Filmowa zachęta do pomocy Filipińczykom

"Katolicy z Wrocławia dla Filipin" - pomysł działającej przy Archidiecezjalnej Radzie ds. Nowej Ewangelizacji fundacji "Vide and Crede".
KAI / drr

W sieci pojawił się krótki film pt. "Katolicy z Wrocławia dla Filipin". To pomysł działającej przy Archidiecezjalnej Radzie ds. Nowej Ewangelizacji fundacji "Vide and Crede".

Na filmie widać dzieci i młodzież, którzy, stojąc przed wrocławską katedrą i trzymając w dłoniach filipińską flagę, zwracają się w języku angielskim do Filipińczyków i zapewniają ich, że wiedzą o tragedii i chcą, by wszyscy poszkodowani poczuli, iż nie są sami. - Myślimy o was i modlimy się za was - zapewniają młodzi wrocławianie.

Jako ostatni głos zabiera biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej Andrzej Siemieniewski, który tłumaczy, że pomagamy: modląc się za Filipiny, myśląc o tym kraju oraz wspierając ofiary tragedii finansowo. - Nasze serce jest na Filipinach - mówi hierarcha, pytając na zakończenie: - A ty? Jak Ty możesz pomóc.

Archidiecezja Wrocławska włączyła się w akcję pomocy ofiarom tajfunu na Filipinach. Decyzją abpa Józefa Kupnego dzień 17 listopada był we wszystkich parafiach poświęcony szczególnej modlitwie w intencji poszkodowanych na Filipinach. Tego dnia także zbierano ofiary. Od dziś proboszczowie wpłacają zebrane pieniądze do kurii, która przekaże całą sumę na konto Caritas Polska.

DEON.PL POLECA

Wierni bardzo pozytywnie odpowiedzieli na apel metropolity. - W naszej parafii kwota, którą zebraliśmy jest zdecydowanie wyższa niż w czasie poprzednich zbiórek - mówi ks. Adam Czternastek, proboszcz niewielkiej parafii pw. Najświętszego Imienia Maryi w Czepielowicach. Dodaje, że hojność jego parafian na pewno wynika z faktu, iż w niedalekiej przeszłości sami przeżyli tragedię, w czasie której nawałnica zniszczyła wiele domów. - Być może z tego względu łatwiej wczuć im się w to, co przeżywają Filipińczycy - puentuje.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Filmowa zachęta do pomocy Filipińczykom
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.