korzystali z posługi duszpasterskiej ks. Natanka, nie kierowali się jego nauką, nie wierzyli w jego bezpodstawne zapewnienia o jej zgodności z nauczaniem papieży i biskupów oraz nie przystępowali do tworzonych przez niego grup.

Osoby współpracujące z suspendowanym ks. Piotrem Natankiem przyczyniają się do rozłamu wspólnoty wierzących. Współdziałając w niszczeniu jedności Kościoła, popełniają grzech, z którego mają obowiązek oczyścić się w sakramencie pokuty. Warunkiem natomiast otrzymania rozgrzeszenia jest odstąpienie od wspierania rozłamu w Kościele i gotowość naprawienia wyrządzonego zła.

Członkowie Rady Stałej

Konferencji Episkopatu Polski

Warszawa, 16 stycznia 2012 r.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Episkopat przestrzega przed ks. Natankiem
Komentarze (68)
A
Angie11
4 lutego 2013, 18:38
Co to znaczy * Członkowie Rady Stałej * czy to to samo co dawne * Plenum KC* bo to tak wygląda! A Neokatechumenat to nie sekta w Kościele katolickim? a Msza Św na której się nie klęka na Sanctus, na blogosławieństwo to co to jest? Trzeba wszystko samemu reozgryzać bo księża sami sa totalnie pogubieni bo chcą dobrze żyć i nikomu się nie narazić,Czysty faryzeizm.
T
tomasz
24 kwietnia 2012, 10:45
Faktem jest ze bardziej szczegolowe uzasadnienie suspedu Natanka by sie przydalo. Bo tak to wielu faktycznie nie wie komu ma wierzyc. Gdyby Episkopat bardziej dorosle potraktowal wiernych to wierni mieliby wieksza jasnosc co do calej sytuacji. Niestety ale Chyba Episkopat tez musi dorosnac skoro mysli ze lud mozna traktowac na zasadzie "tak ma byc i koniec kropka", bez uzasadnienia swojego stanowiska. To jest szersza problem polskiego Kosciola. Ludzie chca byc swiadomi co sie dzieje w Kosciele i trzeba dokladac wysilkow zeby ta swiadomosc byla jak najwieksza. Bo myslenie samodzielne, niespaczone prowadzi do wniosku ze Bog istnieje, kocha ludzi i i jest dla nich milosierny niezglebionym Milosierdziem. I na ta swiadomosc ludzi trzeba stawiac, bo to jest wielka szansa Kosciola. Takie jest moje zdanie.
C
człowiek
30 marca 2012, 19:09
 przepraszam, a kto to jest ks. Natanek? Bo dopiero przyleciałem z Afryki, wczoraj
OT
o to chodzi
30 marca 2012, 07:39
 że, ks. Piotr Natanek czasem mówi to samo co biskupi, częściej jednak co on sam wymyślił lub podsunęli mu jacyś "wizjonerzy". Gdyby tylko ks. Natanek naukę papieską przedstawiał oraz czytał KKK.., ale on ma swoiste poglądy, dalekie od tego o czym mówią biskupi. I co z tego, że to "krew z krwi polskiego kościoła", jeśli nie chce ten ksiądz Kościoła słuchać? Więc biskupi mają słuchać ks. Natanka, czy odwrotnie? 
L
laikat
25 marca 2012, 23:36
 Ale o co chodzi? Przecież ci biskupi myślą a czasami mówią to samo co Natanek! Tyo kość z kości, krew z krwi polskiego kościoła. Tak zdegradowliście to co miał Wam do powiedzenia JPII.
MB
miłuję biskupów mas-chronów
24 marca 2012, 14:40
 (..)KS.NATANEK CHCIAL OGLOSIC CHRYSTUSA KROLEM POLSKI. SPRZECIWILI SIE BISKUPI (..) - Ada, czy też masz wadę wzroku? Wyżej jest szczegółowy opis tej wady. Niestety okazuje się, że ks. Piotr Natanek zaraża nią permanentnie i tylko cud może sprawić, by zainfekowani przejrzeli. Póki czas, zamiast krzyczeć na Deonie, zacznij lepiej wołać: "Synu Dawida, ulituj się nade mną!" Chwała Bogu, że biskupi nas chronią i przestrzegają przed tą epidemią. 
M
Motylek
24 marca 2012, 13:22
A jak tam ta jego wizjonerka? Dalej rozmawia z niebem? Chyba kobiecie brakuje męża i fiksuje.
.
...
24 marca 2012, 10:04
Modlitwa za ks. Natanka jest pilnie potrzebna! Pogubił się, bardziej zaufał sobie niż Bogu (wbrew temu, co sam głosi!) i nie jest dobrze... Amen Pogubił się - mało powiedziane..
A
ADA
24 marca 2012, 07:01
NO COZ POZOSTAJE NAM SIE BAAAAAAAAAAARDZO MODLIC ZA KS. NATANKA. OJ PIO TEZ BYL PONIZANY, A DZIS JEST WIELKIM SWIETYM. KS.NATANEK CHCIAL OGLOSIC CHRYSTUSA KROLEM POLSKI. SPRZECIWILI SIE BISKUPI I KARDYNALOWIE. A TERAZ PATRZA NA CIERPIACY NAROD, SPONIEWIERANY, OSZUKIWANY I NIC NIE MOWIA. DLACZEGO NIE ROBIA CZYSTKI WSROD BISKUPOW, KTORZY ROZKLADAJA KOSCIOL OD SRODKA. DLACZEGO NIE LIKWIDUJA MASONERII W KOSCIELE,CZYZBY NIE ZNALI KTO, KIM JEST????????????
