Ks. Kloch zdumiony wypowiedzią Grasia

KAI / mik

Jeśli komunikat biskupów diecezjalnych przypomina rzecznikowi rządu zaniechanie działań ze strony Episkopatu, to znaczy, że poruszamy się na różnych poziomach racjonalności. Jestem zdumiony wypowiedzią rzecznika rządu – podkreślił ks. Józef Kloch.

Porozumienie, oświadczenie i komunikat pokazują drogi wyjścia z impasu. Postulat zbudowania pomnika upamiętniającego wszystkie ofiary jest słuszny – powstanie komitetu w tej sprawie może uspokoić sytuację. Stąd apel do najważniejszych osób w Państwie o powołanie grupy osób, które zrealizowałałyby ideę wzniesienia pomnika – zaznacza ks. Kloch.

Powstanie komitetu byłoby jednocześnie dobrym momentem, by krzyż znalazł się w miejscu kultu. Przestałby być wówczas „zakładnikiem” w tym politycznym sporze – podkreślił rzecznik Episkopatu.

DEON.PL POLECA

Rzecznik rządu, odnosząc się do tego apelu, powiedział m.in.: "To przykre i smutne, że nie doczekaliśmy się ze strony Kościoła, aby zajął w sprawie krzyża przed Pałacem Prezydenckim odpowiedzialną postawę - bo czekaliśmy dzisiaj wszyscy na ten głos, na głos ze spotkania biskupów - i to była ostatnia szansa, żeby Kościół w tej sprawie zajął jakąś odpowiedzialną postawę".

Jego zdaniem, krzyż znajdujący się przed Pałacem Prezydenckim to problem, od którego na pewno Episkopat nie ucieknie. - I szkoda, że ta sytuacja nie została wykorzystana do tego, by pozycję Kościoła przy tej okazji odbudować - powiedział. - Bo jeśli ktoś tak naprawdę bardzo traci, to traci niestety Kościół - mówił rzecznik rządu.

Jeśli komunikat biskupów diecezjalnych przypomina rzecznikowi rządu zaniechanie działań ze strony Episkopatu, to znaczy, że poruszamy się na różnych poziomach racjonalności - uważa rzecznik Episkopatu, dodając, że jest zdumiony tą wypowiedzią.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ks. Kloch zdumiony wypowiedzią Grasia
Komentarze (8)
ZD
zrób dobro polityku wreszcie
27 sierpnia 2010, 13:08
G r a ś,  masz szansę - zróbże wreszczcie coś dobrego, nie osadzaj, nie zrzucaj ciągle na innych... Bóg jest pierwszym źródłem radości i nadziei czlowieka. ...wstań, nie skupiaj się na słabościach i wątpliwościach, wyprostuj się... Wstań i idź. "...bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem..."
Jurek
27 sierpnia 2010, 10:30
Podzielam zdumienie ks. Klocha. jazg, ty chyba nie słuchasz tego co mówi KEP i wielu biskupów. Właśnie apelują o powołanie komitetu budowy pominka. Ale np. prezydent Warszawy a uporem maniaka mówi, że trzeba zrealizować porozumienie z 3 sierpnia o przeniesieniu krzyża do kościoła św. Anny.
S
spes
27 sierpnia 2010, 10:15
Do Jazg - spór wywyłali politycy i PIS i PO, a tu nagle biskupi mają zmywać rozlane przez nich mleko i są winni zaniechaniu... Bardzo dziwna logika.
D
DzejOl
26 sierpnia 2010, 15:53
Najlepiej, moim zdaniem, na ten temat wypowiedział sie arcybiskup Zycinski.
I
Id
26 sierpnia 2010, 14:32
Dzięki Bogu- dowiedziałam się dziś,że mam prawo manifestować swoje emocje, artykułować własne zdanie, gromadzić się z innymi i sugerować,że pomnik w sejmie to dobry pomysł.Sejm bowiem reprezentuje każdego Polaka,chrześcijanina,buddystę,Roma zamieszkałego w Polsce, alkoholika i narkomana,rencistę i bezdomnego,chorego i błyskotliwego .Każdy może tam wejść??? Strefa każdego Polaka.Może cień z luksusowego budynku na 2012 rok zmagań o piłkarski wykop nie przysłoni wielu innych nie cierpiących zwłoki spraw wagi państwowej.
26 sierpnia 2010, 14:28
A jednak to Graś ma rację. Rząd nie powinien zajmować się upamiętnianiem ofiar, niech stosowny komitet powołają zainteresowane osoby i zrobią zbiórkę społeczną. Podatnik nie powinien tego finansować. Biskupi powinni natomiast otwarcie skrytykować ludzi, którzy nadużywają krzyża w sprawach niezwiązanych z religią i uniemożliwili zabrania go przez księży i harcerzy, obrażając ich przy tym. Dlaczego biskupi nie ganią tych, którym nagana się należy, a żądają od rządu tego, co do rządu nie należy? Na Powązkach jest budowany pomnik i to musi wystarczyć, bo i tego jest za dużo.
26 sierpnia 2010, 14:06
różne poziomy racjonalności... hehe Ks. Kloch jest niezły.
T
teresa
26 sierpnia 2010, 13:47
  Wyciskamy winogrona.Wygląda na to,że trzeba wszystkim przypomnieć,że: po pierwsze krzyż należy do Chrystusa.Trudno oczekiwać,aby teraz przybył na Krakowskie Przedmieście i zabrał go ze sobą...możnaby poprosić papieża Benedykta XVI ,aby wziął go na swe ramiona i "zawlókł" do kościoła św. Anny... najlepiej byłoby postawić pomnik  upamiętniający tę ogromną tragedię wewnątrz budynku sejmu np. zamiast palarni ciał smolistych...     Drugi pomnik powinien znaleźć się na Powązkach. Obrońcy Krzyża podlegają Kościołowi oraz Państwu.     Niedawno w jakimś polu odsłonięto pomnik ofiar katastrofy kolejowej pod Toruniem. Drobna różnica nie w ilości ofiar,ale jakości ich posługi oraz powiązaniom wszystkich ,którzy zginęli z TYM MIEJSCEM.Stąd upór Obrońców Idei ,tak???