"Franciszku, jestem Twoją córką Asią Bibi"

Asia Bibi
Radio Watykańskie / pz

Skazana za rzekome bluźnierstwo przeciwko Mahometowi Pakistanka Asia Bibi napisała list do papieża Franciszka. Chrześcijanka prosi w nim, aby modlił się o jej uwolnienie - donosi portal internetowy "Vatican Insider".

"Papieżu Franciszku, jestem Twoją córką Asią Bibi. Wzywam Cię: módl się o mój ratunek i moją wolność. W tym momencie mogę się powierzyć tylko Bogu Wszechmogącemu, który może dla mnie uczynić wszystko" - czytamy w liście.

W minionym tygodniu Trybunał Apelacyjny w Lahaurze potwierdził wydany w roku 2010 wyrok śmierci za rzekome bluźnierstwo przeciwko Mahometowi na Asię Bibi. Ta 43-letnia kobieta, matka pięciorga dzieci w rzeczywistości opowiadała tylko swoim koleżankom - muzułmankom o swej wierze w Chrystusa. Od ponad pięciu lat przebywa w więzieniu.

DEON.PL POLECA

Adwokat Asii Bibi, Naeem Shakir, poinformował, że odwołanie przedstawione przez obronę zostało odrzucone. W formie pisemnej wyjaśniono dlaczego świadkowie są niewiarygodni, a oskarżenia fałszywe. Jednocześnie zapowiedział złożenie odwołania do Sądu Najwyższego, który jest najwyższą instancją pakistańskiego wymiaru sprawiedliwości.

Asia Bibi została uwięziona na podstawie oskarżenia sąsiadki, żony miejscowego imama, która nie potrafiła jednak przedstawić żadnych dowodów. Dwóch pakistańskich polityków, którzy zabiegali o uwolnienie Asii Bibi, przypłaciło to życiem: gubernator prowincji Pendżab Salman Taseer oraz minister ds. mniejszości Shahbaz Bhatti. O jej całkowite uwolnienie zaapelował 17 listopada 2010 roku Benedykt XVI.

O jak najszybsze pozytywne rozpatrzenie odwołania od wyroku śmierci na Asię Bibi apelują do Sądu Najwyższego Pakistanu chrześcijańskie organizacje pozarządowe z różnych krajów świata. Wzywają też, by w więzieniu zapewniono jej lepsze warunki, a przede wszystkim bezpieczeństwo.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Franciszku, jestem Twoją córką Asią Bibi"
Komentarze (5)
26 października 2014, 02:19
Asia! Nawet nie wiesz, że w języku polskim "Asia" to zdrobnienie od imienia "Joanna". Ojciec Święty na pewno o Tobie pamięta, ale wiedz, że wspieramy jego modlitwę za Ciebie. Jesteś niezwykła i odważna!
MR
Maciej Roszkowski
25 października 2014, 21:37
Kim  jestem przy Niej?
Alicja Snaczke
25 października 2014, 18:51
Całym sercem otulam Cię Asiu Bibi modlitwą do Pana naszego Jezusa Chrystusa, o uwolnienie. Prosić też będę Maryję, Matkę Jezusa by wzięła Cię pod swój niebiański płaszcz.
25 października 2014, 19:07
Dołączam się do tej modlitwy.
A
Ania
25 października 2014, 18:29
Kiedy czytam o Asii Bibi ogarnia mnie wstyd za siebie. Czy mnie byłoby stać na zapłacenie takiej ceny za wiarę?  Żyję w kraju, w którym bez żadnych przeszkód mogę praktykować wiarę, a tak często (czytaj codziennie) brakuje mi wierności w codziennym życiu. Ja za swój katolicyzm nie ponoszę żadnych konsekwencji. Jest mi dobrze i wygodnie. Wstyd mi za siebie.