S
SZ
24 marca 2012, 01:09
Modlitwa za ks. Natanka jest pilnie potrzebna! Pogubił się, bardziej zaufał sobie niż Bogu (wbrew temu, co sam głosi!) i nie jest dobrze... Amen
PO
PO OWOCACH ICH POZNACIE
21 marca 2012, 23:35
Tykalni i nietykalni w Kościele polskim ! Znam wypowiedzi ks. biskupa Tadeusza Pieronka czy ks. Kazimierza Sowy. One przecież też są nieprawdopodobnie kontrowersyjne, ale tu kard. Dziwisz nie stosuje żadnych radykalnych rozwiązań. Wręcz im pobłaża. Dlaczego zatem wobec jednego duchownego z tej samej archidiecezji stosuje się takie metody, a wobec drugiego – zupełnie inne. Widać są równi i równiejsi. Zwracają na to uwagę także krakowscy księża, którzy dziwią się, że jednego duchownego kuria bije pałką po głowie, a drugiego głaszcze - mówi w rozmowie z portalem Fronda.pl ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/ks._isakowicz-zaleski:__19768 O kulturze prowadzenia dialogu w kurii krakowskiej Zakaz dla Tomasza Terlikowskiego ... Dialog, choć słowo to w Krakowie i w krakowskim Kościele odmieniane jest na każdy możliwy sposób, okazuje się jednak niemożliwy. Kuria krakowska blokuje, jeśli jest to tylko możliwe, komunikację z tymi, którzy mają odmienne od jej postrzeganie problemów. Dzisiaj przekonałem się o tym osobiście. http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/terlikowski:_o_kulturze_prowadzenia_dialogu_w_kurii_krakowskiej_19906
PO
PO OWOCACH ICH POZNACIE
21 marca 2012, 23:16
To nie jest problem z ks. Natankiem, to jest poważny problem z kard. Dziwiszem, który - jak pokazał czas - niegodziwie wykorzystał swoje godności i naukę Chrystusa do tworzenia sojuszu ołtarza z tronem ! Jak czują się przyjaciele Tuska z Episkopatu, którzy glosowali na jego partię, którzy zalecali proboszczom agitację za tym panem i jego partią, którzy organizowali dla niego i jego partyjnych kolesi tzw. "superrekolekcje łagiewnickie"? Czyżby prowadzący te rekolekcje był również członkiem Peło? Takie są efekty przyjaźni z ludźmi .............. typu Tuska, dla których polskość, patriotyzm to nienormalność. Po ostatnich ich czynach można również powiedzieć, że Kościół katolicki to dla nich również wróg i przyczyna wszystkiego zła. Hierarchowie, przynajmniej ci najważniejsi popierali wszak wybór Tuska, Komorowskiego i pozostałych figurantów i beneficjentów ubekistanu. Stanęli po stronie władzy przeciwko Obrońcom Krzyża, nie zareagowali na dezinformacje i nie wskazali na odpowiedzialność rządzących za Smoleńsk, na niezliczone afery, niszczenie gospodarki i państwa, jego pozycji w świecie, demoralizację, niszczenie kultury, fałszowanie historii, monopol medialny i wyzwalanie najniższych emocji, co widać było na Przedmieściu Krakowskim. Pozwolili z Bolków świeckich i duchownych robić "autorytety". Nie stanęli po stronie prawdy i sponiewieranego Narodu.Ewidentnie zachowanie kard. Dziwisza - w tej i innych sprawach dotyczących Polski - miało charakter politycznego układania się z władzą kosztem prawdy i sumienia dla korzyści materialnych
PO
PO OWOCACH ICH POZNACIE
21 marca 2012, 23:15
Tajemnicza fundacja i kupowanie księży przez PO. Należąca do Konferencji Episkopatu Polski fundacja, w zarządzie której zasiadał były minister Władysław Bartoszewski, a w radzie owej fundacji biskup Pieronek oraz za życia biskup Życiński, za pieniądze z Ministerstwa Skarbu Państwa i pod honorowym patronatem ministra Aleksandra Grada edukowało się księży o zaletach prywatyzacji(w 2009 roku Grad z wielką pompą zainicjował program prywatyzacyjny obejmujący 740 spółek skarbu państwa). Wyedukowani tak księża byli w swoich parafiach buforem obecnej ekipy rządowej na wypadek niezadowolenia społecznego. Jednorazowy koszt takiego cyklu szkoleniowego to bagatela 65 tys. zł. Kościelna fundacja bynajmniej nie jest organizacją charytatywną wspierającą ubogich czy pomagającą zagubionym. W statucie ma zapisane prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce i za granicą, m.in. w zakresie handlu artykułami konsumpcyjnymi. Informacje powyższe wyjaśniają dlaczego Tusk mówi o nie klękaniu przed księżmi, wystarczy, że pewna grupa z nich, klęka przed nim.
PO
PO OWOCACH ICH POZNACIE
21 marca 2012, 23:14
Moralno etyczna kondycja Kościoła Katolickiego w Polsce: "CZY TRZEBA BYŁO MOCNIEJSZYCH SŁÓW"? "Zastanawiam się dziś – jak bardzo pomylił się arcybiskup lubelski mówiąc, iż „Kościół nie potrzebuje takich obrońców” i jak dalece mylili się polscy hierarchowie pokładając zaufanie w intencjach obecnej władzy, a nawet współdziałając z nią w dziele ukrycia prawdy o tragedii smoleńskiej i sfałszowania naszych relacji z reżimem ludobójcy. Nie ma i nie będzie innych obrońców Kościoła prócz „fanatycznej sekty broniącej krzyża” i ludzi „zadymionych PiS-em”. Można byłoby zapytać: co wydarzyło się obecnie, że tak widoczna linia porozumienia rządu i hierarchów została mocno zachwiana, że biskupi mówią otwarcie o „wojnie z Kościołem”. Ta niepojęta słabość hierarchów, zaniechania w piętnowaniu łgarstw i pazerności władzy, przyzwolenie na tryumf pogardy i nienawiści – musiały doprowadzić do uderzenia w Kościół. Nie można pobłażać bestii i być zdziwionym, że zaatakowała". http://cogito.salon24.pl/401105,czy-trzeba-bylo-mocniejszych-slow
PO
PO OWOCACH ICH POZNACIE
21 marca 2012, 23:14
KILKA FAKTÓW 1) Kardynał Dziwisz otrzymał nagrodę im. Kard. Bea, przyznaną przez syjonistyczną masońską organizację ADL 2) Rycerze Kolumba („katolicka” masoneria) obdarzają Księdza Kardynała Dziwisza honorową Nagrodą „Gaudium et Spes''. Zakon ten działa według czterech zasad: miłosierdzia, braterstwa, jedności i patriotyzmu. 3) w ścianę budowanego Centrum Jana Pawła II wbudowano dziwny trójkąt z kamienia węgielnego - nie wiedzieć czemu w kształcie trójkąta masońskiego.4) Kardynał Dziwisz nie stanął w obronie arcybiskupa Mokrzyckiego publicznie poniżonego przez Stefana Niesiołowskiego w TVN 5) osobistym sekretarzem kardynała jest ks. Dariusz Raś starszy brat Przewodniczącego Regionu Małopolskiego PO, Ireneusza. 6) radną w sejmiku małopolskim z ramienia PO jest Barbara Dziwisz, prywatnie – bratanica kardynała. 7) Nic nie robi w sprawie ks. Kazimierza Sowy, dyrektora Religia TV, na którego przychodzi do kurii krakowskiej bardzo wiele skarg za jego skandaliczne wypowiedzi. Prawdopodobnie dlatego, że rodzony brat ks. Kazimierza Sowy jest też (jak w wypadku braci Rasiów) prominentnym politykiem rządzącej PO i marszałkiem małopolskim.
