Ks. Boniecki: kult Jana Pawła II stał się maską hipokryzji władzy i Kościoła

(fot. Jacek Proszyk, CC BY-SA 4.0), via Wikimedia Commons)
"Tygodnik Powszechny" / kk

"Papież Polak został w kraju wywindowany na poziom nadludzki. Kiedy już zaczął być wszechobecnym wcieleniem wiary w Boga, wcieleniem Kościoła, ojczyzny i wszelkiej mądrości, kiedy już został odczłowieczony, stał się zjawą bliższą swoim pokracznym pomnikom niż realnemu sobie" - pisze ks. Boniecki, stając w obronie Jana Pawła II.

We wstępniaku do najnowszego numeru "Tygodnika Powszechnego" ks. Adam Boniecki komentuje niebezpieczeństwa odzierającego z człowieczeństwa kultu Jana Pawła II w Polsce.

Tekst ks. Bonieckiego ogniskuje się na problemie wypierania pamięci o Janie Pawle II przez pokolenie młodych Polaków oraz próbuje prześledzić źródła problemu. Ks. Boniecki przypomina, że na początku lat 90. "to Jan Paweł II wypowiedział wojnę z pedofilią kleru" i dodaje, że "choć nie istnieją dowody na to, że Jan Paweł II chronił pedofilów w Kościele, to jego oskarżeniom towarzyszą takie emocje, ze trudno tu o rzeczową dyskusję".

DEON.PL POLECA

Właściwe źródła problemu redaktor "Tygodnika Powszechnego" widzi gdzie indziej, mianowicie w budowie mitologii Jana Pawła II, która powstała w Polsce. Ks. Boniecki twierdzi, że z papieża zrobiono dowód "wyjątkowości, wielkości i narodowego wybraństwa", który jednak wielu Polaków przytłoczył, a z kultu papieża uczynił "maskę hipokryzji władzy i Kościoła, wzajemnie zblatowanych w przyziemnych interesach".

"Nie podpiszę listu w obronie JP2 i nie będę walczył o nazwy ulic, co zaś do pomników, to ich niegdysiejszy wysyp musiał się źle skończyć" - deklaruje redaktor-senior "Tygodnika Powszechnego". "Janowi Pawłowi II teraz nie obrona jest potrzebna, ale pełna prawda. Mitowi może ona nie dorówna, ale już nie będzie trzeba papieża bronić" - podkreśla ks. Boniecki.

Cały tekst przeczytasz tutaj >>

DEON.PL POLECA
Wyrusz w podróż do swojego wnętrza i słuchaj

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Wspomóż nas

Tematy w artykule

Więcej w: Kościół

Papież zachęca do odnowy studium historii Kościoła [LIST]

Komentarze

Henryk Pietras SJ o edykcie mediolańskim: Wtedy zaczęło się zniewolenie Kościoła, stracił moc ewangelizacji

Kościół

Edukacja zdrowotna: koniec konsultacji kontrowersyjnego przedmiotu. Protest 1 grudnia w Warszawie

Kościół

Więcej w: DEON.pl

Pięć nastolatek zginęło w pożarze escape roomu. Jest wyrok sądu

Świat

Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania premiera Izraela oraz dowódcy Hamasu Al-Masriego

Świat

7-latek zaatakowany nożem w szkole. Dyrekcja nie zareagowała

Świat

Co się dzieje po drugiej stronie Księżyca? Najstarsza znaleziona próbka ma 4,2 miliarda lat

