Kanada: katolicy w szoku po ataku nożownika na kapłana

(fot. alexindigo / flickr.com / CC BY 2.0)
KAI / sz

Kościół w Kanadzie jest w szoku po wczorajszym ataku nożownika na kapłana sprawującego Eucharystię w Montrealu. "Wiemy, że obiekty kultu różnych religii stały się miejscami aktów przemocy. Pragniemy jednak kontynuować drogę pokoju i miłości, wierząc, że mogą one zwyciężyć zło siłą modlitwy i dobra" - oświadczył abp Christian Lépine metropolita Montrealu.

Ofiarą nożownika padł 77-letni o. Claude Grou, były przełożony generalny Zgromadzenia Świętego Krzyża, a obecnie rektor Oratorium św. Józefa w Montrealu. Na szczęście podczas ataku i szamotaniny z kapłanem złamał się nóż. Dlatego obrażenia, które odniósł o. Grou nie są ciężkie. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

W specjalnym oświadczeniu po tym wydarzeniu abp Christian Lépine, zwrócił się ze słowami umocnienia do rodziny kapłana, do jego zgromadzenia, wolontariuszy oraz pracowników Oratorium św. Józefa. Wspomniał również o osobach obecnych podczas tej Mszy, o wiernych obecnych w tym i innych miejscach oraz o całej społeczności, ponieważ wszyscy są bardzo poruszeni tym, co się stało. W serdecznych słowach wdzięczności zwrócił się do tych, którzy pierwsi podjęli interwencję po ataku na kapłana i z odwagą otoczyli go ochroną. Podziękował policjantom za szybką reakcję oraz ratownikom i personelowi szpitalnemu za ich poświęcenie. Abp Lépine wezwał też wszystkich do modlitwy i spokoju oraz do mężnego wyznawania wiary pod opieką św. Józefa.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kanada: katolicy w szoku po ataku nożownika na kapłana
Komentarze (1)
JM
Jan Marian Rakieta
25 marca 2019, 05:49
"Pragniemy jednak kontynuować drogę pokoju i miłości...". Ale goście z 3 świata nie chą i co im zrobisz?