21 marca 2012, 22:12
"Przypomina mi się dowcip o tym, kto może zostać biskupem w Krakowie. Musi spełniać 3 warunki 1. Należeć do PO, 2. głosować na PO 3. wierzyć w Pana Boga. Od ostatniego warunku można jednak dostać dyspensę kanoniczną." :))) Super dowcip na miarę autora , jestem pod wrażeniem ileż trzeba talentu ... Może by go na jakiś konkurs wysłał nagroda murowana ,najlepiej do RM lub GP śmiechu będzie co nie miara po same pachy
W
wnikliwy
21 marca 2012, 21:52
"Przypomina mi się dowcip o tym, kto może zostać biskupem w Krakowie. Musi spełniać 3 warunki 1. Należeć do PO, 2. głosować na PO 3. wierzyć w Pana Boga. Od ostatniego warunku można jednak dostać dyspensę kanoniczną." :)))
W
wnikliwy
21 marca 2012, 21:48
Czyli ks.Natanek "be", ale już masońska golgota beskidów "cacy"..
A
ateista
21 marca 2012, 21:48
A co mają zrobi ć Osoby współpracujace z ks. ks.  takimi jak Sowa, Więckowski, Obirek, Bartoś, Pieronek i im podobni? Dalczego Oni  byli i są bezkarni? Kto jest większym szkodnikiem KK i rozłamowcem?
NS
nawracajcie się i wierzcie w..
21 marca 2012, 20:43
..Ewangelię, czy ks. Piotra Natanka? "Osoby współpracujące z suspendowanym ks. Piotrem Natankiem przyczyniają się do rozłamu wspólnoty wierzących. Współdziałając w niszczeniu jedności Kościoła, popełniają grzech, z którego mają obowiązek oczyścić się w sakramencie pokuty." A zatem możesz nie dostać rozgrzeszenia, jeśli nie zerwiesz z popieraniem działalności suspesowanego księdza.
D
dd
21 marca 2012, 20:19
Tykalni i nietykalni w Kościele polskim ! Znam wypowiedzi ks. biskupa Tadeusza Pieronka czy ks. Kazimierza Sowy. One przecież też są nieprawdopodobnie kontrowersyjne, ale tu kard. Dziwisz nie stosuje żadnych radykalnych rozwiązań. Wręcz im pobłaża. Dlaczego zatem wobec jednego duchownego z tej samej archidiecezji stosuje się takie metody, a wobec drugiego – zupełnie inne. Widać są równi i równiejsi. Zwracają na to uwagę także krakowscy księża, którzy dziwią się, że jednego duchownego kuria bije pałką po głowie, a drugiego głaszcze - mówi w rozmowie z portalem Fronda.pl ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.  http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/ks._isakowicz-zaleski:__19768 O kulturze prowadzenia dialogu w kurii krakowskiej Zakaz dla Tomasza Terlikowskiego ... Dialog, choć słowo to w Krakowie i w krakowskim Kościele odmieniane jest na każdy możliwy sposób, okazuje się jednak niemożliwy. Kuria krakowska blokuje, jeśli jest to tylko możliwe, komunikację z tymi, którzy mają odmienne od jej postrzeganie problemów. Dzisiaj przekonałem się o tym osobiście. http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/terlikowski:_o_kulturze_prowadzenia_dialogu_w_kurii_krakowskiej_19906 Przypomina mi się dowcip o tym, kto może zostać biskupem w Krakowie. Musi spełniać 3 warunki 1. Należeć do PO, 2. głosować na PO 3. wierzyć w Pana Boga. Od ostatniego warunku można jednak dostać dyspensę kanoniczną.
A
ana
21 marca 2012, 20:16
niech Bóg błogosławi Księdza Natanka!
C
cm
21 marca 2012, 20:08
Droga pani Irenko: obowiązkiem każdego chrześcijanina i katolika jest aktywne poszukiwanie (odkrywanie) PRAWDY. A jak można do niej dążyć bez dostrzegania realnych faktów. To wszystko, co napisałem jest łatwe do zweryfikowania przy odrobinie dobrej woli. Natomiast na pewno nie ma nic wspólnego z nauką Chrystusa stosowanie argumentum ad personam, którymi zostałem przez panią tak szczodrze obdarowany Dziękuję za modlitwę i pozdrowienia - jedno i drugie odwzajemniam. Tak! PRAWDY, którą jest Chrystus. Chrystus naucząjący o miłości nieprzyjaciół. Chrystus jadający z celnikami i grzesznikami. Chrystus nauczający o potrzebie przebaczania 77 razy, a nie 7 razy. Chrystus objawiający Miłość i Miłosierdzie Ojca. Tak! Szukanie PRAWDY, czyli Chrystusa. 
Z
zawiedziony
21 marca 2012, 19:59
Kościół katolicki w Polsce zbiera aktualnie owoce przyjaźni niektórych swoich hierarchów z "elitami"  obecnie administrujacymi Polską .  Tak sie kończy przyjaźń z oszustami i ludźmi bez jakichkolwiek  zasad, którzy "pchali się do zakrystii", kiedy mieli  z tego korzyści.
PO
PO OWOCACH ICH POZNACIE
21 marca 2012, 19:19
Moralno etyczna kondycja Kościoła Katolickiego w Polsce: "CZY TRZEBA BYŁO MOCNIEJSZYCH SŁÓW"? "Zastanawiam się dziś – jak bardzo pomylił się arcybiskup lubelski mówiąc, iż „Kościół nie potrzebuje takich obrońców” i jak dalece mylili się polscy hierarchowie pokładając zaufanie w intencjach obecnej władzy, a nawet współdziałając z nią w dziele ukrycia prawdy o tragedii smoleńskiej i sfałszowania naszych relacji z reżimem ludobójcy. Nie ma i nie będzie innych obrońców Kościoła prócz „fanatycznej sekty broniącej krzyża” i ludzi „zadymionych PiS-em”. Można byłoby zapytać: co wydarzyło się obecnie, że tak widoczna linia porozumienia rządu i hierarchów została mocno zachwiana, że biskupi mówią otwarcie o „wojnie z Kościołem”. Ta niepojęta słabość hierarchów, zaniechania w piętnowaniu łgarstw i pazerności władzy, przyzwolenie na tryumf pogardy i nienawiści – musiały doprowadzić do uderzenia w Kościół. Nie można pobłażać bestii i być zdziwionym, że zaatakowała". http://cogito.salon24.pl/401105,czy-trzeba-bylo-mocniejszych-slow
O
OBŁUDA
19 marca 2012, 17:39
"W sprawie antykoncepcji Kościół nie jest nieomylny. Postuluję, by decyzję, czy antykoncepcja buduje związek, czy osłabia, zostawić małżonkom" - mówił w 2008 r. jezuita ks.Jacek Prusak w GW. http://wyborcza.pl/1,75515,5752125,Antykoncepcja_dzieli_Kosciol.html Pytam: gdzie był wtedy kard. Dziwisz i przełożeni ks. Prusaka ?
