Kard. Ravasi o książce abp. Życińskiego

(fot. Ryszard Hołubowicz / pl.wikipedia.org / CC BY-SA 3.0)
KAI / mh

"Bóg i stworzenie" to najnowsza książka abp. Józefa Życińskiego, która ukaże się niebawem po angielsku staraniem Papieskiej Rady Kultury. Kard. Gianfranco Ravasi poinformował o tym w pierwszym dniu IV Kongresu Kultury Chrześcijańskiej w Lublinie, gdzie otrzymał także doktorat honoris causa KUL.

Jestem zaszczycony tym doktoratem, gdyż Katolicki Uniwersytet Lubelski jest nadzwyczaj prestiżową uczelnią - powiedział KAI kard. Gianfranco Ravasi po otrzymaniu tytułu doktora honoris causa KUL. Przewodniczący Papieskiej Rady Kultury dodał, że otrzymał już doktoraty h. c. wielu innych uczelni, ale one wszystkie bledną przy tym KUL - owskim. Ufam, że dzięki doktoratowi h. c. KUL będę mógł być bardziej obecny w środowisku polskich ludzi nauki i będziemy odtąd rozwijać wzajemne bliskie kontakty.

Dodał, że tym bardziej cieszy się z tego doktoratu, gdyż wielkim kanclerzem KUL był jego bliski przyjaciel, a zarazem wielki człowiek polskiej nauki, Kościoła i kultury abp Józef Życiński. Zapowiedział, że niebawem staraniem Papieskiej Rady Kultury zostanie wydana po angielsku najnowsza książka zmarłego arcybiskupa, napisana tuż przed jego śmiercią, pt.: "Bóg i stworzenie". Zostanie ona opublikowana w Rzymie, równolegle z rozpoczęciem Roku Wiary w Kościele powszechnym.

W piątek 28 września w kościele akademickim KUL kard. Ravasi odprawi Mszę św. za duszę śp. Abp. Józefa Życińskiego i innych zmarłych pracowników KUL.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kard. Ravasi o książce abp. Życińskiego
Komentarze (2)
F
Freeman
28 września 2012, 14:58
Morgan - są tacy którzy wiedzą kim on jest. I z kim sympatyzuje. A jakie grzechy on popełnia, niektórzy wiedzą i wiedzą, ze nietaki on znowu Święty.
M
morgan
28 września 2012, 14:41
 kościele, gdzie idziesz? ja nie wiem, czy nie czas zweryfikować tych wszystkich Świętych, którzy oddawali życie za Chrystusa, za Krzyż... przecież krzyże w seminarium w Lublinie zasłaniano/zdejmowano z woli konkretnej osoby... są tacy co wiedzą czyjej czyżby hipokryzja była już obowiązującym "credo"