Kard. Dziwisz w Międzyrzecu Podlaskim

KAI / psd

Tytuł Honorowego Obywatela miasta otrzymał 24 sierpnia w Międzyrzecu Podlaskim kard. Stanisław Dziwisz. Podczas swojego pobytu spotkał się z personelem i pacjentami miejscowego szpitala oraz wziął udział w uroczystej sesji rady miasta, poświęconej 30. rocznicy powstania "Solidarności".

We wtorek rano kard. Dziwisza witało ponad 2 tys. międzyrzeczan. Podczas przemówienia powitalnego metropolita krakowski przyznał, że wprawdzie jest przyzwyczajony do wielkich powitań, w których uczestniczył z Janem Pawłem II, ale nie spodziewał się takiego przywitania bez Papieża Polaka. Dodał, że choć nie był nigdy w Międzyrzecu, to z okien helikoptera dostrzegł, że to bardzo piękne miasto. - Byłem kiedyś z kardynałem Wojtyłą w Kodniu, znam waszą męczeńską Ziemię Podlaską, ziemię Męczenników Podlaskich, którzy oddali swoje życie za wiarę - dodał.

Następnie metropolita krakowski udał się do szpitala miejskiego, gdzie spotkał się z chorymi i personelem placówki. Na dziedziniec szpitala przybyli pracownicy oraz osoby chore, którym zdrowie pozwalało na wyjście z budynku. Kard. Dziwisz zachęcał zgromadzonych, aby pamiętali, że Chrystus zbawił świat poprzez cierpienie i śmierć na krzyżu i każda choroba przyjęta w duchu wiary ma wielkie znaczenie. Wspominał także Jana Pawła II, który ewangelizował świat poprzez swoje cierpienie znoszone z godnością. - Życie człowieka związane jest z chorobą i cierpieniem. Jan Paweł II godnie cierpiał i umierał, przywrócił godność umierania – powiedział.

Następnie kardynał spotkał się z chorymi na oddziałach chirurgicznym, rehabilitacyjnym i ginekologiczno-położniczym.

Kolejnym punktem programu wizyty był udział w uroczystej sesji Rady Miasta, podczas której otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Międzyrzeca Podlaskiego, przyznany w lipcu br. Miasto odwdzięczyło się w ten sposób za pomoc, jaką metropolita krakowski okazał m.in. przy procedurze związanej z nadaniem miejscowej Szkole Podstawowej nr 3 - imienia Jana Pawła II w latach 90. Podczas uroczystości metropolita podkreślił, że tytuł ten oznacza dla niego przypomnienie więzi, jakie łączyły metropolię krakowską i kościół międzyrzecki. To m.in. krakowscy duchowni byli proboszczami parafii św. Mikołaja w Międzyrzecu.

Z kolei na promenadzie "Zamczysko" kard. Dziwisz poświęcił pomnik Wolności wykonany z fragmentów Muru Berlińskiego. Postument symbolizuje 30-lecie Solidarności oraz upadek komunizmu w Europie Wschodniej. Tym samym metropolita wziął udział w miejskich uroczystościach z okazji 30-lecia utworzenia Solidarności. Zaznaczył, że Solidarność jest dziś potrzebna, aby bronić człowieka bezrobotnego, biednego, czuwać nad poprawnością rządów. - Taka jest jej rola nie polityczna, tylko społeczna – podkreślił.

W specjalnym wywiadzie udzielonym Radiu Podlasie kardynał powiedział m.in., że trzeba walczyć o prawdę historyczną dotyczącą zmian wolnościowych w Europie Środkowej. - Ciągle ktoś chce zmieniać historię, tutaj jest ta próba zakłamania, bo jednak wszystkie zmiany wolnościowe wyszły z Gdańska, z Polski, poprzez Jana Pawła II, ofiarność całego narodu. Miejmy tę pamięć narodową, pamięć historyczną. Nie dajmy sobie odebrać wielkich zasług ducha polskiego, który zrodził „Solidarność”, jak i samej „Solidarności” - powiedział.

Zaznaczył też, że dziś tak jak przed laty, trzeba bronić "Solidarności” przed zniszczeniem. - Tak jak Jan Paweł II obronił w 1983 r. „Solidarność” od zniszczenia, tak i my dziś musimy bronić Solidarności od zniszczenia wewnątrz i z zewnątrz. Dziś są czasy kiedy ludzie, którzy wyrośli z „Solidarności” walczą z solidarnością. A „Solidarność” jest nam potrzebna również jako chrześcijanom, bo przecież wyrosła w duchu chrześcijańskim, na bazie miłości bliźniego - mówił kard. Dziwisz.

Na zakończenie wizyty, w międzyrzeckiej parafii św. Mikołaja, kard. Dziwisz, wspólnie z biskupem siedleckim Zbigniewem Kiernikowskim, odprawił Mszę św.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kard. Dziwisz w Międzyrzecu Podlaskim
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.