Z inicjatywy księdza Puzewicza ruszyła fabryka maseczek ochronnych

(fot. Fundacja ks. Jana Kaczkowskiego / YouTube.com // visuals / Unsplash)
KAI / kk

Wolontariusze z Lublina walczą z koronawirusem. Po sygnałach od pielęgniarek uruchomili fabrykę maseczek ochronnych. Pomysł wyszedł od lubelskiego duchownego, ks. Mieczysława Puzewicza. Decyzję o uruchomieniu fabryki podjął po rozmowach z medycznym personelem szpitali. Pierwszy transport masek trafił dziś do szpitali.

Na co dzień ks. Puzewicz jest przewodniczącym Rady Programowej Centrum Wolontariatu w Lublinie i Delegatem Metropolity Lubelskiego ds. Pomocy Osobom Wykluczonym.

W akcję włączyło się już kilkadziesiąt osób. Nie tylko z Polski. Jak mówi KAI ks. Puzewicz, wśród wolontariuszy są również czeczeńskie uchodźczynie, które po przyjeździe do Polski dostały wsparcie lubelskiego centrum Wolontariatu.

Produkcja masek ochronnych ruszyła kilka dni temu i potrwa tak długo, jak będzie trzeba. Wstępnie wolontariusze chcą ich uszyć około 50 tysięcy sztuk. Maseczki powstają z zakupionej specjalnie na ten cel flizeliny. Proces nie trwa długo. Wolontariusze najpierw tną materiał, potem krawcowe szyją z nich gotowe maseczki.

Pierwszy transport trafił dziś do szpitali. Następne będą dostarczane placówkom zaraz po przygotowaniu. Dziennie wolontariusze są w stanie uszyć od tysiąca do 2 tysięcy masek. W planach jest też produkcja fartuchów. Po uszyciu, materiały są jeszcze sterylizowane i pakowane, potem dystrybuowane.

- Jeśli ktoś tylko czuje się na siłach, jest zdrowy, nie kicha i nie kaszle, to może do nas przystąpić – mówi ks. Puzewicz. I podkreśla siłę ludzkiej solidarności. Jak dodaje – jest to także test naszej wiary.

Produkcja masek odbywa się zdalnie, wystarczy mieć maszynę do szycia. Materiały krawcom dostarczy Centrum Wolontariatu w Lublinie. Tam też można się zgłaszać. W kontakt można wejść telefonicznie, dzwoniąc pod numer: 81 534 26 52. Akcję wolontariuszy można też wesprzeć finansowo, wpłacając pieniądze na konto Stowarzyszenia Centrum Wolontariatu w Lublinie, z dopiskiem: darowizna na cele statutowe- maski. Jego nr, to: 64 1240 1503 1111 0000 1753 2101.

Fabryka maseczek ochronnych, to ostatnia z kilku inicjatyw organizowanych przy Centrum Wolontariatu w Lublinie. Wszystkie spina jedno hasło: „Jestem, rozumiem, wspieram”. Wcześniej – także z inicjatywy ks. Puzewicza – ruszyła pomoc tym, którzy nie radzą sobie z sytuacją wywołaną koronawirsusem. Wolontariusze pomagają seniorom w robieniu zakupów i wykupywaniu leków, a wolontariusze-psychoterapeuci udzielają porad psychologicznych. Dyżury pełnią codziennie między 8:00 a 20:00 pod numerem: 663 551 680.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Z inicjatywy księdza Puzewicza ruszyła fabryka maseczek ochronnych
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.