Filipiny: Mistrz w boksie sprzeciwia się aborcji

Mistrz świata w boksie w kilku kategoriach wagowych, Manuel Pacquiao (fot. Rommel Rebollido / flickr.com)
KAI / wm

Mistrz świata w boksie w kilku kategoriach wagowych, Manuel Pacquiao wspiera Kościół katolicki na Filipinach w sprzeciwie wobec dyskutowanej w parlamencie ustawy o zdrowiu reprodukcyjnym. Zdaniem sportowca, nie rozwiązuje ona problemów kraju. Pacquiao, idol Filipińczyków, sam jest członkiem Kongresu.

Dyskusja nt. ustawy o zdrowiu reprodukcyjnym toczy się już od czterech lat. Projekt zabrania aborcji. Jednocześnie zaleca, by rodziny miały nie więcej niż dwoje dzieci. Zachęca w tym celu do dobrowolnej sterylizacji. Przewiduje darmowy dostęp do prezerwatyw i obowiązkową edukację seksualną w szkołach podstawowych, obejmującą także metody antykoncepcji, Wprowadza kary dla lekarzy i innych pracowników służby zdrowia, którzy nie godziliby się stosować nowych przepisów z pobudek moralnych.

Kościół i stowarzyszenia katolickie sprzeciwiają się tym planom, proponując ze swej strony naturalne metody regulacji poczęć, kulturę odpowiedzialności i miłość opartą na wartościach chrześcijańskich.

DEON.PL POLECA

Jednak według katolickiej agencji AsiaNews, poparcie Pacquiao dla stanowiska Kościoła nie pomoże w zbliżeniu stanowisk w sprawie ustawy, gdyż jest on politycznym outsiderem. Ponadto „nieprzejednana postawa niektórych biskupów sprowadziła publiczną debatę na ten temat do wojny na słowa i obelgi, zwiększając ideologiczny podział między obu obozami”. Doprowadziło to do „zamieszania wśród wiernych”. – Wielu biskupów i księży demonizuje zwolenników ustawy. Nie pozostawia to pola do dyskusji. Zamiast ataków, które niczemu nie służą, powinniśmy wychowywać i dawać świadectwo, tak aby ludzi dostrzegli inny, odpowiedzialny sposób życia i myślenia o seksualności. Słowa i slogany tu nie wystarczą – cytuje agencja jednego z misjonarzy pracujących na Filipinach.

Praca taka trwa np. w archidiecezji Cagayan de Oro na wyspie Mindanao, gdzie we współpracy z władzami lokalnymi Kościół przygotował 2 tys. wolontariuszy w 90 proc. parafii, którzy wyjaśniają mieszkańcom zasady naturalnych metod planowania rodziny. Udzielili oni porad 22 tys. parom małżeńskim.

Episkopat Filipin zerwał 10 maja rozmowy z prezydentem Benigno Aquino w sprawie jego polityki demograficznej uznając, że za sloganami zdrowia reprodukcyjnego i ograniczenia śmiertelności kobiet ukrywa ona w istocie zamiar ograniczenia przyrostu naturalnego metodami chińskimi, czyli poprzez wprowadzenie kar za dzieci „nadliczbowe”. Niektórzy hierarchowie zaznaczają również, że za polityką prezydenta Aquino stoją gigantyczne interesy finansowe i dodają, że już teraz organizacje międzynarodowe przeznaczyły niemal miliard dolarów na zmniejszenie liczby mieszkańców tego wyspiarskiego państwa.

Liczba nielegalnych aborcji na Filipinach szacowana jest na niemal pół miliona w 2010 r.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Filipiny: Mistrz w boksie sprzeciwia się aborcji
Komentarze (3)
Martino
20 maja 2011, 22:27
Obimorda "idolem Filipińczyków" - to już świadczy o tym narodzie... Ktoś, kto zawodowo trudni się biciem bliźnich za pieniądze ku uciesze gawiedzi, nie jest i nie może być "niezwykłym człowiekiem" a świadectwo, jakie daje, jest co najmniej...wątpliwe.
O
obrazek
20 maja 2011, 19:34
Manny Pacquiao, oprócz tego, że jest gigantycznym bokserskim fenomenem jest też bardzo niezwykłym człowiekiem, daje często niezwykłe świadectwo. Aby daleko nie szukać, pierwsze duże pieniądze (tak jest do dziś, gdy jego gaże za walki są olbrzymie) przeznaczył na jedzenie dla najbiedniejszych Filipińczyków, bo zbliżały się święta. Niezwykły to sportowiec, wspaniały to człowiek.
Bogusław Płoszajczak
20 maja 2011, 18:03
Brawo Pacquiao!