Kard. Schönborn: trzymajmy się razem. Wtedy wszystkim będzie lepiej

"Zaburzenia odżywiania, depresje, lęki, do tego presja osiągnięć i niespełnione oczekiwania dorosłych" - to według kard. Christopha Schönborna główne problemy, jakie pandemia koronawirusa wywołała u młodych ludzi.

W swoim cotygodniowym felietonie "Młodzież i koronawirus" na łamach bezpłatnej gazety "Heute" z 21 stycznia arcybiskup Wiednia podzielił się refleksją po rozmowie z sześcioma młodymi osobami, które dotknął COVID-19.

Na pytanie jak przeżywają pandemię i czego oczekują od dorosłych, odpowiedź była jednogłośna: "większego zwrócenia uwagi na to, ile my naprawdę znosimy". Przede wszystkim jednak młodzież chciała więcej nadziei i zaufania. Kard. Schönborn podziękował im za te słowa i zaapelował: "Trzymajmy się razem. Wtedy wszystkim będzie lepiej!".

Pandemia jest dla młodych "ogromnym obciążeniem"

Jedna z młodych rozmówczyń arcybiskupa Wiednia, mówiła o "ogromnym obciążeniu", jakim jest dla młodych ludzi obecna pandemia. - Praktycznie spędziliśmy dwa lata w domu. To coś z nami zrobiło - mówiła. Prawie niemożliwe było spotykanie się z przyjaciółmi, obchodzenie urodzin, wspólne uprawianie hobby. A przyjaźnie są szczególnie ważne dla nastolatków, podkreślali młodzi rozmówcy i ubolewali: "Przyjaciele to ludzie, którzy najlepiej cię rozumieją, a tego po prostu brakuje. To sprawia, że jeszcze trudniej przechodzimy ten czas, gdy nie możemy ich mieć obok siebie".

Kard. Schönborn zwrócił też uwagę, że pandemia pozostawiła również rany psychiczne. "Zaburzenia odżywiania, depresje, lęki, do tego presja osiągnięć i niespełnione oczekiwania dorosłych", to główne skutki, o których mówili uczniowie. Swój komentarz arcybiskup Wiednia zakończył wzruszającym życzeniem 17-letniej Emmy: "Po prostu chcemy być szczęśliwi!".

Źródło: KAI / pk