Kościół chce być przy górnikach – abp Galbas do pracowników PGG

Abp Adrian Galbas SAC - fot. www.youtube.com/Radio eM
KAI / pzk

Kościół chce być przy górnikach ‒ mówił do pracowników Polskiej Grupy Górniczej abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki uczestniczył w uroczystościach barbórkowych w Akademii Muzycznej w Katowicach. Hierarcha przypomniał, że jest Ślązakiem, pochodzącym z Bytomia, i ma żywe wspomnienia z dawnych barbórek.

Wspominał wczesnoporanne przemarsze orkiestr górniczych przez dzielnice Karb i Szombierki oraz swoją pierwszą górniczą czapkę z tektury i z bibuły, zrobioną w przedszkolu. Mówił o śpiewaniu śląskich pieśni o górniku spod Bytomia, „co wydobywo wyngiel każdego dnia”. Wspominał rytm życia związany z kopalnią oraz tąpnięcia, których było sporo.

Abp Galbas mówił też o śląskiej pobożności, w której zawierają się ostatnie niedziele mają w Piekarach i każda niedziela w małej kapliczce obok osiedlowego bloku, w którym sam biskup mieszkał. Przypomniał, że w ósmej klasie zastanawiał się, czy aby nie pójść do Technikum Górniczego, ostatecznie wybrał samochodowe.

DEON.PL POLECA

Hierarcha powiedział, że opuścił Górny Śląsk na prawie 40 lat. W tym czasie nie było barbórek. „Były z tą ziemią różne związki. Jak w tangu. Raz byliśmy bliżej, raz dalej, ale zawsze razem. Teraz jestem znów tutaj. W domu. Widzę jak Śląsk się zmienił. (…) Widzę, ile tu nowoczesności, pędu, kolorów, gdzie zielony zastąpił szary, ile tu życia i ile szans, ile nowych energii, dobrej transformacji, nie tylko technologicznej” ‒ zauważał.

Metropolita katowicki powiedział o swojej niedawnej wizycie w dzielnicy, gdzie zlikwidowano kopalnię. Zobaczył zatrważający obraz degeneracji społecznej i braku perspektyw. „To też jest dzisiejszy górniczy, bo przecież nie „pogórniczy” Śląsk” – zauważył abp Galbas. „Kościół na Śląsku chce być w tym. W tym świecie, w tych sprawach, w tych problemach. Chce iść razem, by pomóc człowiekowi. Nie, by wyskubać państwową kasę” ‒ zapewnił dodając, że Kościół chce być przy górnikach, gdy zjeżdżają pod ziemię.

Hierarcha mówił o bliskości z tymi, którzy w tej branży stają się młodymi emerytami, a także o rodzinach tych, którzy już nigdy nie wyjadą, choć zjechali: ludzi z Pniówka, z Zofiówki, a ostatnio z Jaworzna. Zapewniał, że Kościół chce być obecny w myśleniu o nowoczesnym, przyszłym Śląsku, który oby jeszcze bardziej był dla ludzi, a nie tylko dla technologii.

Arcybiskup Galbas prosił Boga o błogosławieństwo „dla Śląska, (…) dla świata górniczego i dla każdego górnika”. „Niech Pan nieba, ziemi i podziemia zawsze was strzeże i wam pomaga. Niech wam po prostu szczyńści. „Szczyńść Boże” ‒ powiedział na koniec.

Polska Grupa Górnicza świętowała w piątek Barbórkę – przypadające 4 grudnia święto górników. To największy europejski producent węgla kamiennego. 2023 rok prawdopodobnie zamknie produkcją węgla rzędu 21 mln ton.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kościół chce być przy górnikach – abp Galbas do pracowników PGG
Komentarze (1)
PC
~prosty człowiek
4 grudnia 2023, 09:13
Jest człowiekiem głębokiej wiary udowodnił to wielokrotnie ( w mojej osobistej ocenie i przy osobistym spotkaniu ) to jego ogromny plus .Ja mam pytanie na zdrowy rozsądek i do głębokiego przemyślenia dla wszystkich w tym do niego . Czy rolnikom powie się to samo za jakiś czas ,bo po górnictwie kolejne do likwidacji jest właśnie rolnictwo i hodowla ? Czy nie pamięta się skutków transformacji lat 90 , bo obecna transformacja zaczyna coraz bardziej ją przypominać. Czy nie pamięta się skutków bezpośrednich i nie widzi pośrednich , to że dziś najbardziej produktywna część społeczeństwa Polskiego dorabia Niemcy ,Anglię , Włochy czy inne kraje europy zachodniej , jakiś czas był pasterzem diecezji w Ełku ,a w tym rejonie widać to szczególnie . Nie wyciągnięto wniosków i powtórzą lata 90-te problem w tym że co raz bardziej widać że nie będzie miał kto wyjechać bo jako naród jest nas coraz mniej, a widząc zmiany na zachodzie nie będzie też gdzie wyjechać za tym chlebem. Pomyślmy