Gra wideo w której wcielasz się w Jezusa. Ciekawostka, czy nowy trend?

To, że gry wideo od dawna opisują i naśladują rzeczywistość, wiadomo od dawna. Jednak do tej pory ich zakusy na taką dziedzinę jak religia były ostrożne i raczej oszczędne. Czy powstający symulator Jezusa może odwrócić ten trend?

Co prawda w licznych grach pojawiały się nawiązania do religii, ale rzadko kiedy staje się ona głównym motywem rozgrywki. Owszem, pojawiały się symulatory kultów religijnych, ale Bóg chrześcijan nie wstępował w nich jako protagonista.

Trudno się zresztą dziwić, tworzenie takich produkcji obarczone jest ryzykiem wywołania skandalu i urażenia osób, dla których postać Jezusa jest ważna i bliska.

Już w zeszłym roku pojawiły się pierwsze informacje o “symulatorze Jezusa”, a dokładnie grze “I Am Jesus Christ” polskiego studia SimulaM. Skłamałbym gdybym napisał, że to znany polski producent gier, bo - choć deweloperzy mają już na koncie kilka tytułów - to żadne z nich nie osiągnęły dużej popularności. Wskazówką co do tego w którą stronę potoczy się rozgrywka, jest wydawca tytułu, czyli - również polski - PlayWaw, który stoi za takimi tytułami jak Car Mechanic Smiluator 2018 czy bardzo popularnym House Flipper, a w którego portfolio znajdują się głównie symulatory.

W 2019 roku w sieci pojawił się pierwszy trailer tytułu (wykonany jeszcze w technice CGI) i kilka informacji o tym, czego możemy spodziewać się po nachodzącym tytule.

Grę reklamowano wtedy jako "realistyczny symulator zainspirowanym historiami z Nowego Testamentu" co jak można było się tylko domyślać, oznaczało wcielenie się w Jezusa i samodzielne przeżycie historii opisanych w Biblii.

Przed świętami Bożego Narodzenia 2020 SimulaM wypuściło nową zapowiedź tytułu (tym razem wykonaną już na podstawie silnika gry) i zdradziło więcej informacji o tym, jak będzie przebiegała rozgrywka.

Na początku 2021 roku studio odpowiedzialne za grę planuje rozpoczęcie kampanii na Kickstarterze, która ma za zadanie zapewnić środki do dalszej produkcji gry.

Jak twórcy reklamują nadchodzący symulator?

“Czy jesteście gotowi na walkę z Szatanem na pustyni, leczenie chorych oraz pomoc potrzebującym? Dokonajcie ponad 30 ikonicznych cudów – od nakarmienia 5000 głodujących i uzdrowienia trędowatych aż po uspokojenie wzburzonego morza oraz przywrócenie wzroku niewidomym. Naładuj moc Ducha Świętego poprzez modlitwę i połącz całkowicie nowe koncepcje z ponadczasowymi opowieściami. I Am Jesus Christ zostało zainspirowane Nowym Testamentem i ma nadzieję rozpowszechniać Ewangelię w wyjątkowy i angażujący sposób” - deklarują twórcy gry.

Jak donosi serwis gry-online.pl, zabawa ma wystarczyć na 10 godzin rozgrywki i skupi się na całym życiu Jezusa, od narodzin, przez nauczanie, śmierć i Zmartwychwstanie. Premiera na platformie Stam zapowiedziana jest na 2021 rok.

Trudno powiedzieć, czy gra taka jak ta to początek nowego trendu w branży, czyli gier bezpośrednio odnoszących się do biblijnych postaci i opartych o najczęściej czytaną księgę świata, ale pewne jest, że szeroki i elastyczny rynek cyfrowej rozrywki sięgnie w w końcu po motywy i postacie Starego, jak i nowego Testamentu.