Ks. Halik: białemu heteroseksualnemu mężczyźnie zagraża co najwyżej otyłość

(fot. youtube.com)
wyborcza.pl / ps

„Co mają wspólnego terroryści wykrzykujący religijne hasła, chrześcijanie popierający Trumpa, radykałowie z grup pro-life, przeciwnicy papieża Franciszka posyłający mu „synowskie napomnienia”, bojówki „broniące białego heteroseksualnego mężczyzny” albo próba Jarosława Kaczyńskiego, by stworzyć w Polsce autorytarne katolickie państwo?” – pyta na łamach magazynu „Wyborczej” ks. Tomasz Halik.

Następnie rozpoczyna analizę poszczególnych wątków, które łączy w wspólny temat.

DEON.PL POLECA


Pierwszy z wątków, to terroryści, którzy ignorują zasady islamu i „nadużywają cytatów wyrwanych z kontekstu świętych ksiąg do wzniecania nienawiści”. Kolejny poruszane przez duchownego wątek to chrześcijanie popierający Trumpa, którzy ignorują to, że polityk w swoim osobistym postępowaniu sprzeciwia się moralnym zasadom chrześcijaństwa. Następnie odnosi się do radykałów z grup pro-life, którzy ignorują fakt, że kryminalizacja aborcji nie jest najbardziej stosowną drogą ochrony życia nienarodzonego. Zwraca także uwagę na przeciwników papieża Franciszka, którzy go upominają.

Następna grupa, do której się odnosi to faszystowskie bojówki broniące białego heteroseksualnego mężczyzny. „Dziś te grupy wzniecają nienawiść wobec gejów i emigrantów. Fundamentem ich ideologii jest strach płynący z kulturowej odmienności. […] Tragikomiczna jest ich obecność w postkomunistycznych krajach, gdzie «białemu heteroseksualnemu mężczyźnie» zagraża – jak powiedział jeden z publicystów – co najwyżej otyłość” – pisze ks. Halik.

Ostatni aspekt jaki porusza, to próba „stworzenia przez Jarosława Kaczyńskiego autorytarnego katolickiego państwa, która prowadzi do radykalnej sekularyzacji społeczeństwa i dyskredytacji chrześcijaństwa”.

Duchowny zaznacza, że „Kościół w Polsce jest dziś poddany całej fali skandali i równocześnie reakcji na politykę Kaczyńskiego. Ta fala może być oczyszczająca, ale będzie bolesna. Konieczność rozwodu między katolicyzmem a nacjonalizmem wydaje się oczywista” – pisze ks. Halik.

Wymienione powyżej zjawiska można jego zdaniem doprowadzić do wspólnego mianownika, który nazywa „pseudoreligijnością F” (f jak fundamentalizm, fanatyzm i faryzeizm).

„Pseudoreligia F pasożytuje na religii, blokuje jej etyczny potencjał, a rozwija to, co drzemie w pozostałościach wielkomocarstwowego wykorzystywania religii w przeszłości” – pisze duchowny.

Podkreśla, iż dziś konieczne jest wzmacnianie sojuszu ludzi przekraczających granice swoich poglądów, tych, którzy starają się zaproponować pozytywne alternatywy. Jego zdaniem konieczny jest powrócić do korzeni Ewangelii i rozpoczęcie nowej ewangelizacji.

