Łódź: mróz zaktywizował kościelne organizacje

Silne mrozy zaktywizowały kościelne organizacje pomocowe. Wydawane są dodatkowe ciepłe posiłki, bezdomni mogą też liczyć na ciepłą odzież.

O bezdomnych nie zapomina kuchnia łódzkiej Caritas. "Codziennie wydajemy 100 dodatkowych porcji gorącej zupy. Może z nich skorzystać każdy potrzebujący" - mówi Tomasz Kopytowski z Caritas. Akcja prowadzona będzie aż do końca zimy.

Magazyn odzieży Caritas wydaje też, w miarę możliwości, ciepłą odzież. "Chodzi o czapki, szaliki, rękawiczki i swetry. Zdarzają się też kurtki. Taką odzież staramy się mieć w magazynie na bieżąco" - podkreśla Kopytowski.

Więcej obiadów wydaje też Centrum Służby Rodzinie. "Część osób kierujemy do uruchomionej przez miasto świetlicy. Jest tam wystarczająco dużo miejsca, poza tym bezdomni dostają dziennie trzy posiłki. Nasze pomieszczenie jest za małe, żeby pomieścić wszystkich chętnych" - mówi ks. Stanisław Kaniewski z CSR.

Na bezdomnych czekają też siostry kalkutanki, które od kilku lat pomagają najbardziej potrzebującym. W związku z mrozami wydają one więcej niż zwykle gorących posiłków.

Na podobne wsparcie mogą także liczyć osoby bezdomne i ubogie mieszkające w pobliżu jadłodajni parafialnych.