S
silvio
18 marca 2012, 17:08
Droga pani Irenko: obowiązkiem każdego chrześcijanina i katolika jest aktywne poszukiwanie (odkrywanie) PRAWDY. A jak można do niej dążyć bez dostrzegania realnych faktów. To wszystko, co napisałem jest łatwe do zweryfikowania przy odrobinie dobrej woli. Natomiast na pewno nie ma nic wspólnego z nauką Chrystusa stosowanie argumentum ad personam, którymi zostałem przez panią tak szczodrze obdarowany  Dziękuję za modlitwę i pozdrowienia - jedno i drugie odwzajemniam.
I
Irenka
18 marca 2012, 16:22
Panie SILVIO pomodlę się za Pana !!! Pana stan to choroba -zawiść ,pomówienia ,ubeckie kompilowanie faktów.Dajcie mi człowieka ,a znajde na niego paragraf:(((( Nie ma śladu ,w Pana wypowiedziach wiary ,szacunku.Współczuję ! Życzę przemyślenia swoich kopmpleksów!!! Pozdrawiam!!
PO
PO OWOCACH ICH POZNACIE
18 marca 2012, 15:59
To nie jest problem z ks. Natankiem, to jest poważny problem z kard. Dziwiszem, który - jak pokazał czas - niegodziwie wykorzystał swoje godności i naukę Chrystusa do tworzenia sojuszu ołtarza z tronem ! Jak czują się przyjaciele Tuska z Episkopatu, którzy glosowali na jego partię, którzy zalecali proboszczom agitację za tym panem i jego partią, którzy organizowali dla niego i jego partyjnych kolesi tzw. "superrekolekcje łagiewnickie"? Czyżby prowadzący te rekolekcje był również członkiem Peło? Takie są efekty przyjaźni z ludźmi .............. typu Tuska, dla których polskość, patriotyzm to nienormalność. Po ostatnich ich czynach można również powiedzieć, że Kościół katolicki to dla nich również wróg i przyczyna wszystkiego zła. Hierarchowie, przynajmniej ci najważniejsi popierali wszak wybór Tuska, Komorowskiego i pozostałych figurantów i beneficjentów ubekistanu. Stanęli po stronie władzy przeciwko Obrońcom Krzyża, nie zareagowali na dezinformacje i nie wskazali na odpowiedzialność rządzących za Smoleńsk, na niezliczone afery, niszczenie gospodarki i państwa, jego pozycji w świecie, demoralizację, niszczenie kultury, fałszowanie historii, monopol medialny i wyzwalanie najniższych emocji, co widać było na Przedmieściu Krakowskim. Pozwolili z Bolków świeckich i duchownych robić "autorytety". Nie stanęli po stronie prawdy i sponiewieranego Narodu.Ewidentnie zachowanie kard. Dziwisza - w tej i innych sprawach dotyczących Polski - miało charakter politycznego układania się z władzą kosztem prawdy i sumienia dla korzyści materialnych
S
silvio
18 marca 2012, 15:36
Tajemnicza fundacja i kupowanie księży przez PO. Należąca do Konferencji Episkopatu Polski fundacja, w zarządzie której zasiadał były minister Władysław Bartoszewski, a w radzie owej fundacji biskup Pieronek oraz za życia biskup Życiński, za pieniądze z Ministerstwa Skarbu Państwa i pod honorowym patronatem ministra Aleksandra Grada edukowało się księży o zaletach prywatyzacji(w 2009 roku Grad z wielką pompą zainicjował program prywatyzacyjny obejmujący 740 spółek skarbu państwa). Wyedukowani tak księża byli w swoich parafiach buforem obecnej ekipy rządowej na wypadek niezadowolenia społecznego. Jednorazowy koszt takiego cyklu szkoleniowego to bagatela 65 tys. zł. Kościelna fundacja bynajmniej nie jest organizacją charytatywną wspierającą ubogich czy pomagającą zagubionym. W statucie ma zapisane prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce i za granicą, m.in. w zakresie handlu artykułami konsumpcyjnymi. Informacje powyższe wyjaśniają dlaczego Tusk mówi o nie klękaniu przed księżmi, wystarczy, że pewna grupa z nich, klęka przed nim.
