Kościół mówi "nie" przemocy i nietolerancji

KAI / slo

Zdecydowanie sprzeciwiamy się jakiejkolwiek formie przemocy i nietolerancji, wzywając do odrzucenia ekstremizmu przez obie strony - powiedział ks. Lush Gjergji, wikariusz generalny administratury apostolskiej Prizren, dzień po napięciach w Mitrowicy i innych miejscowościach Kosowa.

Zniszczono kilka cmentarzy prawosławnych, doszło też do innych aktów wandalizmu, które kosowska prezydent Atifete Jahjaga uznała za "niedopuszczalne".

DEON.PL POLECA

Według ks. Gjergji niepokoje te, związane ze wznowieniem 17 stycznia w Brukseli negocjacji między Serbią i Kosowem, "mają na celu destabilizowanie sytuacji". Premierzy obu krajów: Ivica Dačić i Hashim Thaçi spotkali się pod egidą wysokiej przedstawiciel Unii Europejskiej ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Catherine Ashton. Do rozmów doszło mimo, że rząd w Belgradzie nie uznaje niepodległości Kosowa, które odłączyło się od Serbii w 2008 r. - Ludzie są zmęczeni wojną i konfliktami. Dlatego modlimy się o kontynuację dialogu - powiedział duchowny.

Mimo trudności wzywa on, by nie zapominać o tym, co pozytywnego stało się już na drodze dialogu i integracji. Poinformował, że 21 stycznia w Prisztinie odbyło się pierwsze spotkanie Międzyreligijnej Komisji Kosowa.

Przygotowywano je od półtora roku poprzez kontakty między przedstawicielami Kościoła katolickiego, prawosławnego i wspólnoty muzułmańskiej. Ta stała komisja ma zbierać się co dwa, trzy miesiące. Jej celem jest wspieranie autentycznego dialogu międzyreligijnego i ekumenicznego w Kosowie.

Katolicy stanowią w tym kraju zaledwie 5 proc. wśród 2 mln mieszkańców.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kościół mówi "nie" przemocy i nietolerancji
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.