„Musimy sobie uświadomić, że ten proces w chrześcijańskim świecie ma wielkie znaczenie dla żywotności społeczeństwa jako takiego, w jego całości, dlatego że chrześcijanie są jego niezastępowalną częścią, bez względu na procentowe uczestnictwo w społeczeństwie” kwituje ks. Halik.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ks. Halik: białemu heteroseksualnemu mężczyźnie zagraża co najwyżej otyłość
Komentarze (31)
KF
~Kris F
29 listopada 2020, 15:10
Niech najpierw ubierze strój duchowny...
TO
~Tomasz Ostański
28 listopada 2020, 16:23
Dziwi mnie skąd bierze się i na czym opiera taka idea, aby zbudować coś nowego, wszelkie stare jako przestarzałe należy jako kompletnie nie przydatne, a wręcz przeszkadzające wyplenić, wypalić, zniszczyć do ostatniego szczątka korzenia. Oby tylko to nowe odczytywanie Ewangelii nie skończyło się pisaniem nowej ulepszonej. Nie cudzołóż – z wieloma wyjątkami. Nie zabijaj – wedle wyboru. Nie będziesz miał Bogów innych – oczywiście, będziesz Boże wciąż ten sam, tylko Cię troszkę ulepszymy, poprawimy twój image. Taki od wieków Niezmienny stałeś się dla młodych przestarzały, nieatrakcyjny i niezbyt pociągający. Zbyt wymagający, za wiele oczekujący z taką nienowoczesną skąpą ofertą życia wiecznego. A nam pustoszeją kościoły. Ulepimy cię na nowo, lub przynajmniej ozdobimy w nowe szaty. Zrozumiesz to prawda? W końcu jesteś wyrozumiały i to jest najważniejsze.
Oriana Bianka
28 listopada 2020, 09:07
Podobnie jak ks. Halik nie rozumiem, dlaczego katolicy popierają Trumpa, który w swoim osobistym postępowaniu sprzeciwia się moralnym zasadom chrześcijaństwa. Czy Trump rzeczywiście był pro-life? To właśnie podczas ośmioletniej prezydentury Obamy ilość przeprowadzanych aborcji spadła o 27%. Wiceprezydentem był wówczas Biden, katolik. Do zmniejszania ilości dokonywanych aborcji przyczynia się lepsza opieka zdrowotna, edukacja seksualna i dostępność metod planowania rodziny i środków antykoncepcyjnych. Chonić życie należy od jego poczęcia i zapewniać odpowiednią opiekę zdrowotną przez całe życie człowieka. Do tego potrzebna jest dostępność do dobrej opieki zdrowotnej dla wszystkich obywateli. To właśnie Obama/Biden postawili na lepszą opiekę zdrowotną i wprowadzili program powszechnych ubezpieczeń zdrowotnych (Obamacare), którego w USA nie było. Trump był temu programowi przeciwny.
PH
Piotr Hennel
27 listopada 2020, 21:57
Obrzydliwe. Ksiądz Halik zanegował problemy prawie połowy polskiego społeczeństwa (złe warunki pracy, depresja, czasem nadużycia ze strony państwa lub przestępczość) bazując wyłącznie na rasie i orientacji seksualnej.
JL
Jerzy Liwski
27 listopada 2020, 18:11
„stworzenia przez Jarosława Kaczyńskiego autorytarnego katolickiego państwa" buhahahawuhaha... KS Halik zamiast lectio divina to Wyborczą czyta...
RL
~Remigiusz Lewski
28 listopada 2020, 06:53
No a co, nie jest tak? Jeszcze jak!
JL
Jerzy Liwski
29 listopada 2020, 10:32
@Remigiusz. A może jakiś konkrecik, tylko bez cytatów z wyborczej albo "nie".
HG
~Hannah Gościnnie
27 listopada 2020, 15:41
Ks. Halik czerpie wiedzą o Polsce, polskim kościele z kłamliwych dyskusji w "Gazecie Wyborczej" i od o. Tomasza Dostatniego. Jest jakaś rzeczą absurdalna jest naprawianie polskiego kościoła przez Czecha wspólnie z "Gazetą Wyborczą". To tak jak gdyby ks. Halik chciał naprawiać kościół w Czechach i pojechał do Austrii, albo gdyby chciał naprawiał ten kościół wespół z komunistycznym dziennikiem "Rude Pravo". To jest jakaś aberacja tego księdza, całkowicie przesiąknietego " BLM - i katolickim postmodernizmem. Wmieszał już do swojego myślenia "białego mężczyznę heter" czyżby ks. Halik był gejem i nienawidził białych mężćzyzn, ojców rodzin ze wspólnot katolikich - domowego kościoła, "Chemin neuf", Brakuje tylko, aby ks. Halik przyklęknął przed feministkami na ulicy po zbeszczeszczeniu przez nie kościoła i mszy św. i prosił, aby jeszcze i jego zbeszcześciły.
EC
~Emi Cordero
