Komisja Katolicko-Prawosławna przyjęła ważny dokument

(fot. shutterstock.com)
KAI / ml

Dokument zatytułowany "Ku wspólnemu rozumieniu synodalności i prymatu w służbie jedności Kościoła" przyjęto podczas zakończonej dzisiaj XIV sesji plenarnej Międzynarodowej Komisji Mieszanej ds. Dialogu Teologicznego między Kościołem Katolickim i Kościołem Prawosławnym.

Obradowała ona w Chieti we Włoszech z udziałem dwóch reprezentantów każdego z 14 autokefalicznych Kościołów prawosławnych i tylu samo przedstawicieli Kościoła katolickiego. Współprzewodniczyli sesji kard. Kurt Koch, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan i abp Hiob (Getcha) z Patriarchatu Ekumenicznego Konstantynopola.
O wynikach obrad poinformował Wydział Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego na swej stronie internetowej. Przestrzegł jednocześnie, że "trudno będzie podążać naprzód w dialogu, jeśli pozostanie nierozwiązana kwestia eklezjologicznych i kanonicznych konsekwencji uniatyzmu".
Redakcja dokumentu, który dotyczy pierwszego tysiąclecia chrześcijaństwa, rozpoczęła się w czasie poprzedniej sesji plenarnej w Ammanie w 2014 r. i została zakończona przez komitet koordynacyjny komisji w czasie jego zebrania w 2015 r. w Rzymie. Jednak w Chieti Gruziński Kościół Prawosławny nie zgodził się na treść kilku paragrafów, co zostało zaznaczone w końcowym komunikacie z sesji. Także do samego dokumentu, który ma zostać wkrótce opublikowany, dołączono przypis w tej sprawie. Według komentatorów, jest to "decyzja obiecująca", gdyż w ten sposób prawosławni nie dopuścili do tego, by brak zgody Kościoła gruzińskiego przeszkodził w przyjęciu dokumentu.
W Chieti nie doszło natomiast do porozumienia w kwestii tematu kolejnej sesji plenarnej. Patriarchat Moskiewski chciałby, aby zajęto się kwestią uniatyzmu. Według członka delegacji rosyjskiej, archimandryty Ireneusza, "celem dialogu nie jest osiąganie porozumienia w sprawach, co do których jesteśmy już zgodni". - Powinniśmy dyskutować także problemy, które nas dzielą. A temat uniatyzmu jest problemem niezwykle aktualnym, jednym z głównych w drugim tysiącleciu - stwierdził prawosławny duchowny.
Tematyka uniatyzmu była już przedmiotem obrad komisji w latach 90. XX w. W 1993 r. na sesji w Balamandzie przyjęto dokument odrzucający uniatyzm jako dzisiejszą metodę przywracania jedności Kościoła, a jednocześnie uznający istnienie katolickich Kościołów wschodnich, powstałych kiedyś w wyniku unii z Rzymem. Na kolejnej sesji w Baltimore w 2000 r. dyskutowano o eklezjologicznych i kanonicznych konsekwencjach uniatyzmu, jednak jej obrady zostały przerwane z powodu rozbieżności zarówno między katolikami i prawosławnymi, jak i wewnątrz stron. Gdy po kilku latach powrócono do prac komisji, nie poruszano na nich tej kwestii. Tymczasem - według strony prawosławnej - logika dialogu wymaga, by po zakończeniu prac nad dokumentem poświęconym prymatowi i synodalności w pierwszym tysiącleciu, zająć się tą kwestią w Kościele wschodnim i zachodnim w drugim tysiącleciu.
Ustalono, że ostateczną decyzję co do tematu sesji plenarnej podejmie komitet koordynacyjny komisji w 2017 r.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Komisja Katolicko-Prawosławna przyjęła ważny dokument
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.