Kardynał krytykuje politykę imigracyjną D. Trumpa

Watykański dziennik "L'Osservatore Romano" przedrukował po włosku wywiad, jakiego arcybiskup Bostonu kard. Sean Patrick O'Malley udzielił pismu "Denver Catholic". Ostro krytykuje w nim politykę imigracyjną obecnej administracji i wzywa ją do natychmiastowego wstrzymania wydalania ze Stanów Zjednoczonych imigrantów nie posiadających dokumentów.

Swoją nadzieję na zmianę przepisów purpurat-kapucyn, który jest bliskim współpracownikiem Franciszka, opiera na fakcie, że - jak mówi - wiele osób zdało sobie sprawę z potrzeby sprawiedliwszego ustawodawstwa i otwarcia się na tych, którzy nie mają dokumentów".

Zwracając się wprost do samego Donalda Trumpa, kardynał przypomniał mu obietnice, że po zwiększeniu kontroli granic i wydaleniu przestępców, jego rząd mógłby okazać więcej człowieczeństwa nielegalnym imigrantom. "Mam nadzieję, że nastąpi to niebawem" - powiedział arcybiskup Bostonu. Jego zdaniem "polityka rządu powinna sprzyjać rodzinom i liczyć się z sytuacją licznych imigrantów nie mających dokumentów, którzy jednak swoją pracą przyczynili się do dobrobytu kraju".

Przypomniał ponadto, że 60 proc. imigrantów, uważanych za nielegalnych, przebywa w USA od ponad dziesięciu lat, a ich dzieci tam urodzone często mają już amerykańskie obywatelstwo. Dlatego nie można mówić o nich tak, jakby wszyscy byli przestępcami - stwierdził kardynał. Zapewnił, że Kościół w Stanach Zjednoczonych, "który zawsze był Kościołem imigrantów", "będzie zabierać głos w obronie imigrantów bez dokumentów".