27 listopada 2020, 15:14
Miałam do tej pory dobre zdanie nt ks Halika, ale dawno nie czytałam większych głupot...zwolennicy Trumpa są be bo ignorują to że w swoim osobistym postępowaniu nie kieruje się chrzescijanskimi zasadami...no, przepraszam, a wspieranie przez Bidena przemysłu aborcyjnego to czysta Ewangelia? Przepraszam, czy to nie jest mieszanie Kosciola do polityki, z ktora tak walczycie? Przeciez ten ksiadz nie tyle "grzmi z ambony" na kogo katolik powinien glosowac ale robi to w wysoko poczytnych mediach! Nie jestem wcale zwolenniczką Trumpa, ale po prostu rozwala mnie tak hipokryzja!
GU
Grażyna Urbaniak
27 listopada 2020, 13:24
Ks.Halika zdaniem "konieczne jest powrócić do korzeni Ewangelii ". No to wracajmy! Na początek może cytacik z listu do Koryntian: "Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwiąźli, ani mężczyźni współżyjący ze sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego." Olaboga! Czyżby św. Pawłem tez kierował "strach, płynący z kulturowej odmienności"? Może jednak księże Haliku lepiej nie grzebać za bardzo w tych korzeniach Ewangelii, bo "sojusz ludzi przekraczających swoje poglądy" gotów nas oskarżyć o mowę nienawiści.
JK
Jacek K
27 listopada 2020, 14:07
Nie do końca Panią rozumiem. Problemem z jakim się mierzymy jest to, że my katolicy, jesteśmy słusznie spostrzegani przez niewierzących jako rozpustnicy, bałwochwalcy, cudzołożnicy, rozwieźli, że między nami mężczyźni (w czerwonych sutannach szczególnie) współżyją z mężczyznami, złodziejami, chciwcami, pijakami, oszczercami i zdziercami. Więc z czym do ludu? Paweł pisał te słowa do Kościoła w Koryncie a nie do pogan. Halik mówi o tym jak rozmawiać z poganami.
TS
~Taki Sobie
27 listopada 2020, 16:04
No wróćmy : Biskup ma być mężem jednej zony.... " ja się Pawła nie czepiam, zyl wtakiej kulturze jakiej żył, mówił co mu sie wydawało sluszne i na stan uwczesnej wiedzy i ww tej kulturze pewno to było ok, alw dzisiaj.
MM
~Małgorzata Małgorzata
27 listopada 2020, 19:36
Może warto najpierw się dowiedzieć, że List do Koryntian jest częścią Nowego Testamentu ale nie jest Ewangelią i przestać wypisywać wyrwane cytaty.
GU
Grażyna Urbaniak
27 listopada 2020, 20:53
Małgorzato - jeśli według ciebie Listy Apostolskie nie należą do naszych korzeni, to i w samej Ewangelii znajdzie się aż nadto cytatów, które baaaardzo nie spodobają się "ludziom przekraczającym granice swoich poglądów" .
GU
Grażyna Urbaniak
27 listopada 2020, 21:08
@Jacku K - problemem z jakim się mierzymy jest to, że , dzisiejsi poganie usiłują narzucić wszystkim jako normę wiele z tych grzesznych postaw, piętnowanych przez św.Pawła. Niektóre z nich nawet jako powód do dumy - vide Pride Parady.
GU
Grażyna Urbaniak
27 listopada 2020, 21:16
@ Taki Sobie - oczywiście, że się czepiasz. Bo zakładam, że masz wiedzę o tym, kto tworzył społeczność wiernych i z kogo rekrutowali się biskupi w pierwszych dziesięcioleciach Kościoła.
TS
~Taki Sobie
27 listopada 2020, 22:21
Nie , nie czepiam się, św Paweł tak uważał, ponieważ był wyksztalconym Żydem wychowanym dwa tysiace lat temu. Był wizjonerem, znakomitym organizatotem, ale czlowiekiem i tak samo jak nie oczekuję, ze KK będzie nadal uważał ze Biskup ma być mężem jednej żony bo była inna organizacja Kościoła, w zasadzie jej zalążki, tak samo oczekuję, że kazde słowa Pawła powinny być odniesione do konkretnego czasu i dzisiejszej wiedzy. Tak samo i kazdego innego świętego. Podzielasz na przyklad poglądy św. Tomasza na temat kobiet? A geniusz, przy owczesnym stanie wiedzy. Natomiast w tym co nawypisywał o kobietach - porażka.
JK
Jacek K
27 listopada 2020, 22:33
Niby jak dzisiejsi poganie nam cokolwiek narzucają? Czy nas zmuszają do brania udziału w ich paradach? Każą nam oddawać cześć ich bogom? Nic z tych rzeczy. Oni w ogóle się nami nie interesują. Ni każą nam ani się upijać, ani cudzołożyć, ani dokonywać aborcji. Jakby ktoś chciał spędzić życie w surowej pustelni na modlitwie, to nikt mu tego nie zabroni.