18 marca 2012, 15:36
KILKA FAKTÓW 1) Kardynał Dziwisz otrzymał nagrodę im. Kard. Bea, przyznaną przez syjonistyczną masońską organizację ADL 2) Rycerze Kolumba („katolicka” masoneria) obdarzają Księdza Kardynała Dziwisza honorową Nagrodą „Gaudium et Spes''. Zakon ten działa według czterech zasad: miłosierdzia, braterstwa, jedności i patriotyzmu. 3) w ścianę budowanego Centrum Jana Pawła II wbudowano dziwny trójkąt z kamienia węgielnego - nie wiedzieć czemu w kształcie trójkąta masońskiego.4) Kardynał Dziwisz nie stanął w obronie arcybiskupa Mokrzyckiego publicznie poniżonego przez Stefana Niesiołowskiego w TVN 5) osobistym sekretarzem kardynała jest ks. Dariusz Raś starszy brat Przewodniczącego Regionu Małopolskiego PO, Ireneusza. 6) radną w sejmiku małopolskim z ramienia PO jest Barbara Dziwisz, prywatnie – bratanica kardynała. 7) Nic nie robi w sprawie ks. Kazimierza Sowy, dyrektora Religia TV, na którego przychodzi do kurii krakowskiej bardzo wiele skarg za jego skandaliczne wypowiedzi. Prawdopodobnie dlatego, że rodzony brat ks. Kazimierza Sowy jest też (jak w wypadku braci Rasiów) prominentnym politykiem rządzącej PO i marszałkiem małopolskim. Szczerze Ci współczuję
S
silvio
18 marca 2012, 15:35
metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz odebrał Międzyreligijną Nagrodę im. Kardynała Augustyna Bea (razem z żydowskim historykiem, Jules Isaac, był autorem deklaracji Nostra Aetate, przekreślającej całą 2000-letnią tradycję Kościoła), ustanowioną przez “Ligę Przeciwko Zniesławieniu” (Anti Defamation League – ADL), skrajnie antykatolicką organizację żydowską, której celem jest judaizacja społeczeństw chrześcijańskich, osłabianie wiary katolickiej i wpływów Kościoła oraz tropienie tzw. antysemityzmu, a nawet podgrzewanie nastrojów do jego pobudzania. Organizacja ta została założona w Nowym Jorku w 1913 roku jako “The Anti-Defamation League of B’nai of B’nai B’rith“, co wskazywało wyraźnie na założyciela – właśnie masońską organizację “The Independent Order ofof B’nai B’rith“. Po pewnym czasie dla celów propagandowych zrezygnowano z drugiego członu nazwy. Czytaj całość: http://www.bibula.com/?p=22163
S
silvio
18 marca 2012, 15:34
 KILKA FAKTÓW 1) Kardynał Dziwisz otrzymał nagrodę im. Kard. Bea, przyznaną przez syjonistyczną masońską organizację ADL 2) Rycerze Kolumba („katolicka” masoneria) obdarzają Księdza Kardynała Dziwisza honorową Nagrodą „Gaudium et Spes''. Zakon ten działa według czterech zasad: miłosierdzia, braterstwa, jedności i patriotyzmu. 3) w ścianę budowanego Centrum Jana Pawła II wbudowano dziwny trójkąt z kamienia węgielnego - nie wiedzieć czemu w kształcie trójkąta masońskiego.4) Kardynał Dziwisz nie stanął w obronie arcybiskupa Mokrzyckiego publicznie poniżonego przez Stefana Niesiołowskiego w TVN 5) osobistym sekretarzem kardynała jest ks. Dariusz Raś starszy brat Przewodniczącego Regionu Małopolskiego PO, Ireneusza. 6) radną w sejmiku małopolskim z ramienia PO jest Barbara Dziwisz, prywatnie – bratanica kardynała. 7) Nic nie robi w sprawie ks. Kazimierza Sowy, dyrektora Religia TV, na którego przychodzi do kurii krakowskiej bardzo wiele skarg za jego skandaliczne wypowiedzi. Prawdopodobnie dlatego, że rodzony brat ks. Kazimierza Sowy jest też (jak w wypadku braci Rasiów) prominentnym politykiem rządzącej PO i marszałkiem małopolskim.
S
silvio
18 marca 2012, 15:32
To nie jest problem z ks. Natankiem, to jest poważny problem z kard. Dziwiszem, który - jak pokazał czas - niegodziwie wykorzystał swoje godności i naukę Chrystusa do tworzenia sojuszu ołtarza z tronem ! Jak czują się przyjaciele Tuska z Episkopatu, którzy glosowali na jego partię, którzy zalecali proboszczom agitację za tym panem i jego partią, którzy organizowali dla niego i jego partyjnych kolesi tzw. "superrekolekcje łagiewnickie"? Czyżby prowadzący te rekolekcje był również członkiem Peło? Takie są efekty przyjaźni z ludźmi .............. typu Tuska, dla których polskość, patriotyzm to nienormalność. Po ostatnich ich czynach można również powiedzieć, że Kościół katolicki to dla nich również wróg i przyczyna wszystkiego zła. Hierarchowie, przynajmniej ci najważniejsi popierali wszak wybór Tuska, Komorowskiego i pozostałych figurantów i beneficjentów ubekistanu. Stanęli po stronie władzy przeciwko Obrońcom Krzyża, nie zareagowali na dezinformacje i nie wskazali na odpowiedzialność rządzących za Smoleńsk, na niezliczone afery, niszczenie gospodarki i państwa, jego pozycji w świecie, demoralizację, niszczenie kultury, fałszowanie historii, monopol medialny i wyzwalanie najniższych emocji, co widać było na Przedmieściu Krakowskim. Pozwolili z Bolków świeckich i duchownych robić "autorytety". Nie stanęli po stronie prawdy i sponiewieranego Narodu.Ewidentnie zachowanie kard. Dziwisza - w tej i innych sprawach dotyczących Polski - miało charakter politycznego układania się z władzą kosztem prawdy i sumienia dla korzyści materialnych
C
cm
18 marca 2012, 10:12
To nie jest problem z ks. Natankiem, to jest poważny problem z kard. Dziwiszem, który - jak pokazał czas - niegodziwie wykorzystał swoje godności i naukę Chrystusa do tworzenia sojuszu ołtarza z tronem ! Jak czują się przyjaciele Tuska z Episkopatu, którzy glosowali na jego partię, którzy zalecali proboszczom agitację za tym panem i jego partią, którzy organizowali dla niego i jego partyjnych kolesi tzw. "superrekolekcje łagiewnickie"? Czyżby prowadzący te rekolekcje był również członkiem Peło? Takie są efekty przyjaźni z ludźmi .............. typu Tuska, dla których polskość, patriotyzm to nienormalność. Po ostatnich ich czynach można również powiedzieć, że Kościół katolicki to dla nich również wróg i przyczyna wszystkiego zła. Hierarchowie, przynajmniej ci najważniejsi popierali wszak wybór Tuska, Komorowskiego i pozostałych figurantów i beneficjentów ubekistanu. Stanęli po stronie władzy przeciwko Obrońcom Krzyża, nie zareagowali na dezinformacje i nie wskazali na odpowiedzialność rządzących za Smoleńsk, na niezliczone afery, niszczenie gospodarki i państwa, jego pozycji w świecie, demoralizację, niszczenie kultury, fałszowanie historii, monopol medialny i wyzwalanie najniższych emocji, co widać było na Przedmieściu Krakowskim. Pozwolili z Bolków świeckich i duchownych robić "autorytety". Nie stanęli po stronie prawdy i sponiewieranego Narodu. Po tym wpisie widać jak bardzo pogruchotane myślenie o Kościele i Polsce mają zwolennicy ks. Natanka. Całe szczęście, że Episkopat widzi problem i ostrzega przed tym nieszczęściem wiernych Kościoła w Polsce. Bogu niech będą dzięki, że biskupi nie zamietli tego problemu pod dywan, ale mają świadomość jaką destrukcję mentalną, także z punktu widzenia myślenia kategoriami Ewangelii i nauczania Jezusa, niesie sekta ks. Natanka.   