Świat

Wojna makaronowa. Kobiety z Bari strajkują w obronie tradycji

Świat

Rosja wystrzeliła międzykontynentalny pocisk balistyczny

Świat

Skomentuj artykuł

Ks. Boniecki: kult Jana Pawła II stał się maską hipokryzji władzy i Kościoła
Komentarze (14)
AA
~Anna Ab.
1 grudnia 2020, 23:26
Najważniejsze słowa z artykułu ks. Bonieckiego, całkowicie przemilczane przez redakcje: "Jan Paweł II wezwał amerykański episkopat do Watykanu i w czerwcu 1993 r. skierował do niego list nakazujący „zero tolerancji dla pedofilii”. Stanowisko Jana Pawła II było tak zdecydowane i czytelne, że w 1994 r. amerykański „Time” przyznał mu z tej racji tytuł „Człowieka Roku”. W 1996 r. te same surowe normy papież zastosował wobec Kościoła w Irlandii. W kwietniu 2001 r. ogłosił motu proprio „Sacramentorum sanctitatis tutela”. Przyjęto też normę „zero tolerancji”, a potwierdzenie oskarżeń o „tę wielką zbrodnię” miało skutkować usuwaniem ze stanu duchownego. To był moment przełomowy. Tak, to Jan Paweł II wypowiedział wojnę z pedofilią kleru. Co zaś do przypadku Maciela Degollado, który przez 60 lat udawał gorliwego księdza, to – jak stwierdzają wnikliwi badacze przypadku – Jan Paweł II nie mógł być świadomy roli tego człowieka, który na przestrzeni wielu lat oszukał pięciu kolejnych papieży. "
AA
~A. A.
1 grudnia 2020, 23:24
Nawet nikt z redakcji się nie podpisał pod tym pseudo -streszczeniem artykułu z "Tygodnika Powszechnego". To nie jest rzetelne streszczenie, to wyrwanie zdania z kontekstu w celu przykrycia swojej niewiedzy o JPII i swojej dziwnej niechęci do niego. Przykro to czytać.
AA
~Anna Ab.
1 grudnia 2020, 23:20
Deonie, stajecie się coraz bardziej nierzetelni! Piszę to z prawdziwą przykrością! W swoim wpisie ks. Boniecki relacjonuje bardzo konkretnie, jak Jan Paweł II walczył z pedofilią. To ważny głos. A redakcja wybrała tylko poboczny wątek wyśmiewający kult JPII. TYtuł zniechęca do papieża, szydzi z jego kultu, który w moim pokoleniu ( i w starszych) jest bardzo żywy. Wasz artykuł to MANIPULACJA! Otrząśnijcie się - o co walczycie? Bo mam wrażenie, że nie o prawdę.
MU
Monika U
1 grudnia 2020, 19:12
Ksiądz Boniecki już dawno przestał głosić naukę katolicką, a zaczyna ustanawiać swoją własną, przeciwko innym kapłanom i wiernym krórzy mają go za autorytet, modlą i są dumni z naszego świętego. Jest to jeden z dwóch księży cenionych i zaprzyjaźnionych z Adamem Darskim - Nergalem, przypadek? To, ze Denon go promuje też nie jest dobrym znakiem.
RW
~romek wojtkowski
2 grudnia 2020, 13:12
To już rabin wróg Chrystusa , ale śmierć już niedługo to dopadnie i zostawmy to Bogu, słuchajcie uważnie są już antychryst na ziemi pierwszy soros , drugi masoneria kościelna bergolio , trzecia wirusowy krol Gates zaraz wam każą przyjac znamię bestii czyli szczepionka na pseudoepidemia , to było w objawieniach fatimskich potem gdy wszystko będzie niby przegrane , nastąpi boska interwencja , piekło na ziemi , nie wiem co to będzie być może 3 wojna światowa , wtedy wszystko opadnie i stanie się jasne , zanim usunąć zapamietac
2 grudnia 2020, 18:32
oj Romku, Romku...
HH
~Hannah Hanka
30 listopada 2020, 19:21
I kto to mówi!!!! Ks. Adam Boniecki przez lata grzał się ciepełkiem Jana Pawła II siedząc przy Watykanie. Co więcej napisał kalendarium życia Karola Wojtyły, głosił odczyty, bywał na spotkaniach. Jak to się wszystko zmienia i jak łatwo jest wydawać wyroki. Jeśli już idąc śladem ks. Bonieckiego - to miliony młodzieży "zamaskowane" charyzmą JP2 biegało za nim, jeździło na spotkania, - czy to tez hipokryzja. Hipokryzją jest to, że dziś ta młodzież wyklina JP2 na ulicach i pomnikach - albo wierzy "lemparcicom", i zidiociała albo już się shipokryzowała do reszty. Czas napisać artykuł o tej młodzieży i o powierzchowności ewangelizacji tej młodzieży przez "kościół otwarty".
2 grudnia 2020, 18:35
Czy nie widzisz, że w tym tekście nie ma grama krytyki wobec Jana Pawła II? To jest krytyka jego instrumentalnego traktowania...
TS
~Tomasz Szczeciński
30 listopada 2020, 17:21
Znow blokada mego komentarza! Co, prawda w oczy kole?
TS
~Tomasz Szczecinski
30 listopada 2020, 13:43
O ks. Bonieckim juz Prymas Wyszynski wypowiadał się negatywnie! Czemu deon go promuje! Szok!
RW
~romek wojtkowski
2 grudnia 2020, 14:23
Wielkość kardynała , co prawda ja za mlody , ale wyczuć konfidenta w początkowej fazie szacun , mendo Boniecki brzydze się Tobą oszczerco , cóż katolik przedsoborowy, katakumby mnie czekaja , chodzę co niedzielę do normalnego kościoła z szacunku dla zwykłych porządnych kapłanów , marzy mi się schizma odcięcie od heretyków.
2 grudnia 2020, 18:37
Mógłbyś podać link do takiej krytycznej wypowiedzi Prymasa Wyszyńskiego na temat x. Bonieckiego? Albo chociaż cytat? Chętnie bym się zapoznał.
2 grudnia 2020, 18:39
@romek wojtkowski nazywasz kapłana katolickiego mendą? nie zapomnij o tym wspomnieć swojemu spowiednikowi
KS
Konrad Schneider
2 grudnia 2020, 19:36
Tomek Pe: Ja tez kiedys cos o tym czytalem. Ale po pierwsze: to bylo jedno zdanie w sensie: "Nie lubie ks. Bonieckiego, bo jest zbyt pewny siebie". A po drugie: przeciez kard. Wyszynski nie byl nieomylny. Wiec wg mnie nie ma o co kopii kruszyc...
Dodaj komentarz