MM
~Majka Majka
27 listopada 2020, 12:30
ten artykuł to jasny dowód na szkodliwość przedawkowania Gazety Wyborczej i ew. Tygodnika Powszechnego. skończcie już z tą nienawiścią do katolików na serio i do mężczyzn, to przerażające jak miota wami nienawiść!
JE
~Jan Eudes
27 listopada 2020, 11:49
Stek bzdur. Najbardziej chyba zabawne są te niby "faszystowskie bojówki". Gdzie autor je dostrzegł? W Polsce? O czym on mówi? Gdzie my mamy jakieś faszystowskie bojówki?
JW
~Jarosław W
27 listopada 2020, 16:02
gratuluję, jak ja napisałem, że to bzdury to cenzor nie puścił
AS
~Antoni Szwed
27 listopada 2020, 10:46
Kościół w Polsce się oczyści, ale nie w taki sposób, jak myśli Halik. Z pewnością nie zaginie (o czeski Kościół bym się bardziej martwił). Halik myli się, że "białemu heteroseksualnemu mężczyźnie" nic nie zagraża. Otóż zagraża i to zarówno poza Kościołem jak i w samym Kościele. W tym ostatnim mężczyzn jest coraz mniej, zdecydowanie przeważają w nim kobiety. A dlaczego jest mniej? Bo wielu mężczyzn nie lubi infantylizowania poważnych religijnych treści. Innymi słowy, nie znosi uczestnictwa w czułostkowości, sentymentalizmie, mowy o nieokreślonej miłości, braku solidnego przekazu jakże bogatej i głębokiej nauki katolickiej, nie lubi opowieści adresowanych do dzieci a nie do dorosłych. Dlatego mężczyźni miewają często błędne przekonanie, że chrześcijaństwo jest dobre dla dzieci, natomiast dorosły, racjonalnie myślący człowiek i do tego jeszcze wykształcony w jakichś akademiach, nie może zajmować się takimi "bajkami". Halik zdaje się tego nie widzieć i chyba również nie rozumieć.
ML
~M L
27 listopada 2020, 16:34
A ja jako Czech sie o czeski kosciol nie martwie. Co prawda, nie ma tak duzo wierzacych, ale ci ktorzy chodza do kosciola tego robia swiadomie a nie z przymusu, bo co by np. powiedzieli sasiedzi albo dlatego ze sie trzeba pokazac przed wszystkimi z nowym samochodem. Gdzie bym niebyl w Czechach na mszy, to zawsze odczuwalem, ze ludzie tworza prawdziwa wspolnote. Jest absolutnie normalne, ze sie np. po mszy wszyscy zatrzymaja przed kosciolem i ze soba rozmawiaja i to lacznie z ksiedzem. Nawet jak jest kosciol z polowy pusty, to zawsze ktos przyjdzie nawet przez polowe kosciola przy przekazywaniu znaku pokoju (do ktorego sie mimochodem wlaczaja i ksieza - Tomáš Halík tez przy kazdej mszy osobiscie podaje reke wiernym siedzacym blizej oltarza). To niby drobnostki, ale stwarzaja zupelnie inna atmosfere i takich rzeczy w Polsce raczej nie zauwazam.
GU
Grażyna Urbaniak
27 listopada 2020, 21:57
@ M L - Bo w Polsce ludzie jeszcze traktują Mszę Świętą jako spotkanie z Bogiem, a nie jako wydarzenie towarzyskie.
VR
Valdi Roch
27 listopada 2020, 10:39
Jeśli x Halik czerpie wiedzę o Polsce z gazety wyborczej, to wcale nie dziwią takie wypowiedzi na temat sytuacji politycznej w naszym kraju...
AW
~ania waliszko
27 listopada 2020, 08:20
Panie Halik proszę się zając ratowaniem Kościoła w Czechach. Nadto publikowanie w GW określa pana mentalność.
ES
~Edwardo Sierra
27 listopada 2020, 10:47
niestety ratowal . pewnie dla tego w Czechach KK juz nie ma.
EA
~Ewa Adam
27 listopada 2020, 11:08
ania waliszko, dyktowanie innym, co mają robić określa twoją mentalność.
ML
~M L
27 listopada 2020, 16:24
Ks. Tomáš Halík jest proboszczem parafii, w ktorej ma przy kazdej mszy (w Pradze, gdzie nieiwiele ludzi chodzi do kosciola!) zupelnie pelny kosciol i osobiscie ochrzcil setki osob (doroslych, dla ktorych to byl swiadomy wybor, nie dzieci). Oprocz tego jest tez jako jeden z niewielu ksiezy w Czechsch szanowany przez wielu niewierzacych (inny taki przyklad, to bp. Václav Malý, ale juz zdecydowanie nie kardynal Duka). Co niby wiecej ma robic :)
AW
~ania waliszko
27 listopada 2020, 17:17
a nawet Pan Bóg w Dekalogu dyktował ludziom co mają robić - wygarnij Bogu, że taki niedemokratyczny
TS
~Taki Sobie
27 listopada 2020, 21:25
A Ty sie Ania za Boga uwazasz?