PO
PO OWOCACH ICH POZNACIE
18 marca 2012, 02:00
To nie jest problem z ks. Natankiem, to jest poważny problem z kard. Dziwiszem, który - jak pokazał czas - niegodziwie wykorzystał swoje godności i naukę Chrystusa do tworzenia sojuszu ołtarza z tronem ! Jak czują się przyjaciele Tuska z Episkopatu, którzy glosowali na jego partię, którzy zalecali proboszczom agitację za tym panem i jego partią, którzy organizowali dla niego i jego partyjnych kolesi tzw. "superrekolekcje łagiewnickie"? Czyżby prowadzący te rekolekcje był również członkiem Peło? Takie są efekty przyjaźni z ludźmi .............. typu Tuska, dla których polskość, patriotyzm to nienormalność. Po ostatnich ich czynach można również powiedzieć, że Kościół katolicki to dla nich również wróg i przyczyna wszystkiego zła. Hierarchowie, przynajmniej ci najważniejsi popierali wszak wybór Tuska, Komorowskiego i pozostałych figurantów i beneficjentów ubekistanu. Stanęli po stronie władzy przeciwko Obrońcom Krzyża, nie zareagowali na dezinformacje i nie wskazali na odpowiedzialność rządzących za Smoleńsk, na niezliczone afery, niszczenie gospodarki i państwa, jego pozycji w świecie, demoralizację, niszczenie kultury, fałszowanie historii, monopol medialny i wyzwalanie najniższych emocji, co widać było na Przedmieściu Krakowskim. Pozwolili z Bolków świeckich i duchownych robić "autorytety". Nie stanęli po stronie prawdy i sponiewieranego Narodu.
O
OBŁUDA
18 marca 2012, 00:43
Tykalni i nietykalni w Kościele polskim  ! Znam wypowiedzi ks. biskupa Tadeusza Pieronka czy ks. Kazimierza Sowy. One przecież też są nieprawdopodobnie kontrowersyjne, ale tu kard. Dziwisz nie stosuje żadnych radykalnych rozwiązań. Wręcz im pobłaża. Dlaczego zatem wobec jednego duchownego z tej samej archidiecezji stosuje się takie metody, a wobec drugiego – zupełnie inne. Widać są równi i równiejsi. Zwracają na to uwagę także krakowscy księża, którzy dziwią się, że jednego duchownego kuria bije pałką po głowie, a drugiego głaszcze - mówi w rozmowie z portalem Fronda.pl ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/ks._isakowicz-zaleski:__19768
A
ateista
17 marca 2012, 20:39
Dlaczego Episkopat milczy bądź milczał w sprawach  ks. Sowy, bp. Pieronka, ks. Bonieckiego, ekszakonników Bartosia i Obirka, pewnego śp. arcybiskupa  i wielu im podobnym? Kto przynosi więkzą szkodę KK? Suspendowany ks. Natanek czy wyżej wymienieni?
MR
Maciej Roszkowski
14 marca 2012, 15:30
 Jest taka ważna cnota chrześcijańska - pokora. Coraz trudniej zrozumieć jej konieczność. I jest grzech pychy, gdy zdaje się nam, że wszystko wiemy i to lepiej. 
K
kRk
20 stycznia 2012, 12:46
 Do zwolennikow i przeciwnikow ks. Natanka! Wszelkie wspaniale dziela reformatorskie w Kosciele odbywaly sie powoli dzieki ludziom poslusznym Bogu i biskupom Kosciola. Sw. Faustyna jest tu doskonalym przykladem! Gdy czlowiek chce PRZYSPIESZYC sprawy Boze, to stawia siebie wyzej od Pana. A to jest pycha, ktora nigdy nie podoba sie Bogu. Rozumiem jednak po czesci ks. Natanka, bo ciezko jest gorliwemu kaplanowi, jesli zostaje sam. Coz modlmy sie za niego, a zwlaszcza za dzielo.
X
xP
20 stycznia 2012, 12:18
Msze sw. odprawiane przez ks Natanka są niegodziwe. Zgadzam się. Kapłan ten nie trzyma się mszału, wiele innych modlitw zostaje tutaj dodanych.
20 stycznia 2012, 12:09
@sn. Możesz uczestniczyć w takiej Mszy, ale po co iść na Mszę sprwowana niegodziwie? Po to Kościół wydaje oświadczenia, czy to o niegodziwości święceń i Mszy w Bractwie Św. Piusa, czy to o suspendowaniu ks. Natanka, żebyś wiedział, że słuchając takich księży (czy to podczas Mszy, czy spowiedzi) narażasz się na to, że owikapłani Cię zdeprawują, podadzą Ci zafałszowaną naukę. A bez potrzeby narażać się nie wolno. Jest to nieuporządkowanie.
S
sn
18 stycznia 2012, 08:56
Cyt. "Rada zwraca uwagę, że Msze św. sprawowane przez ks. Natanka są świętokradzkie, a udzielane przez niego rozgrzeszenia - nieważne."        Może ktoś wie jak to jest, że zgodnie z konstytucją o liturgi KL.7 "Dlatego każdy obchód liturgiczny, jako dzieło Chrystusa - Kapłana i Jego Ciała, czyli Kościoła, jest czynnością w najwyższym stopniu świętą, a żadna inna czynność Kościoła nie dorównuje jej skuteczności z tego samego tytułu i w tym samym stopniu."  msza św. jest faktycznie sprawowana przez Chrystusa i chyba nie może być nie ważna.        Podaję za wikipedią, że katolik może bez grzechu uczestniczyć we mszy św. odprawianej przez suspendowanych kapłanów lefebrystów, gdyż wg oświadczenia papieskiej komisji Ecclesia Dei: - Kapłani FSSPX są ważnie wyświęceni, ale są suspendowani. - Msze sprawowane przez nich są ważne, choć czynione wbrew prawu kościelnemu, - Można wypełnić obowiązek niedzielny na Mszy sprawowanej przez kapłana FSSPX, - Nie jest grzechem uczestnictwo we Mszy w kaplicy FSSPX, gdy wierny nie czyni tego z chęci zdystansowania się od papieża, lecz z chęci uczestnictwa w mszy w rycie trydenckim. - Można złożyć skromną ofiarę na Mszy. Czy ktoś nie próbuje być świętszy od papieża, co nie zmniejsza faktu, że brak posłuszeństwa ks. Natanka napawa głębokim smutkiem.
