Francja: 13,6 mln gości w katedrze Notre-Dame

Francja: 13,6 mln gości w katedrze Notre-Dame
(fot. flickr.com / alixwilliams)
KAI / im

Katedra Notre-Dame w Paryżu jest najczęściej odwiedzaną budowlą we Francji. W 2010 r. przewinęło się przez nią 13,6 mln turystów i pielgrzymów, czyli 40 tys. dziennie. Mimo tak wielkiego napływu przybyszów duchowni pracujący w świątyni starają się zapewnić normalną posługę duszpasterską - pisze paryski dziennik katolicki "La Croix".

Choć przy wejściu strażnik prosi wchodzących o ciszę, jednak trwa ona tylko przez chwilę. Ksiądz pracujący w katedrze od trzech lat zwierza się, że odnosi wrażenie jakby znajdował się na dworcu. - Nie widziałem tego w żadnej innej katedrze na świecie. I jest coraz gorzej. Kiedyś odwiedzający instynktownie ściszali głos. Dziś większość z nich nie ma żadnego pojęcia, gdzie się znajduje - ubolewa kapłan.

Latem liturgia ograniczona jest do trzech Mszy św. (o 8.00, 12.00 i 18.15) oraz nieszporów (o 17.45). Uczestniczący w nich wierni są odgrodzeni od rzeszy turystów drewnianymi barierkami, lecz - jak pisze dziennikarz "La Croix" - nieustający szum rozmów jest tak wielki, że nieraz trudno usłyszeć celebransa. Dochodzi do tego rozproszenie spowodowane ciągłym błyskiem fleszy.

DEON.PL POLECA

Zdaniem Isabelle de Gourcuff z Ośrodka Zabytków Narodowych problemem jest to, że turyści są pozostawieni w katedrze samym sobie. Rozwiązanie widzi w ustanowieniu systemu rezerwacji dla zwiedzających, co zmniejszyłoby także czas oczekiwania w kolejce na wejście do świątyni.

Od 30 lat stowarzyszenie Casa stara się uwrażliwiać gości na uroczysty charakter tego miejsca. Proponuje darmowe zwiedzanie z przewodnikami-wolontariuszami, w kilku językach. Jeden z nich, François Benoist d’Estiveaud podkreśla, że ich rolą jest towarzyszenie turystom, aby zrozumieli duchowy sens tego, co oglądają.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Francja: 13,6 mln gości w katedrze Notre-Dame
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.