Kryzys jest szansą odnowy, szansą nawrócenia

(fot. Presse.Nordelbien / Wikimedia Commons / CC BY 2.0)
KAI / pz

Kryzys jest szansą odnowy, szansą nawrócenia - powiedział abp Gerhard Müller. Z drugiej strony zauważył, że wrogość do Kościoła i antyklerykalizm są zagrożeniem dla tolerancji, którą tak sobie dziś ceni świat. Prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary mówił o tym w wywiadzie dla Gościa Niedzielnego w Radomiu i Radia Plus Radom.

Abp Müller powiedział, że wiara jako dar Boga jest czymś innym niż ideologie, które pochodzą od człowieka i które często są w istocie destrukcyjne. Mówił, że często chcą się przy tym prezentować jako jedyni posiadacze prawdy, gdy tak naprawdę dokonują intronizacji kłamstwa, a w ostatecznym rozrachunku przynoszą zniszczenie. - Wiara, która łączy z Bogiem, nie jest czymś stałym, ona się ciągle zmienia - także i w Polsce. I jeszcze jedno: nie można nigdzie na ziemi szukać ziemskiego raju. Takiego raju na ziemi po prostu nie ma. Jest tylko działanie i oświecenie będące tęsknotą za prawdziwym rajem. To działanie, inspirowane miłością Boga, pozwala nam prowadzić życie, w którym jesteśmy gotowi poświęcać się dla innych, a ziemię czynić miejscem bardziej sprawiedliwym - mówił watykański hierarcha.

Prefekt Kongregacji Nauki Wiary zauważył, że kryzys finansowy jest znakiem, iż u podstaw wielu innych spraw kryje się pewien fałsz. - Owszem, potrzebujemy zysku, wzrostu poziomu gospodarczego, ale tak samo potrzebujemy postępu z etycznego punktu widzenia, potrzebujemy odnowionych, odpowiedzialnych ludzi. Stąd kryzys jest szansą odnowy, szansą nawrócenia. Nie jest to proste powracanie do wiary, to jest trudny i złożony proces. Właściwie zawsze, co pokazuje historia Kościoła, jesteśmy w jakimś kryzysie, zawsze są sprawy domagające się rozstrzygnięcia, poprawy i naprawy. Właśnie dlatego kryzysy musimy widzieć jako szanse - podkreślił abp Müller.

DEON.PL POLECA

Abp Müller pytany o ataki na Kościół zauważył, że w wielu mediach funkcjonuje wręcz jako założenie, by jakieś słabości - prawdziwe czy pozorne - poszczególnych przedstawicieli Kościoła, prezentować jako problemy powszechne, wręcz globalne i kształtować na ich podstawie obraz całości. Do tego dochodzi kwestia opinii i komentarzy, które - tak jak anonimowe wpisy w internecie, a przez to nie nakładające odpowiedzialności - dopełniają reszty.

- Często wyrasta to z zaślepionego antyklerykalizmu. Wrogość do Kościoła i antyklerykalizm są zagrożeniem dla tolerancji, którą tak sobie dziś ceni świat. Każdy ma prawo do własnej religii, do własnego poglądu na świat i to jest zagwarantowane przez prawa państwowe. I nie ma żadnego prawa, by kogoś dyskryminować z powodu jego wiary i by bezceremonialnie negować wkład, jaki Kościół wnosi w życie społeczności. Przywołajmy tu choćby wkład Kościoła w szkolnictwo, w zaistnienie uniwersytetów, w działalność szpitali, w wychowanie dzieci i młodzieży. Dlatego musimy apelować o odpowiedzialność na poziomie społecznym i państwowym. Musimy się przeciwstawiać każdej formie wrogości wobec katolicyzmu, bo ta w ostatecznym rozrachunku prowadzi do niszczenia całej społeczności. Z drugiej strony wiara, posiadając silny czynnik dobra, taką społeczność buduje - powiedział Prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kryzys jest szansą odnowy, szansą nawrócenia
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.