"Komunia na rękę cieszy szatana"? Znany proboszcz ma na to tylko jedną odpowiedź

Zgadzam się z Panem Marcinem. Nie zgadzam się z autorem artykułu. Autor pisze, że szatan jest wkurzony na Maxa, że ludzie W OGÓLE przyjmują komunie. Drogi Autorze!! Nie chodzi tu o przyjmowanie komuni, tylko o SPOSOB przyjmowania! Czy matka się cieszy że dziecko zjadło obiadek z podłogi albo z piaskownicy pełnej zarazków. No niby się powinna się cieszyć, bo zjadło, ale sposób niedobry... Czy Pan Jezus się cieszy, że ktoś przyjął komunie. Na pewno. A co z partykułami na dłoni? Są puryfikowane? Co tym Panem Jezusem na dłoniach???

Po pierwsze, co to znaczy, że wielu egzorcystów??? Proszę to zweryfikować, bo o żadnym egzorcyście nie słyszałem, który by takie słowa przytaczał. A tu się pojawia '' wielu''. Oczywiście był Pan Bodasinski, ale z tego co wiem on egzorcysta nie jest. Po drugie. Nie powinno się brać słów Złego na egzorcyzmach za źródło prawdy teologicznej... Ale jak Zły mówi, że Maryja jest najpokornieszym stworzeniem bez grzechu i że Zły nie może zniejsc jej pokory, to mało kto protestuje. 3. Komunia na rękę. Zlikwidujemy posługę ministranta, bo po co ma trzymac patene w czasie komuni. Sprzedajmy złote monstrancje i przekazujemy PJ z rąk do rąk Zaoszczędźmy wodę, bo po co ksiądz ma puryfikowac palce? Jak wierny przyjmuje na rękę, to czemu nie puryfikuje?? A ksiądz już tak? 4. Zaraz będzie powoływanie się na kosciol starożytny... A Ty czy zachowujesz taki post jak kosciol starożytny?

od kiedy to wierzy się szatanowi, temu który przychodzi kraść, zabijać i niszczyć J 10, 10. Po owocach Moi Kochani! duch podziału widoczny aż nad to !

Radość i życie to dar Pana. Ci, którzy odeszli od Niego nie potrafią się cieszyć, jak nie widzą słońca zamykający oczy-nieprzypadkowo szatan określany jest jako Książę Ciemności., a zatem ten, który odrzuca Bożą jasność i radość.

Smutne co mówi ten ksiądz. Matka Boża w objawieniach powiedziała, ze komunia św.na rękę to grzech większy niż aborcja. Nie dezerterujmy przed Bogiem, komunia na kolanach i do ust.

myślę że uporczywe przekonanie o o nieprzyjmowaniu P Jezusa na rękę , jest wyrazem skrajnego egoizmu , -nie myślenia kategoriami miłości do bliżniego . bo przecież nie to jest ważne , że nie boję się zakażenia ,ale chcę ograniczyć do minimum możliwość zakażenia innej osoby,bo przecież mogę być chory ,a jeszcze o tym nie wiem...a poza tym poczytajcie trochę Pismo Św.-jest tam dużo przykładów ,gdzie Pan Jezus mówił ,jakich wyznawców pragnie mieć...