Kard. Marx o nowej idei postępu dla Europy

KAI / psd

Arcybiskup Monachium i Fryzyngi kard. Reinhard Marx wezwał do nowej idei postępu dla Europy. "Jeżeli Europa chce mieć przyszłość, to nie tylko poprzez obronę swego dobrobytu. Jeśli miałoby to być jej jedynym celem to Europa straciłaby w przyszłości jakąkolwiek orientację. Musi chodzić o coś więcej" - powiedział arcybiskup Monachium i Frzyzngi w wykładzie "Odpowiedzialna wolność - perspektywy dla Europy" inaugurującym 17. międzynarodowy kongres "Renovabis", który wczoraj rozpoczął się we Fryzyndze i potrwa do 30 września. Odbywa się on pod hasłem: "Wolni i solidarni - chrześcijanie w poczuciu odpowiedzialności za Europę".

"Aby kwestie gospodarcze znalazły właściwą drogę potrzebna jest przyszłościowa idea dla Europy" - powiedział kardynał. Dlatego, jego zdaniem, jest tak ważne dla chrześcijan, aby uczestniczyć pozytywnie i współpracować w tworzeniu europejskiego projektu. "Może uda się nam wnieść wkład do przemyślenia, co oznacza kapitalizm, nie stojąc w miejscu. Dlaczego nie możemy opracować razem nowej idei postępu, nowej koncepcji wzrostu?" - pytał kard. Marx.

Kardynał wezwał także, aby dyskutować o wspólnej walucie nie tylko z perspektywy gospodarczej. "Euro to nie tylko problem ekonomiczny, to jest przede wszystkim problem solidarności, wola pomagania jeden drugiemu. Bez wiarygodnie okazywanej sobie solidarności nie utrzyma się żadna waluta" - powiedział arcybiskup i podkreślił że strefa euro ma "wyjątkowe znaczenie dla przyszłości projektu europejskiego jako całości." Kard. Marx skrytykował narzucanie myślenia kategoriami gospodarki rynkowej na cały obszar życia społecznego i stawianie w centrum tylko konkurencję i zysk. "To musi mieć swoje miejsce, ale nie jest to filozofia całego życia społeczeństwa"- zaznaczył niemiecki hierarcha.

Jego zdaniem chrześcijanie powinni angażować się w dyskusję. "Byłoby to katastrofalne, jeśli chrześcijanie nie chcieliby dalej wspierać tego wielkiego projektu europejskiego, towarzyszyć mu krytycznie i popychać go do przodu" - powiedział arcybiskup. "Mamy obowiązek, aby w tej trudnej sytuacji, jako chrześcijanie, nie stać na skraju drogi z rezygnacją i obojętnością. W centrum musi stać odpowiedzialna wolność. Potrzebujemy zintegrowania wolności i solidarności" - powiedział i zastrzegł, że kwestia solidarności nie powinna być sprowadzana tylko do działalności charytatywnej. "

"Rdzeń państwa socjalnego jest czymś o wiele większym. Każdy powinien dostać szansę, i zawsze ją otrzymywać. Zadanie wychowania i kształcenia ma umożliwić ludziom znajdującym się w niejasnych okolicznościach, aby rozsądnie obchodzili się ze swą wolnością i w złożonych sytuacjach odpowiedzialnie opowiadali się po stronie dobra" - przekonywał arcybiskup Monachium i Fryzyngi.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kard. Marx o nowej idei postępu dla Europy
Komentarze (4)
F(
Franek (od Orędzi)
30 sierpnia 2013, 11:23
"Jego zdaniem chrześcijanie powinni angażować się w dyskusję. "Byłoby to katastrofalne, jeśli chrześcijanie nie chcieliby dalej wspierać tego wielkiego projektu europejskiego, towarzyszyć mu krytycznie i popychać go do przodu" Ha, ha, ha - nie, no dosłownie, tarzam się po ziemi ze śmiechu. Jajcarz z tego kardynała :)
30 sierpnia 2013, 11:13
"Kard. Marx skrytykował narzucanie myślenia kategoriami gospodarki rynkowej na cały obszar życia społecznego i stawianie w centrum tylko konkurencję i zysk. "To musi mieć swoje miejsce, ale nie jest to filozofia całego życia społeczeństwa"" Z tym akurat trudno się nie zgodzić.
M
misio
29 sierpnia 2013, 23:41
"Euro to nie tylko problem ekonomiczny, to jest przede wszystkim problem solidarności, wola pomagania jeden drugiemu." jak w praktyce wygląda ta "pomoc" i czym skutkuje świetnie widać na przykładzie Grecji. Niemiecki kardynał gorąco popierając ojro reprezentuje czysto niemiecki punkt widzenia, bez tego narzędzia o tak przytłaczającej dominacji na kontynencie Niemcy mogłyby tylko pomarzyć.
29 sierpnia 2013, 23:04
"Rdzeń państwa socjalnego jest czymś o wiele większym." O ile ktoś jest zwolennikiem państwa socjalnego. ""Euro to nie tylko problem ekonomiczny, to jest przede wszystkim problem solidarności, wola pomagania jeden drugiemu. Bez wiarygodnie okazywanej sobie solidarności nie utrzyma się żadna waluta" - powiedział arcybiskup i podkreślił że strefa euro ma "wyjątkowe znaczenie dla przyszłości projektu europejskiego jako całości."" EUR to problem gospodarczy dla Polski i ja z tego punktu widzenia patrzę, bo jestem Polką. Ceny już mamy nieadekwatne do logiki, ale za to równe tym z Europy Zachodniej. EUR sytuację pogorszy. Polska nie może wejść do strefy EURO bez konsekwencji nie do odwrócenia, czyli bez koszmarnego wzrostu cen i walutowego niewolnictwa. Nie wyobrażam sobie tego, nie chcę, nigdy nie będę "za". Wszystkimi dwudziestoma palcami podpisuję się przeciw strefie EUR.