Kościół na pierwszej linii walki z ebolą
"Wspólnoty katolickie w krajach dotkniętych epidemią eboli są na pierwszej linii walki z wirusem i zapewniają pomoc oraz wsparcie rodzinom ofiar" - przypomniał stały przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku. Wziął on udział w konferencji poświęconej walce z tą śmiercionośną chorobą.
Abp Bernardito Auza przypomniał, że Ojciec Święty wielokrotnie apelował "do całej wspólnoty międzynarodowej, aby zapewniono odpowiednią pomoc humanitarną dla zarażonych i podjęto konkretne wysiłki w celu pokonania epidemii".
Międzynarodowe organizacje katolickie, w ścisłej współpracy ze Stolicą Apostolską, przeznaczyły wiele milionów dolarów na wsparcie działań Kościoła w krajach dotkniętych epidemią.
Przedstawiciel Watykanu poinformował, że sam Papież przeznaczył na ten cel 0,5 mln dolarów, a w ostatnim czasie ofiarował symbolicznie 20 tys. na wsparcie długofalowych akcji likwidacji skutków epidemii. Choć zasadniczo opanowano już rozprzestrzenianie się wirusa, to jednak ciągle jest on niebezpieczny. 45 dni po tym jak Liberię ogłoszono krajem wolnym od eboli, odnotowano tam nowe jej przypadki śmiertelne.
Skomentuj artykuł