17 stycznia 2012, 19:21
chca zniszczyc telewizje trwam radio maryja telewizje christus vincit ale ona jest w rekach norwegow wiec zastraszaja wspanialym ksiedzem natankiem z ktorym kontakt rowna sie grzechem...................................ale my jeszcze mamy rozum sumienie i swiatłosc ducha sw i nie biskupi nas beda sadzic na sadzie ostatecznym tylko bog Tak zaczyna każda sekta protestancka. Co jaki pastor miał prywatne objawienie to załada nową sektę.
B
beata
17 stycznia 2012, 19:01
chca zniszczyc telewizje trwam radio maryja telewizje christus vincit ale ona jest w rekach norwegow wiec zastraszaja wspanialym ksiedzem natankiem z ktorym kontakt rowna sie grzechem...................................ale my jeszcze mamy rozum  sumienie i swiatłosc ducha sw  i nie biskupi nas beda sadzic na sadzie ostatecznym tylko bog
B
beata
17 stycznia 2012, 18:56
szokujace
KJ
Kalwin Jurek
17 stycznia 2012, 17:51
Episkopat mógłby katolików przestrzec przed oglądaniem telewizji, bo tam są większe głupoty i to jest strata czasu i marnotrawienie go... grzech... dziwne , że na to episkopat jeszcze nie wpadł..., a przejmują się księdzem Natankiem, który chce dobra Kościoła...Zwracam się do szanownego Episkopatu by nie nudzili pismami, tylko poszli do spowiedzi.. najlepiej do ks Natanka. Luter też chciał dobra Kościoła a na dodatek widział prawdziwe błędy w ówczesnym Kościele. Ale rozbił Kościół. Odwrotnie Ignacy z Loyoli - też widział błedy i włączył się w ich naprawianie jednocząc Kośćół a nie rozbijając.
K
Katolik
17 stycznia 2012, 17:48
Do spowiedzi w kolejce do ks Natanka po kolei niech staną: Członkowie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik - przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki - zastępca przewodniczącego KEP abp Józef Kowalczyk - prymas Polski kard. Stanisław Dziwisz - metropolita krakowski kard. Kazimierz Nycz - metropolita warszawski bp Wojciech Polak - sekretarz generalny KEP abp Andrzej Dzięga, abp Sławoj Leszek Głódź, abp Marian Gołębiewski, bp Edward Dajczak, bp Kazimierz Ryczan, bp Andrzej Suski biskup pomocniczy Marek Jędraszewski
KZ
Katoliczka- z Kościoła
17 stycznia 2012, 17:13
Episkopat mógłby katolików przestrzec przed oglądaniem telewizji, bo tam są większe głupoty i to jest strata czasu i marnotrawienie go... grzech... dziwne , że na to episkopat jeszcze nie wpadł..., a przejmują się księdzem Natankiem, który chce dobra Kościoła...Zwracam się do szanownego Episkopatu by nie nudzili pismami, tylko poszli do spowiedzi.. najlepiej do ks Natanka.
SL
Sebastian Lizak
17 stycznia 2012, 14:33
"Skoro MATKA BOŻA jest królową nieba i ziemi a tak że KRÓLOWĄ POLSKI to dlaczego PAN JEZUS nie może być królem polski czy to w objawieniach prywatnych czy bez nich." Po co Jezusa ogłaszać Królem Polski, jeżeli On jest Królem całego świata i wszechświata!!! Nie zdziwiłbym się gdyby ta figura w Świebodzinie byłaby również po części inicjatywą Natanka. "Jeżeli twoje dziecko nosi czarne ubrania, to wiedz, że coś się dzieje!" A Natanek jaka sutannę nosi? Z tego co widzę to CZARNĄ!!! Dla mnie ten człowiek powinien być zamknięty w psychiatryku i pod ciągłą obserwacją lekarzy. Następna sprawa; on sam jest opętany!!! Diabeł jak nie może inaczej odciągnąć człowieka od Boga, to zaczyna posługiwać się kapłanami Jezusa Chrystusa, którzy zostali Jemu oddani; a jeśli diabeł zaczyna mówić do nieświadomych ludzi przez kapłanów prawnie posiadających święcenia kapłańskie to ludzie zapatrzeni ślepo pójdą za nim, aż zauważą że popełnili straszny błąd, gdy sami będą uwikłani w szpony diabła. A wtedy... Będzie bardzo ciężko!!!
D
Donald
17 stycznia 2012, 00:17
skoro MATKA BOŻA jest królową nieba i ziemi a tak że KRÓLOWĄ POLSKI to dlaczego PAN JEZUS nie może byc królem polski czy to w objawieniach prywatnych czy bez nich. I co, małby podlegać trybunałowi konstytucyjnemu i być ograniczony głupią polska konstytucją??? Bzzzzzzzzzzzzzzzzzzz... Niesiołowski z Palikotem mieliby Jezusa koronować? Chyba jak teraz, cierniową koronę wpychając mu głebiej w rany.
C
Cesarz
17 stycznia 2012, 00:14
skoro MATKA BOŻA jest królową nieba i ziemi a tak że KRÓLOWĄ POLSKI to dlaczego PAN JEZUS nie może byc królem polski czy to w objawieniach prywatnych czy bez nich. I co, małby podlegać trybunałowi konstytucyjnemu i być ograniczony głupią polska konstytucją??? Bzzzzzzzzzzzzzzzzzzz...
CF
Chorąży Felek
17 stycznia 2012, 00:10
Matka Boża jest człowiekiem, a Pan Jezus jest Bogiem i człowiekiem. I z tego powodu nie ma szans na królowanie w Polsce? Ależ Matka Boża nie jest żoną Bronka Kmorowskiego, naszego politycznego  królika!!!! Intronizacja Jezusa jako Króla Polski była już wielokrotnie, ale nie na króla politycznego, stuknijcie się w łebki wasze...
