"Judaizm i chrześcijaństwo potrzebują się"

abp Stanisław Gądecki (fot. episkopat.pl)
KAI / pz

- Judaizm i chrześcijaństwo potrzebują się wzajemnie - podkreślił abp Stanisław Gądecki podczas nabożeństwa biblijnego, któremu przewodniczył w ramach obchodów XVI Dnia Judaizmu. Wspólna modlitwa chrześcijan i Żydów odbyła się wieczorem 17 stycznia w poznańskim kościele pw. św. Wojciecha.

Nabożeństwo biblijne zorganizowane w Poznaniu w ramach obchodów XVI Dnia Judaizmu rozpoczęło zapalenie symbolicznej Menory Dialogu. W modlitwie, której przewodniczył abp Gądecki wzięli udział przedstawiciele różnych Kościołów chrześcijańskich miasta zrzeszonych w Poznańskiej Grupie Ekumenicznej oraz członkowie miejscowej gminy żydowskiej.

W swoim słowie wygłoszonym w czasie nabożeństwa metropolita poznański zaznaczył, że Nowe Przymierze jest dla nas końcową interpretacją, doprowadzeniem do pełni Starego Przymierza, a nie jego zawieszeniem czy zniesieniem. - Tak więc Izrael bez Kościoła narażony jest na niebezpieczeństwo zamykania się w sobie, a Kościołowi bez Izraela grozi niebezpieczeństwo zagubienia swego zakorzenienia w historii zbawienia - wyjaśnił arcybiskup dodając, że dlatego właśnie "judaizm i chrześcijaństwo potrzebują się wzajemnie".

Zdaniem wiceprzewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski również mesjańskie oczekiwanie Żydów nie jest daremne, bowiem "na końcu czasów Żydzi i chrześcijanie rozpoznają Tego, który miał przyjść i Tego, który przychodzi, czyli eschatologicznego Mesjasza".

- W międzyczasie wspólne dziedzictwo chrześcijan i Żydów wzywa nas do dawania we współczesnym świecie wspólnego świadectwa Jedynemu Bogu i Jego przykazaniom - stwierdził abp Gądecki podkreślając, że to właśnie m.in. Dzień Judaizmu ma dawać impulsy do podejmowania wspólnych inicjatyw na rzecz budowania cywilizacji życia i miłości, pokoju i sprawiedliwości społecznej. Ma on również, jak zauważył arcybiskup, pomagać w wychowaniu młodego pokolenia do braterstwa i solidarności międzyludzkiej, które "wyrastają z wiary w Boga oraz z praktyki Dekalogu jako fundamentu życia moralnego".

Kaznodzieja przypomniał również, że Dzień Judaizmu nazywa się inaczej dniem dialogu chrześcijańsko-żydowskiego, spotykamy się bowiem podczas niego na modlitwie jako "bracia zaangażowani w budowanie mostów trwałej przyjaźni, których ostatecznym celem jest oddanie większej chwały Bogu".

- Dzień ten nie ma prowadzić do zacierania różnic, czyli do judaizowania chrześcijaństwa, ani do chrystianizacji judaizmu, ale ma kształtować atmosferę dojrzalszego dialogu, poszanowania, zrozumienia i wzajemnego ubogacenia się duchowego, które będzie owocować w życiu społecznym - przyznał abp Gądecki.

Dzień Judaizmu został ustanowiony w Kościele katolickim w naszym kraju przez Konferencję Episkopatu Polski w 1997 r., w odpowiedzi na wezwanie Soboru Watykańskiego II i nauczanie papieży, szczególnie Jana Pawła II.

Organizatorami obchodów tegorocznego, XVI Dnia Judaizmu w Poznaniu przebiegającego pod hasłem "Ja jestem Józef, brat wasz", a które rozpoczęły się już 9 stycznia, są Referat ds. Dialogu Międzyreligijnego Archidiecezji Poznańskiej oraz Stowarzyszenie COEXIST.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Judaizm i chrześcijaństwo potrzebują się"
Komentarze (3)
jazmig jazmig
18 stycznia 2013, 19:59
Wątpię, czy judaizm i chrześcijaństwo potrzebują się. Pomijając okolicznościowe grzeczności, nie ma u żydów (z małej litery, bo mowa o wyznaniu) jakiejkolwiek poważnej chęci współpracy z chrześcijanami, a żydów mesjanistycznych (uznających Jezusa za Mesjasza) żydzi uważają za chrześcijan i dyskryminują tak samo, jak innych chrześcijan.
CI
CHorus II
18 stycznia 2013, 15:45
[url]http://prasa.wiara.pl/doc/1426536.Czy-Dzien-Judaizmu-jest-potrzebny[/url]
C
CHorus
18 stycznia 2013, 15:42
[url]http://www.kki.pl/piojar/polemiki/kosciol/korzenie.html[/url]