CF
Chorąży Felek
17 stycznia 2012, 00:04
skoro MATKA BOŻA jest królową nieba i ziemi a tak że KRÓLOWĄ POLSKI to dlaczego PAN JEZUS nie może byc królem polski czy to w objawieniach prywatnych czy bez nich.Faktem jest, że jest podział w kościele na zwolenników intronizacji jak i przeciwników ,jest podział na zwolenników radia i telewizji trwam ojca RYDZYKA który podzielił wiernych i duchowieństwo ..W moim przekonaniu dopuki hierarchowie kościoła nie zaczną mówić jednomyślnie to może okazać się że natanków będzie więcej. Jednoczmy się w Chrystusowym naszym RZYMSKOKATOLICKIM KOŚCIELE bo nadchodzą dla nas ciężkie czasy Polska jako państwo  jest tworem politycznym i ma ustrój demokratyczny, więc Pan Jezus może i jest Bogiem też w porządku państwowym, ale nie może być królem, bo jest już Bronek Komorowski prezydentem ("królikiem"). Nie ma sensu upolityczniać Jezusowego królowania nad całym światem jako Stwórcy i Zbawiciela, bo to by było zbanalizowanie Jego królowania. On nie chce być królem politycznym.  A o taką intronizacje chodzi Natankowi i Kiersztynowi. Pomyliły im się porządki.
KL
kumpel lumpa
16 stycznia 2012, 22:10
Matka Boża jest człowiekiem, a Pan Jezus jest Bogiem i człowiekiem. I z tego powodu nie ma szans na królowanie w Polsce?
D
Do ad
16 stycznia 2012, 21:50
 Matka Boża jest człowiekiem, a Pan Jezus jest Bogiem i człowiekiem.
A
ad...
16 stycznia 2012, 21:34
 skoro MATKA BOŻA jest królową nieba i ziemi a tak że KRÓLOWĄ POLSKI to dlaczego PAN JEZUS nie może byc królem polski czy to w objawieniach prywatnych czy bez nich.Faktem jest, że jest podział w kościele na zwolenników intronizacji jak i przeciwników ,jest podział na zwolenników radia i telewizji trwam ojca  RYDZYKA który podzielił wiernych i duchowieństwo ..W moim przekonaniu dopuki hierarchowie kościoła nie zaczną mówić jednomyślnie to może okazać się że natanków będzie więcej. Jednoczmy się w Chrystusowym naszym RZYMSKOKATOLICKIM KOŚCIELE bo nadchodzą dla nas ciężkie czasy
P
Pyza
16 stycznia 2012, 21:13
Do tego dojdzie, że założy swój własny "Kościół" i poślubi panią wizjonerkę. No ale głupców zawsze znajdzie, którzy będą wierzyć w ich chore wizje.
NS
nie Słuchacz
16 stycznia 2012, 19:37
A o interwencji w sprawie Radia Maryja, to wasż jezuicką cenzurę nie przeszło? Wszyscy interweniuja w sprawie Radyja i ci, co go niezbyt lubia i ci, którzy go uwielbiają. To koscielna rozgłośnia, nasza wiec wspólna i ważna. Zreszta chodzi o Trwam raczej, ale to to samo.
O
obserwator
16 stycznia 2012, 18:42
A o interwencji w sprawie Radia Maryja, to wasż jezuicką cenzurę nie przeszło?
SZ
samo zycie
16 stycznia 2012, 18:27
Zamiast ewangelii głosi (czyta bezkrytycznie i głupio komentuje) jakieś stuknięte objawienia prywatne w sosie odzczerstw i własnych wynalazków teologicznych i liturgicznych. Judzi prxzeciw biskupom i polskim i niemieckim. Dopuszcza, by wierni uczestniczyli w jego niegodnie sprawowanych mszach. To ty w tych zakazanych mszach uczestniczysz, skoro tak wszystko wiesz?
V
veritas
16 stycznia 2012, 17:54
@leszek veritasie, piszesz nieprawdę, nie każdy zrozumie. Świadczy o tym choćby prezentowane niekiedy przez Ciebie Twoje rozumienie nauczania Kościoła. No cóż, nie każdy może siebie zaliczyć w poczet uczonych w Pismie. Ale tobie tego nikt nie odmówi, choćby na podstawie długości twoich postów. Nie musisz już rozszerzać swoich filakterii i wydłużać frędzli u płaszcza - objętość twoich wpisów dowodzi, że przewyższasz wszystkich uczonością. (Jeśli uczoność jak w lumpeksie mierzy się "na wagę").
LS
le sz
16 stycznia 2012, 17:21
Rada Stała Episkopatu Polski po raz kolejny stanowczo przestrzega też katolików przed błędnym nauczaniem tego duchownego A może jakieś konkrety? Nie ma w Posce analfabetów i każdy zrozumie jak się zastąpi ogólnik "błędne nauczanie" konkretnym przykładem, wraz z teologicznym uzasadnieniem. Czuję się zlekceważony i sprowadzony do roli "owcy", veritasie, piszesz nieprawdę, nie każdy zrozumie. Świadczy o tym choćby prezentowane niekiedy przez Ciebie Twoje rozumienie nauczania Kościoła.
M
M
16 stycznia 2012, 16:57
Rada Stała Episkopatu Polski po raz kolejny stanowczo przestrzega też katolików przed błędnym nauczaniem tego duchownego A może jakieś konkrety? Nie ma w Posce analfabetów i każdy zrozumie jak się zastąpi ogólnik "błędne nauczanie" konkretnym przykładem, wraz z teologicznym uzasadnieniem. Czuję się zlekceważony i sprowadzony do roli "owcy", Zamiast ewangelii głosi (czyta bezkrytycznie i głupio komentuje) jakieś stuknięte objawienia prywatne w sosie odzczerstw i własnych wynalazków teologicznych i liturgicznych. Judzi prxzeciw biskupom i polskim i niemieckim. Dopuszcza, by wierni uczestniczyli w jego niegodnie sprawowanych mszach.
Marek
16 stycznia 2012, 16:54
Modlitwa za ks. Natanka jest pilnie potrzebna! Pogubił się, bardziej zaufał sobie niż Bogu (wbrew temu, co sam głosi!) i nie jest dobrze...
V
veritas
16 stycznia 2012, 16:45
Rada Stała Episkopatu Polski po raz kolejny stanowczo przestrzega też katolików przed błędnym nauczaniem tego duchownego A może jakieś konkrety? Nie ma w Posce analfabetów i każdy zrozumie jak się zastąpi ogólnik "błędne nauczanie" konkretnym przykładem, wraz z teologicznym uzasadnieniem. Czuję się zlekceważony i sprowadzony do roli "owcy",
W
wykluczony
16 stycznia 2012, 16:40
Prosze Rade Stala  o obrone (zdecydowana ) Radia Maryja .Jest tle pracy.
G
Gozdawa
16 stycznia 2012, 16:36
A gdyby tak Rada Stala zajela stanowsko ws. ks. Bonieckiego? Juz czas.